Były skarbnik PiS: biłbym na alarm

Źródło:
TVN24
Były skarbnik PiS: biłbym na alarm
Były skarbnik PiS: biłbym na alarmTVN24
wideo 2/11
Były skarbnik PiS: biłbym na alarmTVN24

Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak niesłychanie ważne momenty nadchodzą, bo to może pójść w każdą stronę. W momencie, kiedy ten kongres przeprowadzi wszystkie zamiary i oczekiwania prezesa, stanie się to rzeczą bardzo poważną dla nas, dla obywateli - mówił ekonomista, były skarbnik PiS Stanisław Kostrzewski w "Jeden na jeden". Komentował tak zamiary połączenia się PiS i Suwerennej Polski na sobotnim kongresie.

Ekonomista, były skarbnik Prawa i Sprawiedliwości i współzałożyciel tej partii Stanisław Kostrzewski był gościem "Jeden na jeden" w TVN24. Został zapytany, jaka byłaby główna teza jego wystąpienia, gdyby mógł wygłosić takowe na zaplanowanym na sobotę kongresie zjednoczeniowym Prawa i Sprawiedliwości oraz Suwerennej Polski.

- Na pewno biłbym na alarm. Na pewno bym zalecił obejrzenie obrazu Matejki z Rejtanem w roli głównej - powiedział.

- Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak niesłychanie ważne momenty nadchodzą, bo to może pójść w każdą stronę. W momencie, kiedy ten kongres przeprowadzi te wszystkie zamiary i oczekiwania pana prezesa, stanie się to rzeczą bardzo poważną dla nas, dla obywateli - dodał.

Dopytywany, w jakim sensie stanie się to dla nas poważnie, odparł: Nigdy nie byłem w stanie przystosować się do poleceń, do rozkazów, do ustawiania mi życia. Właśnie w takim sensie. - Dopóki władza będzie funkcjonowała sama dla siebie i dla swoich korzyści - i to korzyści nawet niskich, merkantylnych wręcz (...) - to wtedy Polakom będzie żyło się naprawdę źle - ocenił.

CZYTAJ TAKŻE: "To jest ostatnia ważna rzecz, jaką ma w ręku Jarosław Kaczyński"

Powrót PiS do władzy? Były skarbnik: w kategorii obaw

Kostrzewski był pytany, czy obawia się tego, że Prawo i Sprawiedliwość wróci do władzy. - Wiem, że może to być interpretowane jako swego rodzaju defetyzm, ale należy to brać pod uwagę - odpowiedział. - W kategorii obaw? - pytała prowadząca program Agata Adamek. - Tak jest - odparł gość.

- Jednym z największych problemów podczas mojej pracy w Prawie i Sprawiedliwości było to, że zarzucało mi się zawsze, że widzę czarny scenariusz. Moja filozofia jest krótka. Na dobre scenariusze nie ma sensu się przygotowywać. Natomiast na czarny tak. I dlatego mówię o tym w ten sposób - wyjaśniał.

Powrót PiS do władzy w kategorii obaw? Były skarbnik PiS Stanisław Kostrzewski: tak jest
Powrót PiS do władzy w kategorii obaw? Były skarbnik PiS Stanisław Kostrzewski: tak jestTVN24

"Oszukując, śmieją się im prosto w oczy"

Dopytywany, co najbardziej napełnia go tą obawą, stwierdził: Powiem szczerze, to prawie 30-procentowe poparcie. Nie jestem w stanie tego pojąć.

- Nie jestem w stanie tego pojąć, jak ludzie normalni, ludzie, dla których wartości, takie podstawowe, ludzkie, nie mówię o wielkich rzeczach, mają znaczenie, mogą (...) dać, że tak powiem, możliwość tym, którzy oszukując, śmieją się im prosto w oczy - dodał.

- Ci ludzie potrafią w sposób bezwzględny i tak bezczelny odwracać kota ogonem. Przepraszam za to porównanie, szkoda kota. Ale oni nie będą stosowali metod demokratycznych, takich dosłownie. Sprawczość dla tych ludzi jest rzeczą najważniejszą i oni w tym momencie zastosują rozwiązania, które mogą dotknąć bardzo wielu ludzi, normalnych, uczciwych przede wszystkim - wskazywał.

"Na pewno prezydent Lech Kaczyński nie uczył pana Dudy tego, co robi w tej chwili"

Gość TVN24 komentował też słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który w wywiadzie dla tygodnika "Sieci" mówił, że chciałby powołania nowego organu, jakim miałaby być Rada Stanu.

- Mnie to absolutnie nie zaskoczyło - odparł Kostrzewski. Według niego "prezes Kaczyński intelektualnie jest jednak bardzo dobrze przygotowany i do realizacji swoich celów zastosuje każde rozwiązanie". Ocenił również, że prezes PiS "ma pełną świadomość" tego, w jakim kierunku to zmierza.

Kostrzewski wskazał także, że "prezydent wczoraj czy przedwczoraj powoływał się na prezydenta Lecha Kaczyńskiego - z którym ja wiele lat pracowałem i to w takim najgorszym dla nas momencie". - Na pewno prezydent Lech Kaczyński nie uczył pana Dudy tego, co robi w tej chwili - podkreślił gość "Jeden na jeden".

- To pojęcie dualizmu prawnego, jeszcze w takim układzie, jak w tej chwili, (byłboby widziane - red.) jako rzecz, która dla państwowca jest nie do przyjęcia - zaznaczył. Na pytanie, czy dla Lecha Kaczyńskiego byłaby taka sytuacja nie do przyjęcia, Kostrzewski potwierdził: "nie do przyjęcia".

- Przecież wiele rozmów prowadziliśmy i za każdym razem na ten temat Lech Kaczyński zawsze mówił: ja tu służę, ja przychodzę po to, żeby coś zrobić - wspominał. - I on to robił. Niezależnie od, powiedzmy, jakichś tam oczekiwań własnego środowiska. Zawsze brał pod uwagę ten - to są wielkie słowa, ja zdaję sobie sprawę - interes państwa - oświadczył.

Były skarbnik PiS: na pewno prezydent Lech Kaczyński nie uczył pana Dudy tego, co robi w tej chwili
Były skarbnik PiS: na pewno prezydent Lech Kaczyński nie uczył pana Dudy tego, co robi w tej chwiliTVN24

Po co teraz PiS jest Suwerenna Polska? "Z jednego względu"

W jakim miejscu znajduje się obecnie partia PiS? Jak stwierdził Kostrzewski, "ważne jest również to, kto to miejsce będzie oceniał". - Dla tych ludzi, nazwijmy to normalnych, to jest w tym momencie w najgorszym położeniu, w jakim mogłaby się znaleźć w ogóle partia polityczna, której zadania są zupełnie inne. Ale jednocześnie jest to moment, który pozwoli Prawu i Sprawiedliwości na pewną konsolidację, na przeorganizowanie się (...), na pewne wyciszenie, czy też zneutralizowanie zagrożeń - mówił.

- A pewnym zagrożeniem dla takiego funkcjonowania partii, mówię o Prawie i Sprawiedliwości, była działalność pana Zbigniewa Ziobry - ocenił. Zapytany, po co w takim razie PiS miałby łączyć się z tą formacją, powiedział, że "liczy się każdy głos".

- Dlaczego (PiS - red.) przyjmuje w tej chwili i chce wchłonąć Solidarną Polskę? Z jednego względu. Właśnie ten moment dla Zbigniewa Ziobry i dla jego środowiska jest najgorszym momentem. Oni są bardzo słabi. Oni nie mają wyjścia - ocenił. Dodał przy tym, że taki działanie, iż "dla obrony własnych apanaży, jakichś spółek, jakichś stanowisk i temu podobne, jestem w stanie pójść na kolanach i pocałować w pierścień, w polityce miejsca nie powinno mieć absolutnie".

Po co teraz PiS jest Suwerenna Polska? "Z jednego względu"
Po co teraz PiS jest Suwerenna Polska? "Z jednego względu"TVN24

"Jak wnętrze jest ubogie, to parcie na władzę jest potężne"

Na pytanie, czy chciwość jest motorem działania osób z poprzedniej ekipy rządzącej, ocenił: - Tak, to jest jeden z ważniejszych motywów i motorów działania wtedy, kiedy chce pani zakląć rzeczywistość.

- Jeżeli moje chciejstwo ma na tym polegać, (że) tak widzę prawo, tak widzę Polskę, tak widzę rządzenie, to wtedy chciwość dochodzi do głosu. Żebym mógł zrealizować te wszystkie rzeczy, to muszę mieć możliwość kupienia wszystkiego i wszystkich - wyjaśniał.

Zastrzegł, że "ta chciwość ma wiele odmian". - Ludziom chciwość kojarzy się z pieniędzmi. Nie zawsze. Ludzie czasami są chciwi na dobre słowo od drugiego człowieka. A władza jest szczególnym elementem. (...) Nie chciałbym nikogo obrażać, ale jak wnętrze jest ubogie, to parcie na władzę jest potężne - mówił. Pytany kogo ma na myśli, odpowiedział, że "jest tak wiele osób, że pozwolę sobie nie wymieniać tych nazwisk". - Zresztą chcę spokojnie żyć, a nie włóczyć się po sądach - dodał.

Autorka/Autor:akr//mm

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Będę kandydatem niezależnym w tym sensie, że będę zależny wyłącznie od wyborców i wyłącznie od tych rzeczy, o których oni mi będą mówić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i lider Polski 2050, który ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Mówił też o pierwszych decyzjach, które podjąłby, gdyby to on w przyszłości został wybrany na najwyższy urząd w państwie.

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Aleksander Kwaśniewski poparł Radosława Sikorskiego. Ocenił, że startujący w prawyborach Koalicji Obywatelskiej szef MSZ ma "determinację i wolę walki". Jak zaznaczył były prezydent, "bez waleczności, bez chęci zwycięstwa nie da się odnieść sukcesu".

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej - Nowa Generacja - poparła Rafała Trzaskowskiego w prawyborach partii na kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Źródło:
tvn24.pl

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Źródło:
tvn24.pl

Centrum niżu Quiteria znalazło się nad Polską. Układ baryczny od rana przynosi opady śniegu i śniegu z deszczem oraz silne porywy wiatru. Z prognoz wynika, że niebezpieczne zjawiska pogodowe jeszcze z nami zostaną.

Centrum Quiterii już nad Polską. Nadciąga kolejny front

Centrum Quiterii już nad Polską. Nadciąga kolejny front

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Do stołecznego ratusza trafiła petycja w obronie Eko Parku w warszawskim Ursusie. Grupa mieszkańców oraz radni nie zgadzają się na wycinkę drzew pod budowę nowej drogi.

"Zróbmy drogę tam, gdzie jest park, a w miejsce starej drogi zróbmy park"

"Zróbmy drogę tam, gdzie jest park, a w miejsce starej drogi zróbmy park"

Źródło:
PAP

Pan Grzegorz z Lesznowoli odpowiadał we wtorkowych "Milionerach" na pytanie za 40 tysięcy złotych: "Czego księgowy i naczelnik więzienia, zbzikowani na punkcie frenologii, pozbawili trupa kompozytora Josepha Haydna?". Jak poradził sobie uczestnik?

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Źródło:
tvn24.pl

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Przedstawiciele osób skrzywdzonych w Kościele spotkali się z biskupami na Jasnej Górze. - Udało się wziąć biskupów trochę za ręce i jakby zaczynamy iść w jednym kierunku, w jedną stronę, na pewne rzeczy zaczynamy patrzeć bardzo podobnie - mówił Robert Fidura, jeden z przedstawicieli pokrzywdzonych. - Myśmy tego doświadczyli, księża biskupi nie, więc jeżeli nie połączymy sił, to niewiele z tego wyniknie - dodał.

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Źródło:
TVN24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

We wtorek nad ranem na niebie można było dostrzec księżycowe halo. To rzadkie i efektowne zjawisko zarejestrowano między innymi w Wielkopolsce. Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe zdjęcia.

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Starship, największa rakieta świata, już we wtorek wzbije się w przestrzeń pozaziemską. To szósty lot orbitalny systemu, który w przyszłości ma wynieść astronautów na Księżyc, a nawet posłużyć do kolonizacji innych planet.

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Polska i Czechy złamały prawo unijne, odmawiając obywatelom Unii mieszkającym na ich terytorium, ale nieposiadającym obywatelstwa, prawa do członkostwa w partii politycznej.

TSUE: Polska i Czechy złamały prawo unijne. Chodzi o partie polityczne  

TSUE: Polska i Czechy złamały prawo unijne. Chodzi o partie polityczne  

Źródło:
PAP

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Po trwających dość długo poszukiwaniach chętnego lub chętnej do poprowadzenia 97. gali oscarowej i licznych odmowach, popularny komik, scenarzysta i gospodarz programów telewizyjnych Conan O'Brien powiedział "tak". Przewodniczący Akademii Bill Kramer oświadczył, że jest wręcz idealną osobą.

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter" ,tvn24.pl