W niedzielę przypada 12. rocznica katastrofy pod Smoleńskiem, w której zginął prezydent RP Lech Kaczyński, jego żona Maria Kaczyńska oraz 94 inne osoby, wśród nich wielu wysokich urzędników państwowych i dowódców wojskowych. Zaplanowane są liczne obchody z udziałem między innymi prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego.
10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu Tu-154M w Smoleńsku zginęli wszyscy pasażerowie i załoga samolotu - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, a także ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja, w tym wielu przedstawicieli polskich elit politycznych, wojskowych i kościelnych, a także środowisk pielęgnujących pamięć o zbrodni katyńskiej zrzeszonych w Federacji Rodzin Katyńskich, zmierzali na uroczystości w Lesie Katyńskim.
Uroczystości upamiętniające
Na niedzielę zaplanowane są liczne uroczystości i obchody związane z uczczeniem pamięci ofiar katastrofy.
W Warszawie o godzinie 8 rozpocznie się msza święta w kościele seminaryjnym, po której prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki oraz delegacje z prezesem PiS, wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim na czele złożą wieńce pod pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na Placu Piłsudskiego w Warszawie, a potem odwiedzą groby i złożą kwiaty m.in. pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Szef rządu złoży także znicze na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej na Cmentarzu Bródnowskim, w Świątyni Opatrzności Bożej, na Cmentarzu Parafialnym w Grabowie oraz na Cmentarzu Parafialnym w Pyrach.
Warszawskie obchody zwieńczy msza św. intencji ofiar o godzinie 19 w Archikatedrze Warszawskiej. Po niej planowane jest na godz. 21 wystąpieniem prezesa PiS Jarosław Kaczyńskiego przed Pałacem Prezydenckim.
Prezydent Andrzej Duda odda hołd ofiarom
Prezydent Andrzej Duda z kolei odda hołd ofiarom w Krakowie, gdzie o godz. 8 będzie uczestniczył w mszy na Wawelu, a następnie złoży kwiaty na grobie Lecha i Marii Kaczyńskim. Po godz. 9 planowane są wizyty prezydenta na trzech krakowskich cmentarzach - Rakowiecki, na Salwatorze i na Bielanach.
W Warszawie o godz. 11.45 prezydent odwiedzi kryptę ostatniego prezydenta na uchodźctwie Ryszarda Kaczorowskiego w Świątyni Opatrzności Bożej, a następnie złoży kwiaty na placu Piłsudskiego. Pojedzie także na cmentarze bródnowski i powązkowski, gdzie również odda hołd ofiarom.
Przez cały dzień pod Pałacem Prezydenckim będą odbywać się pokazy filmowe i koncerty.
Uroczystości w Smoleńsku
Uroczystości odbędą się także w Smoleńsku.Weźmie w nich udział ambasador RP Krzysztof Krajewski. Zaplanowano złożenie wieńca pod krzyżem stojącym w miejscu katastrofy przy lotnisku Siewiernyj. W miejscu tym zapalone zostaną znicze. Kwiaty złożą również przedstawiciele Polonii. Odmówiona zostanie modlitwa i odczytane zostaną nazwiska 96 ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku.
Znicze zapłoną również pod symboliczną brzozą w miejscu katastrofy. W tym samym miejscu ambasador RP złoży kwiaty.
Po ceremonii delegacja uda się do Zespołu Memorialnego w Katyniu, którego częścią jest Polski Cmentarz Wojenny. Pod krzyżem prawosławnym na terenie Zespołu Memorialnego zabrzmi modlitwa odmówiona przez duchownych prawosławnych i katolickich. Zgodnie z tradycją polska delegacja złoży kwiaty i zapali znicze na terenie tzw. rosyjskiej części Zespołu Memorialnego, oddając hołd tysiącom obywateli ZSRR, którzy zginęli w represjach okresu stalinowskiego.
Na Polskim Cmentarzu Wojennym ambasador Krajewski, a następnie przedstawiciele Polonii złożą wieńce i zapalą znicze. Elementem uroczystości jest uderzenie w dzwon, który jest elementem kompozycji w centralnej części nekropolii. Dzwon znajduje się poniżej poziomu gruntu i jego dźwięk, wychodzący jakby spod ziemi, symbolizuje ujawnienie prawdy o zbrodni katyńskiej.
Następnie uczestnicy uroczystości wezmą udział w polowej mszy świętej. Na jej zakończenie odmówiona zostanie prawosławna modlitwa za zmarłych.
Uroczystości zakończą się złożeniem kwiatów przy ścianie pamięci z nazwiskami ponad 4400 spoczywających w Katyniu oficerów i podchorążych Wojska Polskiego, zamordowanych wiosną 1940 roku przez radzieckie NKWD. Wiosną 1940 roku na mocy decyzji najwyższych władz ZSRR, NKWD zgładziło blisko 22 tys. obywateli polskich, w tym 14,5 tys. jeńców wojennych - oficerów służby czynnej i rezerwy, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej, KOP, straży więziennej - z obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz 7,3 tys. więźniów aresztowanych w okupowanej przez ZSRR wschodniej części Polski. Jeńców z obozu kozielskiego rozstrzelano w Katyniu.
Syreny alarmowe a trauma Ukraińców
W ramach upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej w niedzielę we wszystkich województwach mają zawyć syreny alarmowe - poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Pomysł krytykują liczni samorządowcy, podkreślając, że taki sygnał byłby traumatyczny dla uchodźców z Ukrainy.
Prezydenci i burmistrzowie apelują o "ciszę" lub wręcz deklarują, że nie wykonają rządowej decyzji. Wielu z nich podkreśla jednak, że "dostęp do systemu" mają także służby wojewodów i wyraża obawę, że jego uruchomienie może nastąpić bez udziału władz miejskich. Na zapowiedzi samorządowców zareagował wiceszef MSWiA, zarzucając im, że chcą sytuację "wykorzystać politycznie".
Czytaj więcej: Prezydenci miast nie chcą syren w rocznicę katastrofy smoleńskiej. Jest komentarz wiceszefa MSWiA
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24