Jak likwidowano szpital tymczasowy we Wrocławiu. Wojewoda oddaje hale i jeszcze dopłaca

Źródło:
"Czarno na Białym" TVN24, PAP
Raport w sprawie najdroższego szpitala covidowego w Polsce. "Doszło do zaniedbań" (11.12.2022)
Raport w sprawie najdroższego szpitala covidowego w Polsce. "Doszło do zaniedbań" (11.12.2022)Jacek Tacik/ Fakty TVN
wideo 2/4
1112N220X TACIK

Na terenie prywatnego przedsiębiorcy wojewoda dolnośląski polecił zbudować dwie hale przeznaczone na szpital covidowy. Budowę sfinansowano z publicznych pieniędzy. Gdy szpital przestał działać, wojewoda oddał hale na własność przedsiębiorcy. I jeszcze do tego dopłaci - ustalił reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński. Zawiadomienie w tej sprawie trafiło do prokuratury.

Jesienią 2020 roku w miastach wojewódzkich powstawały szpitale tymczasowe przeznaczone dla pacjentów chorych na COVID-19. Jednym z nich był szpital tymczasowy we Wrocławiu, który powstał w centrum kongresowym przy ul. Rakietowej.

Teraz w sprawie wrocławskiego szpitala tymczasowego przy ul. Rakietowej zawiadomiono prokuraturę. Chodzi o podejrzenie popełnienia przestępstwa przez wojewodę dolnośląskiego Jarosława Obremskiego. Zawiadomienie złożyli posłowie Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Dariusz Joński. Od wielu miesięcy kontrolują wrocławski szpital dla chorych na COVID-19. Chodzi o nieprawidłowości przy tworzeniu, uruchamianiu i likwidacji szpitala tymczasowego. Zarzucają wojewodzie dolnośląskiemu, że "nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku, czym wyrządził znaczną szkodę majątkową w budżecie Skarbu Państwa". 

Miejsce, w którym powstawał szpital tymczasowy dla chorych na COVID-19 (zdjęcie z października 2020 roku)TVN24 Wrocław

Posłowie opozycji: najdroższy szpital tymczasowy w Polsce

Posłowie opozycji mówią, że to najdroższy szpital tymczasowy w Polsce. Potwierdza to - podpisana przez wiceministra zdrowia Waldemara Kraskę - tabela z 7 grudnia 2020 roku. Z 19 szpitali tymczasowych nadzorowanych przez wojewodów, najwięcej pieniędzy ministerstwo zdrowia przeznaczyło na ten wrocławski - ponad 75 mln zł.

Czytaj też: Pół miliarda na szpitale tymczasowe

Umowę na powstanie wrocławskiego szpitala wojewoda dolnośląski podpisał z prywatną firmą 30 października 2020 roku. Na początku marca 2021 roku do placówki trafili pierwsi pacjenci. Rok później szpital został zamknięty. A wkrótce ruszyła likwidacja.

Powstały dwie dodatkowe hale. Biuro wojewody: nie zaistniała konieczność kładzenia pacjentów

Dotarliśmy do ugody, jaką - w imieniu Skarbu Państwa - zawarł wojewoda dolnośląski z firmą DCC z Wrocławia. Dokument w ramach kontroli poselskiej zdobyli posłowie Michał Szczerba i Dariusz Joński.

Dynamic Congress Center to właściciel centrum kongresowo-hotelowego. To właśnie na terenie tego kompleksu w marcu 2021 roku otwarto szpital tymczasowy dla pacjentów zakażonych COVID-19. Oprócz wynajmu od DCC istniejących nieruchomości (w tym 52 miejsc w hotelu), na potrzeby walki z pandemią wojewoda dolnośląski zlecił wybudowanie dwóch dodatkowych hal (D i E). 

- W nowo wybudowanych halach nie przebywał żaden pacjent - podkreśla poseł Joński.

Te informacje potwierdza urząd wojewódzki. "Ostatecznie nie zaistniała konieczność kładzenia pacjentów w halach D i E (niemniej w każdej chwili taka konieczność mogła się pojawić i hale były w gotowości). Starając się odczytać intencje zadanego pytania, zwracamy uwagę na analogiczną sytuację: w większości przypadków szalupy ratunkowe w okrętach nie są wykorzystywane" - poinformowało nas biuro prasowe wojewody dolnośląskiego.

ZOBACZ TEŻ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: "Stare, odrapane, zużyte łóżka" w szpitalu za 75 milionów złotych. "To jest po prostu złodziejstwo" 

Teren, gdzie działał szpital tymczasowy dla pacjentów chorych na COVID-19archiwum TVN24

Ugoda wojewody z właścicielem centrum kongresowego, gdzie działał szpital. "Rozwiązanie było korzystniejsze"

Szpital został zamknięty w marcu 2022 roku. We wrześniu tego roku właściciel centrum kongresowego zawarł ugodę z wojewodą dolnośląskim.

Jak wynika z dokumentu:

- DCC zwalnia wojewodę z obowiązku przywrócenia wynajmowanych nieruchomości do stanu sprzed powstania szpitala tymczasowego, a w zamian wojewoda zapłaci firmie prawie 4 mln zł;

- za przejęcie "wszystkich ulepszeń", czyli m.in 2 wybudowanych hal DCC zapłaci wojewodzie, czyli Skarbowi Państwa niespełna 2,8 mln zł.

Z dokumentu wynika więc, że wojewoda - na mocy ugody - ma wypłacić właścicielowi centrum hotelowo-kongresowego ok. 1,2 mln złotych. Pieniądze z powyższych ustaleń miały być wypłacone w ciągu 14 dni od zawarcia wrześniowej ugody.

Zapytaliśmy wojewodę, czy w jego ocenie przekazanie hal D i E firmie DCC nie jest przysporzeniem korzyści prywatnej firmie? Biuro prasowe wojewody odpowiedziało: "Przyjęte rozwiązanie było korzystniejsze z punktu widzenia interesu Skarbu Państwa o ok 5-10 mln zł w stosunku do możliwych rozwiązań alternatywnych".

Ale - jak wynika z dokumentu - jest też odszkodowanie dla przedsiębiorcy "w związku z niemożliwością korzystania przez DCC z nieruchomości będących przedmiotem umowy najmu...". To kwota nieco ponad ok. 1 mln zł. Co ważne, zgodnie z umową z 30 października 2020 roku, pomiędzy wojewodą a DCC, co miesiąc na konto firmy za wynajem nieruchomości wpływało 830 tys, zł. Później tę kwotę aneksowano na 810 tys. zł. Potwierdzają to dokumenty, do których dotarliśmy. Skąd zatem milionowe odszkodowanie dla DCC?

Według wojewody odszkodowanie "dotyczy okresu, w którym hale przedsiębiorcy były przywracane do stanu pierwotnego". Ile trwał ten okres? Tego biuro wojewody nie podaje. Jednak podkreśla, że ten milion to i tak mniej niż, gdyby urząd miał w tym czasie płacić czynsz.

Treść dokumentu wskazuję więc na kwotę ok. 2,2 mln zł - tyle miał otrzymać z publicznych pieniędzy właściciel, który wynajął nieruchomości na potrzeby szpitala tymczasowego. Przejmie też dwie hale (D i E) z instalacjami, wybudowane również z publicznych pieniędzy. 

Czytaj też: Turbulencje przed otwarciem szpitala. Personel ma liczyć 900 osób, zgłosiło się kilkadziesiąt

Proponowali, że po pandemii mogą odkupić dwie hale. Do transakcji nie doszło

Co ważne, hale wybudowała spółka powiązana z DCC. Oficjalny kosztorys przedstawił wojewodzie prezes DCC. Łączny koszt budowy dwóch hal wycenił na prawie 5,8 mln zł. 

Metr kwadratowy budowy hali - jak wynika z oferty, którą przedstawił prezes DCC - to 2400 zł. Zaproponował też, że "po zakończeniu pandemii jesteśmy w stanie odkupić 2 hale za cenę 750 zł za metr kwadratowy". Do transakcji jednak nie doszło.

Zapytaliśmy prezesa DCC, Tomasz Zgajewskiego dlaczego nie zdecydowali się wykupić hal po wspomnianej cenie. Jak przekazał, nie może się odnieść do sprawy, bo "odpowiedzi na pytania dotyczące likwidacji szpitala tymczasowego we Wrocławiu, są objęte klauzulą poufności".

W wystąpieniu pokontrolnym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z 11 kwietnia 2022 roku, który został ujawniony przez posłów opozycji, Michała Szczerbę i Dariusza Jońskiego, kontrolerzy informowali: "wykonawca wyrażał chęć odpłatnego przejęcia hal wybudowanych ze środków publicznych, natomiast w chwili obecnej nie jest już zainteresowany takim rozwiązaniem, gdyż na terenie znajdującym się przy ulicy Rakietowej 33 planuje realizację innych inwestycji".

Dalej w rządowym dokumencie czytamy, że wojewoda rozważa sprzedaż konstrukcji w drodze licytacji lub określenie "innej funkcji" dla powstałych hal. Żaden z tych scenariuszy nie doszedł do skutku.

Czytaj w Konkret24: Pacjent w szpitalu tymczasowym trzy razy droższy niż w szpitalu covidowym. Jak wycenił NFZ

Poseł: nie tylko przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków, ale bezczelne marnowanie pieniędzy

Co ciekawe 11 sierpnia 2022 dolnośląski urząd wojewódzki na swoich stronach internetowych ogłosił przetarg na "przywrócenie poprzedniego stanu nieruchomości wykorzystanej w ramach realizacji zadania inwestycyjnego polegającego na budowie Szpitala Tymczasowego". Zgodnie z opisem, wojewoda szukał firmy, która m.in. rozbierze nowe hale (D i E). 23 września tego roku urząd wojewódzki ogłosił, że przetarg został zakończony bez wyboru oferty. Dzień wcześniej, 22 września była już podpisana ugoda między wojewodą, a właścicielem centrum kongresowego, gdzie mieścił się szpital tymczasowy.

- Nie czekając na rozstrzygnięcie przetargu na rozbiórkę, wojewoda podarował dwie hale prywatnej spółce tytułem ugody. To już nie jest przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków. Możemy mówić o bezczelnym zmarnowaniu prawie 90 mln publicznych pieniędzy. Tych pieniędzy, które miały być przeznaczone na leczenie chorych. Winni tego mega przekrętu muszą ponieść karę - podkreśla poseł Joński.

Firma DCC na mocy ugody zobowiązała się nie rozbierać hal D i E do dnia 31 maja 2023, gdyby zaistniała konieczność skorzystania z tego obiektu przez wojewodę w przyszłości na potrzeby szpitala tymczasowego. Za to, że hale przynajmniej do końca maja będą wciąż stały w gotowości, wojewoda nie będzie płacił.

MSWiA po kontroli: doszło do zaniedbań

Budowa, funkcjonowanie i likwidacja szpitala tymczasowego we Wrocławiu od wielu miesięcy jest przedmiotem kontroli poselskiej Michała Szczerby i Dariusza Jońskiego z Koalicji Obywatelskiej. Według nich koszt budowy, funkcjonowania i likwidacji szpitala mógł wynieść nawet 90 mln zł. Politycy wyliczają nieprawidłowości powołując się na wystąpienie pokontrolne MSWiA. Oto fragment dokumentu: "doszło do zaniedbań, które mogą wskazywać na możliwość niedopełnienia obowiązków, a tym samym działa na szkodę interesu publicznego" oraz "całość realizowanej inwestycji może wypełniać przesłanki określone w przepisach Kodeksu Karnego". Pod tym dokumentem podpisał się Paweł Szefernaker, polityk PiS, wiceszef resortu spraw wewnętrznych.

ZOBACZ TEŻ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Raport w sprawie najdroższego szpitala covidowego w Polsce. "Doszło do zaniedbań" 

- Wszystkie nasze informacje sprzed roku niestety się potwierdziły. Śledztwo powinno być wszczęte bezzwłocznie i objąć także urzędników, którzy nie sprawowali właściwego nadzoru nad działaniami wojewody dolnośląskiego - tłumaczy Joński. I dodaje: - Nie mam żadnych wątpliwości, że wojewoda dopuścił się przestępstwa niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień.

Biuro wojewody dolnośląskiego w przesłanym do nas piśmie cytuje fragment odpowiedzi skierowanej do Pawła Szefernakera z 5 września. Z pisma wynika, że Jarosław Obremski miał zdawać sobie sprawę z tego, że mogą pojawić się zarzuty o niegospodarność i przysparzanie korzyści prywatnej firmie.

"Jakkolwiek zdaję sobie sprawę z ryzyka pojawienia się w przestrzeni publicznej zarzutów o wzbogacenie się przedsiębiorcy kosztem Skarbu Państwa (podobne zarzuty pojawiały się już wiosną 2021 r., kiedy uruchamialiśmy szpital tymczasowy we Wrocławiu), to w mojej ocenie realne oszczędności dla Skarbu Państwa przeważają nad potencjalnym ryzykiem medialnym" - czytamy we fragmencie odpowiedzi skierowanej do wiceszefa MSWiA.

- W dniu otwarcia szpitala, gdy pojawiliśmy się na miejscu i zapytaliśmy, co tutaj jest budowane, przedstawicielka szpitala, odpowiedziała nam, że to nie jest szpital. To były właśnie te hale, które przejęła później prywatna firma i w której nigdy żaden pacjent nie leżał - podsumowuje Szczerba.

Urząd wojewódzki: będziemy współpracować ze wszystkimi służbami

Biuro prasowe Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego wydało oświadczenie już po pierwszej konferencji posłów KO w tej sprawie, która miała miejsce kilka dni temu we Wrocławiu. W oświadczeniu podkreślono, że formułowane przez Szczerbę i Jońskiego zarzuty mają charakter "polityczno-publicystyczny". "Porównując koszty szpitali tymczasowych należy brać pod uwagę wiele różnych czynników (...) - wielkość obiektów (liczbę łóżek), ich standard (wyposażenia, instalacje tlenowe itp.) czy fakt istnienia w danej okolicy obiektów umożliwiających szybką i relatywnie tanią adaptację na potrzeby szpitala tymczasowego" - głosiło oświadczenie. Urzędnicy twierdzą też, że wrocławski szpital nie był najdroższy w kraju "czy to w ujęciu sumarycznym, czy w przeliczeniu na jedno łóżko". W oświadczeniu zaznaczono, że urząd ze spokojem podchodzi do zapowiedzi złożenia zawiadomienia do prokuratury. "I - tak jak zawsze - będziemy współpracować ze wszystkimi służbami, które będą widziały taką potrzebę" - zapewniono.

Autorka/Autor:Artur Warcholiński

Źródło: "Czarno na Białym" TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24

Pozostałe wiadomości

Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał 11 zarzutów, w tym między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W poniedziałek doszło do jego zatrzymania, we wtorek był wniosek o areszt. Tuż przed północą we wtorek jego pełnomocnik napisał na X: "Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym na mocy decyzji sądu". - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o moje tymczasowe aresztowanie w związku z faktem, że jako członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przysługuje mi immunitet - komentował Romanowski po opuszczeniu gmachu sądu w nocy z wtorku na środę. Wśród ekspertów trwa spór, czy wspomniany immunitet faktycznie go chroni.

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Źródło:
TVN24

- Ja bym zakładał, że jeżeli ten duet (Donald Trump - J.D. Vance) wygra, to będą przez najbliższe miesiące po wyborach koncentrowali się na Stanach Zjednoczonych. Co dla nas nie jest dobrym znakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Amerykanista i politolog profesor Bohdan Szklarski podkreślał, że Vance "jest nowicjuszem", ale to "dobry gracz, który widzi się w Białym Domu któregoś dnia".

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Źródło:
TVN24

- Na temat projektu dekryminalizacji aborcji ani na Radzie Ministrów, ani poza Radą Ministrów nie rozmawialiśmy z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy jego zdaniem zaufanie w koalicji wisi na włosku, odparł twierdząco.

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Źródło:
TVN24

W ekskluzywnym hotelu w Bangkoku znaleziono zwłoki sześciu osób - poinformował rząd Tajlandii. Służby nie wiedzą dokładnie, co się stało. Brak jest śladów walk, napadu czy strzelaniny. Jednocześnie policja podała, że osoby te nie targnęły się na swoje życie. Oświadczono też, że ciała należą do trzech kobiet i trzech mężczyzn, a każde z nich przybyło do hotelu w innym czasie.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Źródło:
Reuters

Podtopione ulice, woda wybijająca ze studzienek kanalizacyjnych, połamane gałęzie na poboczach i powalone drzewa oraz zalany dworzec główny w Gdyni - to skutki wtorkowych burz w Trójmieście. Do późnego popołudnia na Pomorzu odnotowano ponad tysiąc zgłoszeń, z czego najwięcej w Gdyni.

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Źródło:
PAP, TVN24

W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

Źródło:
Kontakt24

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Laurent już chodzi, ale cały czas w pieluchach. Maluje obrazy z zapałem godnym co najmniej studenta naszej ASP. Jego dzieła są prezentowane na wystawach i kosztują od 7 tysięcy euro w górę. Sukcesami może pochwalić się też 10-letnia Sofia, która będzie mieć wystawę w podziemiach Luwru, czy 11-letni Kareem, którego rysunki robią furorę.

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Źródło:
Fakty TVN

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Wtorek upływa pod znakiem burz. Zjawiskom towarzyszą obfite opady deszczu. Niebezpiecznie było w Małopolsce, gdzie pojawił się grad. W woj. świętokrzyskim drzewa spadały na drogi, na Pomorzu deszcz zalewał ulice, a na Lubelszczyźnie tysiące obiorców nie mają prądu.

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą spokój w pogodzie - upał nieco zelżeje, a burz będzie niewiele. Uwaga: w środę zagrzmi w górach.

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

Źródło:
tnmeteo.pl

Ewa Kopacz została wybrana w pierwszej turze na jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Była polska premier pełniła już tę funkcję w poprzedniej kadencji.

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Źródło:
PAP

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Ri Il-kyu, doświadczony północnokoreański dyplomata i były ambasador na Kubie, w listopadzie ubiegłego roku wraz z rodziną uciekł do Korei Południowej. Doniesienia potwierdziła Narodowa Służba Wywiadowcza w Seulu.

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Źródło:
PAP

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Personel Wojska Polskiego liczy ponad 216 tysięcy żołnierzy, więcej w NATO mają tylko USA i Turcja - wynika z szacunkowych danych opublikowanych przez Sojusz. Porównano także wydatki na obronność. "Polska ma trzecią co do wielkości armię w NATO" - komentował w mediach społecznościowych szef BBN Jacek Siewiera.

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

- Ryszard Czarnecki zostanie wezwany przez prokuraturę i usłyszy zarzuty - poinformował prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Chodzi o sprawę rozliczania tak zwanych kilometrówek. Były eurodeputowany zapowiedział w rozmowie z korespondentem TVN24 w Brukseli, że nie będzie utrudniał postępowania. - Szanuję prawo, więc oczywiście skorzystam z zaproszenia pana prokuratora - zapewnił.

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Policja hrabstwa Orange na przedmieściach Los Angeles poinformowała o zatrzymaniu pary, która miała kraść biżuterię przytulając się do napotkanych osób. Władze apelują w mediach społecznościowych o ostrożność.

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Źródło:
tvn24.pl

Odpoczywający w Łebie plażowicze pomogli utworzyć "łańcuch życia" w reakcji na wiadomość, że w wodzie zaginęła 12-letnia dziewczynka. Do akcji zaangażowano też Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa oraz policję.

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Źródło:
TVN24

- W amerykańskiej polityce głośne wydarzenia polityczne interpretuje się w kategoriach zerojedynkowych, a to sprzyja rozpowszechnianiu teorii spiskowych - uważa prof. Małgorzata Zachara-Szymańska z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ. Według profesor, te zaś powstają zwykle na zamówienie polityczne. Nie inaczej jest po zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii.

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

Źródło:
Konkret24

Tytuł tekstu jednego z serwisów posłużył politykom opozycji do rozpowszechniania tezy o "rządowym festiwalu podwyżek". Chodzi o większe opłaty za publiczne żłobki. Tylko że ich wysokości nie ustala rząd, a powodem podwyżki jest rozporządzenie premiera... Mateusza Morawieckiego.

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl