Miał żądać łapówki za pomoc rybakom. Działacz "Solidarności" z zarzutem

shutterstock_1594090195
Miał żądać łapówki za pomoc rybakom. Działacz "Solidarności" z zarzutem
Źródło: TVN24
Michał N., działacz Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Morza Bałtyckiego, usłyszał zarzut płatnej protekcji. Jak ustalili śledczy, mężczyzna miał żądać dwóch milionów złotych łapówki w zamian za pomoc rybakom w uzyskaniu odszkodowań. Michał N. nie przyznał się do winy.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali we wtorek Michała N. na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Tego samego dnia mężczyzna usłyszał zarzut.

- Dotyczy to zdarzenia z 12 października 2022 roku, gdy Michał N. podczas zebrania Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Morza Bałtyckiego zażądał dwóch milionów złotych od przedstawicieli stowarzyszeń rybaków rekreacyjnych w zamian za podjęcie działań, które miały doprowadzić do uchwalenia ustawy przewidującej wypłatę odszkodowań rybakom rekreacyjnym z tytułu nałożonego na nich przez organy Unii Europejskiej zakazu połowu dorsza na Morzu Bałtyckim - przekazał Mariusz Marciniak, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Jak ustalili śledczy, Michał N. powoływał się wówczas na wpływy w instytucjach państwowych - w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i w Ministerstwie Infrastruktury, a także w Zarządzie Krajowym NSZZ "Solidarność".

Ostatecznie łapówki nie było

Zdaniem prokuratury, podejrzany przedstawiał przebieg rzekomych negocjacji i rozmów z przedstawicielami wymienionych instytucji i kreował u uczestników zebrania przekonanie o posiadaniu przez niego możliwości doprowadzenia do uchwalenia ustawy pozwalającej na wypłatę odszkodowań rybakom rekreacyjnym.

Finalnie Michał N. nie otrzymał dwóch milionów złotych. Nie doszło również do uchwalenia ustawy rekompensacyjnej.

Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa, mężczyzna nie przyznał się do zarzutu, ale złożył obszerne wyjaśnienia. Wobec podejrzanego zastosowano dozór policji, zakaz kontaktowania się z ustalonymi w sprawie świadkami oraz poręczenie majątkowe.

ZOBACZ REPORTAŻ "Czarno na Białym": "Dwie bańki na Solidarność. Pod stołem". Korupcyjna propozycja na tajnym spotkaniu.

Śledztwo dotyczące przyznawania dotacji

Polska Agencja Prasowa skontaktowała się z Michałem N., jednak nie chciał on odpowiedzieć na pytania dziennikarza. - Jestem bardzo zajęty - powiedział jedynie podczas rozmowy telefonicznej.

W marcu br. funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeprowadzili działania w siedzibach Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" oraz Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Morza Bałtyckiego w Redzie. Akcja została przeprowadzona na podstawie postanowienia prokuratora o żądaniu wydania rzeczy w ramach śledztwa dotyczącego podejrzenia korupcji w przyznawaniu dotacji na zakończenie działalności połowowej na Bałtyku.

Przedstawicielka NSZZ "Solidarność" podała wówczas, że czynności funkcjonariuszy CBA nie dotyczą całego Związku, tylko "jednej z organizacji międzyzakładowych zarejestrowanych w Regionie Gdańskim NSZZ 'Solidarność' ".

Za zarzucane Michałowi N. przestępstwo grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia, a z uwagi na działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, także grzywna.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: