Do rozpoczętego w poniedziałek egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie przystępuje niemal tyle osób co do matury, ale jest on niewspółmiernie trudniejszy do przygotowywania, szczególnie w tym roku - mówił Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. - To ważne egzaminy, o których często zapominamy - dodała wiceminister edukacji Marzena Machałek.
Egzaminy zawodowe w szkołach branżowych i technikach są przeprowadzane dla ponad 400 kwalifikacji w ponad 200 zawodach. W 2020 roku do przeprowadzenia egzaminów zawodowych w sesji letniej przygotowano ponad 1300 arkuszy (do 393 kwalifikacji).
Część pisemna egzaminu zawodowego to test wielokrotnego wyboru, w którym próg zaliczenia wynosi 50 procent poprawnych odpowiedzi. Część praktyczna obejmuje natomiast wykonanie wyrobu, usługi lub dokumentacji, w tym przypadku próg zaliczenia to 75 procent poprawnych odpowiedzi. W poniedziałek zdający zmagali się z zadaniami w części praktycznej - dokumentacją. 23 czerwca odbędzie się część pisemna, a od środy 24 czerwca aż do końca trwania egzaminów, czyli do 9 lipca, część praktyczna - wykonanie.
Wiceminister edukacji Marzena Machałek i Marcin Smolik, szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, dziękowali w poniedziałek wszystkim, którzy brali udział w przygotowaniu egzaminów. - Przystępuje do nich niemal tyle osób co do matury, ale jest on niewspółmiernie trudniejszy do przygotowywania, szczególnie w tym roku - mówił Smolik.
Najpopularniejsze zawody tego lata
Spośród wszystkich zdających najwięcej osób w sesji letniej przystępuje do egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie technik informatyk (54 073). Na kolejnych miejscach znalazły się: technik żywienia i usług gastronomicznych (32 489), technik logistyk (28 793) oraz technik ekonomista (24 997).
Popularne zawody to także: technik pojazdów samochodowych (20 713), technik usług kosmetycznych (16 313), technik mechatronik (13 677), technik hotelarstwa (13 574), technik elektryk (12 671) oraz technik budownictwa (11 039).
Egzaminy, o których często zapominamy
- To ważne egzaminy, o których często zapominamy - mówiła wiceminister Machałek. - Staraliśmy się bardzo, by mimo pandemii w tym roku odbyły się bez naruszenia terminów. To 16 tysięcy egzaminatorów w ponad pięciu tysiącach ośrodków egzaminacyjnych. Skomplikowania tych egzaminów nie da się porównać do żadnych innych. Ich wagę pewnie uświadomiliśmy sobie w czasie restrykcji związanych z pandemią, gdy wszyscy tęskniliśmy za dobrym fryzjerem, kosmetyczką, mechanikiem samochodowym czy optometrą - tłumaczyła.
Machałek stwierdziła, że zdany egzamin będzie zaświadczał, iż egzaminowani są przygotowani do wykonywania zawodu.
Egzaminy w reżimie sanitarnym
Egzaminy zawodowe, podobnie jak matury i egzamin ósmoklasisty również odbywają się w reżimie sanitarnym. Wytyczne dla szkół przygotowały wspólnie GIS, MEN i CKE.
Zdających obowiązuje zakrywanie ust i nosa aż do momentu zajęcia miejsca w sali egzaminacyjnej. Tam ławki muszą być ustawione tak, by między zdającymi było co najmniej 1,5 metra odległości w każdym kierunku. Krzesła i ławki muszą być dezynfekowane przed każdym egzaminem i po nim. Zdający muszą na egzamin przynieść własne przybory piśmiennicze i kalkulatory.
Różne zasady, różne terminy
Szkoły zawodowe, czyli szkoły branżowe i technika, od 2017 roku przechodzą reformę programową, która stopniowo obejmuje kolejne roczniki uczniów i absolwentów. W związku z tym obecnie przeprowadzane są w Polsce dwa typy egzaminów zawodowych. W poniedziałek 22 czerwca rozpoczęły się tzw. egzaminy potwierdzające kwalifikacje w zawodzie (czyli dla tych, których reforma nie objęła); potrwają do 9 lipca. Dla tych, którzy uczą się już według nowych zasad, egzaminy rozpoczną się dopiero 17 sierpnia.
W sumie do egzaminów potwierdzających umiejętności uczniów szkół branżowych i techników podejdzie w tegorocznej sesji letniej ćwierć miliona osób. To nie tylko uczniowie i absolwenci szkół dla młodzieży - niektóre egzaminy zdaje się w trakcie, a inne na koniec nauki - ale również dorośli, którzy postanowili zdobyć nowe kwalifikacje i umiejętności.
Część zaplanowanych egzaminów udało się przeprowadzić zimą, jeszcze przed wybuchem pandemii. Łącznie w 2020 roku do egzaminów zawodowych przystępuje ponad 430 tysięcy zdających.
Kończą się matury, zbliża się koniec roku szkolnego
Do końca tygodnia trwają jeszcze matury przeprowadzane w podobnych warunkach. W poniedziałek odbyły się egzaminy z języka włoskiego i języka łemkowskiego. Z tym pierwszym na poziomie podstawowym mierzyło się około 200 tegorocznych absolwentów, a około 420 na poziomie rozszerzonym. Do egzaminu z łemkowskiego na poziomie rozszerzonym przystąpiła jedna osoba.
W tym tygodniu w planie są jeszcze: we wtorek 23 czerwca - język francuski; w środę 24 czerwca - fizyka i astronomia oraz historia; w czwartek 25 czerwca - język hiszpański, w piątek 26 czerwca - język niemiecki.
26 czerwca to też ostatni dzień roku szkolnego, w związku z pandemią będzie wyglądał on jednak nietypowo - w niektórych szkołach uczniowie spotykają się z nauczycielami tylko online, w innych klasy będą miały swoje pożegnalne dyżury na boiskach.
Źródło: tvn24.pl