Prezydent: chcę przywrócić Polakom poczucie sprawiedliwości, Timmermans mi tego nie zabroni

Komisja Europejska od 2016 roku śledzi sytuację w Polsce (mat. "Fakty" z 20.12.2017)
Minister Szymański przed trzecim wysłuchaniem Polski przed Radą UE

Decyzja KE o uruchomieniu art. 7.1 traktatu unijnego wobec Polski jest czysto polityczna, nie ma nic wspólnego z żadnym elementem merytorycznym - ocenił w środę prezydent Andrzej Duda. Zapewnił, że ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym, które zdecydował się podpisać, "absolutnie" pozostają w zgodzie z konstytucją.

Komisja Europejska zdecydowała w środę o uruchomieniu artykułu 7.1 traktatu unijnego wobec Polski. Wiceszef Komisji Frans Timmermans, który poinformował o tej decyzji, podkreślił, że Komisja daje Polsce trzy miesiące na wprowadzenie rekomendacji dotyczących praworządności.

"Zwiększamy standardy demokratyczne"

- Nie rozumiem tej decyzji. To jest decyzja czysto polityczna. Ona nie ma nic wspólnego z żadnym elementem merytorycznym, bo kto zna systemy ustrojowe, jeżeli chodzi o wymiar sprawiedliwości, funkcjonujące w innych krajach europejskich, czy na świecie, ten doskonale wie, że te rozwiązania, które my w Polsce przyjęliśmy, nie różnią się od tego, co jest w wielu krajach europejskich, a wręcz przeciwnie, mógłbym powiedzieć, że to są rozważania znacznie bardziej demokratyczne - oświadczył Andrzej Duda w środę w Polsat News.

Według prezydenta w decyzji Komisji Europejskiej jest "bardzo wiele hipokryzji, nieprawdy, dezinformacji". - Bardzo wielu przedstawicieli instytucji europejskich mówi po prostu zwyczajnie nieprawdę o Polsce, [oni] kłamią - przekonywał Duda. Dopytywany, w jakich kwestiach przedstawiciele KE mijają się z prawdą, odpowiedział, że między innymi wtedy, kiedy stwierdzają, że wprowadzane zmiany w systemie sądownictwa prowadzą do naruszenia zasady państwa prawa i że następuje w Polsce obniżenie standardów demokratycznych.

- My zwiększamy standardy demokratyczne. Najważniejszą demokratyczną instytucją w Polsce jest parlament - Sejm i Senat, które są wybrane przez obywateli w powszechnych wyborach - mówił.

Według prezydenta, nie ma żadnego uzasadnienia merytorycznego dla podjęcia przez Komisji Europejskiej takiej decyzji. Według niego, zdecydowały o tym albo kwestie czysto personalne, albo odmienność poglądów politycznych. - Jest tutaj ideologiczna, zasadnicza różnica w spojrzeniu na świat, w pryncypiach, w wartościach i być może stąd ten problem - przekonywał Duda.

Ustawy o SN i KRS. Oświadczenie prezydenta

Budka: wierzę w dobre intencje sędziego Johanna
Źródło: tvn24
Budka: wierzę w dobre intencje sędziego Johanna
Budka: wierzę w dobre intencje sędziego Johanna
Teraz oglądasz
Prezydent: moje ustawy służą demokratyzacji, są przeciwieństwem oligarchizacji
Prezydent: moje ustawy służą demokratyzacji, są przeciwieństwem oligarchizacji
Teraz oglądasz
"Wreszcie ludzie odzyskają wiarę w sprawiedliwość"
"Wreszcie ludzie odzyskają wiarę w sprawiedliwość"
Teraz oglądasz
Prezydent: głosy krytyki zdumiewają mnie głęboko
Prezydent: głosy krytyki zdumiewają mnie głęboko
Teraz oglądasz
Prezydent: wszystkie ugrupowania będą mogły wskazać kandydatów do KRS
Prezydent: wszystkie ugrupowania będą mogły wskazać kandydatów do KRS
Teraz oglądasz
"Podstawowa różnica". Prezydent o wieku emerytalnym dla sędziów SN
"Podstawowa różnica". Prezydent o wieku emerytalnym dla sędziów SN
Teraz oglądasz
Skarga nadzwyczajna "ma służyć wyeliminowaniu ewidentnych niesprawiedliwości"
Skarga nadzwyczajna "ma służyć wyeliminowaniu ewidentnych niesprawiedliwości"
Teraz oglądasz
Duda: moje projekty ustaw są inne od tych zawetowanych
Duda: moje projekty ustaw są inne od tych zawetowanych
Teraz oglądasz
Prezydent: podpiszę ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS
Prezydent: podpiszę ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS
Teraz oglądasz

Ustawy o SN i KRS. Oświadczenie prezydenta

"Czas zakończyć komunizm w polskim sądownictwie"

Prezydent powiedział również, że to Polacy uważają, iż wymiar sprawiedliwości działa "fatalnie", a Polska nie jest państwem sprawiedliwym. - Ja to poczucie sprawiedliwości, jako prezydent chcę przywrócić, i pan (Frans) Timmermans mi tego nie zabroni - zadeklarował.

Powołując się na badanie sondażowe, ocenił, że postrzeganie społeczne polskich sądów jest "fatalne". Jak mówił, "80 procent Polaków chciało zmian w wymiarze sprawiedliwości, ludzie mają głębokie poczucie skrzywdzenia, głębokie poczucie niesprawiedliwości". - Tego nie można tolerować, to musi zostać zmienione i właśnie jest zmieniane. (...) Czas zakończyć komunizm w polskim sądownictwie i temu właśnie służą te zmiany - podkreślił.

Prezydent zaznaczył, że liczy na konstruktywny dialog z Komisją Europejską w przeciągu najbliższych trzech miesięcy, które Komisja dała Polsce, żeby wdrożyć zalecenia dotyczące praworządności. - To znaczy, że to będzie dialog normalny, a nie dyktat ze strony Komisji Europejskiej, bardzo bym tego chciał - mówił.

- To były moje ustawy, prezydenckie projekty, dobrze, solidnie przygotowane przez ekspertów - stwierdził Duda, pytany czy nie uważa, iż decyzja o podpisaniu przez niego ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa nie zamknęła dialogu z Komisją Europejską i Unią Europejską i czy nie lepiej było odesłać te ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. Pozytywnie ocenił tryb procedowania noweli ustawy o KRS i ustawy o SN. Jak dodał, prace nad tymi ustawami trwały kilka miesięcy, przez co - jego zdaniem - były one transparentne.

- Nie było żadnego powodu, aby nie podpisywać tych ustaw, ani żeby je wetować, ani żeby je odsyłać do Trybunału Konstytucyjnego - podkreślił. - Chciałbym bardzo, aby te ustawy zostały rzetelnie przeczytane i przeanalizowane przez instytucje europejskie i żeby była merytoryczna dyskusja, a nie polityczne działania - zauważył.

- Niestety, mamy tam do czynienia z polityką realizowaną przeciwko Polsce, w którą od samego początku wpisuje się obecna opozycja - ocenił prezydent.

Komentarze po decyzji KE o uruchomieniu artykułu 7

Minister Szymański przed trzecim wysłuchaniem Polski przed Radą UE
Minister Szymański przed trzecim wysłuchaniem Polski przed Radą UE
Minister Szymański przed trzecim wysłuchaniem Polski przed Radą UE
Teraz oglądasz
Timmermas przed trzecim wysłuchaniem Polski przed Radą UE
Timmermas przed trzecim wysłuchaniem Polski przed Radą UE
Teraz oglądasz
Morawiecki i Juncker rozmawiali w Sofii
Morawiecki i Juncker rozmawiali w Sofii
Teraz oglądasz
Szymański o procedurze art. 7: są poważne powody do tego, by tej procedury nie kontynuować
Szymański o procedurze art. 7: są poważne powody do tego, by tej procedury nie kontynuować
Teraz oglądasz
Timmermans: cieszę się, że nowy szef polskiego MSZ szuka ze mną dialogu
Timmermans: cieszę się, że nowy szef polskiego MSZ szuka ze mną dialogu
Teraz oglądasz
TVN24: dojdzie do spotkania nowego szefa MSZ z Timmermansem
TVN24: dojdzie do spotkania nowego szefa MSZ z Timmermansem
Teraz oglądasz
PE wycofa się ze swojej procedury z art. 7
PE wycofa się ze swojej procedury z art. 7
Teraz oglądasz
Gowin: śmiem wątpić, by motywy podawane przez Komisję Europejską były prawdziwe
Gowin: śmiem wątpić, by motywy podawane przez Komisję Europejską były prawdziwe
Teraz oglądasz
Wiceszef MSZ: to jest sprawa poważna politycznie między Warszawą a Brukselą
Wiceszef MSZ: to jest sprawa poważna politycznie między Warszawą a Brukselą
Teraz oglądasz
Prof. Matczak: ostatnia szansa, by rząd się opamiętał. To może się skończyć z wyjściem z UE
Prof. Matczak: ostatnia szansa, by rząd się opamiętał. To może się skończyć z wyjściem z UE
Teraz oglądasz
Bogdan Klich: za sprawą rządów PiS Polska znowu przesuwa się na odległą orbitę w Unii Europejskiej
Bogdan Klich: za sprawą rządów PiS Polska znowu przesuwa się na odległą orbitę w Unii Europejskiej
Teraz oglądasz
Senator PiS: zarzuty są pretekstem, ale my sami tych pretekstów dostarczamy
Senator PiS: zarzuty są pretekstem, ale my sami tych pretekstów dostarczamy
Teraz oglądasz
Francja komentuje uruchomienie artykułu 7 przeciw Polsce
Francja komentuje uruchomienie artykułu 7 przeciw Polsce
Teraz oglądasz
"Obawiam się, że żadnego dialogu nie będzie"
"Obawiam się, że żadnego dialogu nie będzie"
Teraz oglądasz
"Upodlenie Polski na oczach Europy i sporej części świata"
"Upodlenie Polski na oczach Europy i sporej części świata"
Teraz oglądasz
"Swoista odpowiedź na stanowisko Komisji. Tak to zostanie odczytane w Brukseli"
"Swoista odpowiedź na stanowisko Komisji. Tak to zostanie odczytane w Brukseli"
Teraz oglądasz
Mariusz Błaszczak komentuje decyzję Komisji Europejskiej
Mariusz Błaszczak komentuje decyzję Komisji Europejskiej
Teraz oglądasz
Tusk: zrobię wszystko, żeby sankcje Polski nie dotknęły
Tusk: zrobię wszystko, żeby sankcje Polski nie dotknęły
Teraz oglądasz
Opozycja komentuje decyzję Komisji Europejskiej
Opozycja komentuje decyzję Komisji Europejskiej
Teraz oglądasz
Tusk: trzeba zakończyć dewastację reputacji Polski
Tusk: trzeba zakończyć dewastację reputacji Polski
Teraz oglądasz
Tusk: miejsce Polski jest w Unii Europejskiej
Tusk: miejsce Polski jest w Unii Europejskiej
Teraz oglądasz

Komentarze po decyzji KE o uruchomieniu artykułu 7

Ustawy "absolutnie" w zgodzie z konstytucją

Andrzej Duda wyraził przekonanie, że ustawy: o KRS i SN są "absolutnie" zgodne z konstytucją. Jak dodał, konstytucja nie stanowi o tym, kto wybiera sędziów do KRS. Ocenił, że zarówno on, jak i parlament mieli prawo do tego, żeby dokonać zmiany po to, aby to parlament wybierał sędziów do KRS. Według niego, to dobre rozwiązanie - które będzie służyło wymiarowi sprawiedliwości. - Czas najwyższy, żebyśmy odeszli od systemu kastowego - oświadczył prezydent.

Pytany, czy proponowane zmiany w ustawach sądowych nie naruszają trójpodziału władzy, stwierdził, że "absolutnie nie naruszają trójpodziału władzy, wręcz przeciwnie". - Pamiętajmy o tym, że jest też zasada równowagi władz, sędziowie nie są najwyższą i wyjątkową kastą. Nie powinni być żadną kastą. Tak jak powiedziałem dzisiaj na konferencji prasowej: wszyscy przedstawicie władz, więc zarówno władzy ustawodawczej, jak i wykonawczej na czele z prezydentem, jak i sądowniczej, powinni być sługami polskiego społeczeństwa i Rzeczypospolitej - powiedział.

Pytany, czy zanim politycy zajęli się poważnymi zmianami ustrojowymi, takimi jak system wyboru sędziów, nie należało wcześniej zmienić konstytucji, odparł, że Zjednoczona Prawica [PiS, Solidarna Polska i Porozumienie - przyp. red.] ma w parlamencie samodzielną większość. - Dzisiaj ta legitymacja do dokonywania zmian jest w rękach Zjednoczonej Prawicy i uważam, że Zjednoczona Prawica ma do tego prawo w granicach konstytucji i może to czynić - podkreślił Duda.

Jego zdaniem, są to zmiany oczekiwane przez polskie społeczeństwo i realizowane zgodnie z programem, który był głoszony zarówno podczas kampanii prezydenckiej, jak i parlamentarnej. - Uważam, że realizacja programu wyborczego jest absolutnym obowiązkiem i moim, i moich kolegów, którzy zasiadają w parlamencie czy w rządzie - zaznaczył prezydent.

Podpis pod ustawami

Andrzej Duda poinformował w środę, że podjął decyzję o podpisaniu przygotowanych przez siebie: nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawy o Sądzie Najwyższym.

Prezydent w lipcu zawetował poprzednie nowe przepisy o SN i KRS - ich projekty były autorstwa PiS - wytykając im między innymi częściową niekonstytucyjność. Następnie złożył w Sejmie własne projekty: nowej ustawy o SN i nowelizacji ustawy o KRS. Później toczyły się rozmowy między przedstawicielami prezydenckiej kancelarii i reprezentantami PiS w sprawie projektów. Ostatecznie ustawy zostały uchwalone przez Sejm 8 grudnia, a w ubiegłym tygodniu bez poprawek przyjął je Senat.

Nowelizacja o KRS wprowadza wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm - dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie. Każdy klub poselski ma wskazywać nie więcej niż 9 możliwych kandydatów. Izba ma ich wybierać co do zasady większością 3/5 głosów - głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5 głosowano by na tę samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów.

Z kolei ustawa o SN wprowadza między innymi możliwość składania do SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki polskich sądów, w tym z ostatnich 20 lat. W SN powstaną dwie nowe izby - Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Dyscyplinarna - z udziałem ławników wybieranych przez Senat. Ta druga będzie prowadziła postępowania dyscyplinarne wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych.

Ustawa przewiduje też przechodzenie sędziów SN w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, z możliwością przedłużania tego przez prezydenta RP (dziś ten wiek to 70 lat).

Autor: tmw//now / Źródło: PAP

Czytaj także: