Brakuje pieniędzy, skuteczności i komunikacji. Najwyższa Izba Kontroli o bezradności wobec dzikich wysypisk

Źródło:
tvn24.pl
Reportaż "Wody Czerwone". Wojciech Bojanowski: jestem przerażony tym obrazem, który odkryliśmy
Reportaż "Wody Czerwone". Wojciech Bojanowski: jestem przerażony tym obrazem, który odkryliśmyTVN24
wideo 2/12
Reportaż "Wody Czerwone". Wojciech Bojanowski: jestem przerażony tym obrazem, który odkryliśmyTVN24

Nielegalne, dzikie wysypiska rosną w Polsce jak grzyby po deszczu. Według raportu Najwyższej Izby Kontroli z maja 2023 roku, przybywa ich od kilkudziesięciu do ponad stu rocznie. W reportażu "Wody Czerwone" reporterzy TVN24 pokazali, jak wygląda przestępczy proceder i udokumentowali, że stanowi on realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Państwo z tym problemem - jak wynika z ustaleń NIK - umie radzić sobie tylko teoretycznie. W praktyce często jest bezradne.

lga Orzechowska, Filip Folczak i Wojciech Bojanowski, autorzy reportażu "Wody Czerwone" pokazali scenariusz, który przestępcy powtarzają w Polsce regularnie: na słupa wynajmowana jest działka lub hala, zwozi się tam odpady, a potem - jak informuje prokurator Konrad Rogowski - "po prostu się znika". Z problemem zostaje właściciel działki lub hali, którego zazwyczaj nie stać na wywiezienie odpadów i utylizację. 

Co dzieje się w takiej sytuacji? Nad tym zagadnieniem pochyliła się niedawno Najwyższa Izba Kontroli, która w maju tego roku opublikowała wyniki pracy inspektorów. Wnioski są druzgocące. Bo o ile w Polsce istnieją regulacje, które mają zapewnić sprawne uporanie się z problemem, to - w opinii NIK - nie mogą one być skuteczne, bo na walkę z nielegalnymi stertami często bardzo niebezpiecznych odpadów po prostu nie ma pieniędzy.

/Czytaj cały raport NIK/

Teoria i praktyka

Najwyższa Izba Kontroli podkreśla, że już od 2012 roku posiadacze odpadów są ustawowo zobowiązani do niezwłocznego ich usuwania z miejsc nielegalnego deponowania lub gromadzenia. W praktyce jednak, jak wykazała kontrola, już na tym etapie wyobrażenie ustawodawców rozmija się z rzeczywistością. Dlaczego?

OGLĄDAJ REPORTAŻ "WODY CZERWONE" W TVN24 GO >>>

Ciężar walki z nielegalnymi wysypiskami spadł - z nielicznymi wyjątkami - głównie na barki samorządów. Jeżeli bowiem wysypisko znajduje się na prywatnej działce, obowiązek ustalenia, kto jest posiadaczem odpadów jest scedowany na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Jeżeli śmieci znajdują się na terenie gminy, właściciela ma ustalić właściwy regionalny dyrektor ochrony środowiska.

Jedno ze składowisk pokazanych w reportażu "Wody czerwone"TVN24

I już na tym etapie - jak zaznacza NIK - pojawiają się bardzo poważne problemy. Wskazanie właściciela odpadów jest, jak czytamy w raporcie, "bardzo trudne". Zwłaszcza jeżeli sprawca odpowiedzialny za podrzucenie nieczystości pozostaje nieznany. "Wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast nie dysponowali skutecznymi instrumentami, które pozwoliłyby na bezstronne ustalenie, kto jest posiadaczem odpadów i kto jest odpowiedzialny za ich usunięcie" - podkreśla raport.

Czytaj też: Nielegalne składowisko kilkuset wraków i zużytych opon. Namierzył je dron

Bez wsparcia

Jeżeli właściciela nie udaje się ustalić, to na samorząd spada obowiązek usunięcia odpadów. Z tym też jednak jest problem, bo - na co uwagę zwraca NIK - samorządowcom nie zapewniono na to pieniędzy. Według kontrolujących jest to naruszeniem konstytucji, która jasno wskazuje, że wraz z przydzielonymi samorządom zadaniami powinny iść środki publiczne na ich realizację. W praktyce jest jednak inaczej.

Do czego to prowadzi? W raporcie czytamy, że Sosnowiec od 2019 roku stara się usunąć odpady z dwóch lokalizacji. W jednej do usunięcia jest około tysiąca pojemników mauzer oraz 200 beczek z odpadami chemicznymi. Miasto na ten cel potrzebuje około 113 mln złotych. Na realizację zadania - jak wskazują inspektorzy NIK - miasto bezskutecznie występowało do NFOŚiGW, WFOŚiGW oraz Ministra Klimatu i Środowiska.

Czytaj też: Był duży pożar, jest olbrzymi problem z nielegalnym składowiskiem niebezpiecznych odpadów

Pieniędzy brakuje też w Chodowie (woj. wielkopolskie). W raporcie czytamy, że zalegają tam znaczne ilości odpadów niebezpiecznych (kilkadziesiąt pojemników z substancjami o właściwościach rakotwórczych, żrących, toksycznych i łatwopalnych). Gmina nic z tym nie może zrobić, bo - jak czytamy w raporcie - nie ma pieniędzy na ich usunięcie, chociaż odpady mogą zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi albo środowisku.

Niebezpieczne, czyli jakie?

Skoro jesteśmy już przy niebezpiecznych odpadach, to trzeba zaznaczyć, że od 2019 roku samorządy są zobowiązane natychmiast usunąć wszystkie odpady, które stwarzają zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi lub środowiska. Tyle, że samo ustalenie, czy odpady takie są też nie jest łatwe. Samorządowcy kontrolowani przez NIK, zwracali między innymi uwagę na trudności z uzyskiwaniem zgód na dostęp do terenu, na którym składowane są odpady. Tam, gdzie jednak dostać się udało, pojawiały się inne problemy. Na przykład poznański magistrat wskazywał, że określenie, czy dana substancja lub przedmiot jest odpadem niebezpiecznym wymaga wykonanie stosownych ekspertyz. A to znowu wiąże się z kosztami.

Czytaj też: Wołomin dotknięty "plagą" nielegalnych odpadów. Burmistrz: jesteśmy w stanie kryzysu

Żeby zasypywać dziurę w samorządowych budżetach, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wdrożył programy finansowego wsparcia (chodzi o programy "Ochrona powierzchni ziemi" oraz "Usuwanie porzuconych odpadów"). Czy to rozwiązało problem? Zdaniem NIK - nie.

Po pierwsze dlatego, że - jak czytamy w raporcie - ustanowione w nich zasady nie gwarantowały uzyskania pełnego finansowania kosztów usunięcia porzuconych odpadów niebezpiecznych. Co gorsza - jak wskazano - od grudnia 2020 roku Fundusz nie ogłaszał naborów wniosków o dofinansowanie usuwania porzuconych odpadów, czekając na rekomendacje Ministra Klimatu i Środowiska w zakresie uwarunkowań dla dalszego finansowania przedsięwzięć dotyczących porzuconych odpadów.

Odpady niebezpieczne na terenie skontrolowanych samorządówNIK

Jak grzyby po deszczu

Najwyższa Izba Kontroli przyznaje, że w Polsce - jak może się wydawać - zrobiono w ostatnich latach sporo, żeby poradzić sobie z problemem dzikich wysypisk. Wprowadzono zakaz przywozu z zagranicy odpadów niebezpiecznych i objęto odpady Systemem Elektronicznej Notyfikacji Transportów. W Inspektoratach Ochrony Środowiska stworzono zespoły do walki z procederem tworzenia dzikich wysypisk. Mimo to - jak wskazali inspektorzy - każdego roku ujawnia się od kilkudziesięciu do ponad stu nielegalnych wysypisk.

Czytaj też: Tysiące ton śmieci na nielegalnym wysypisku. Nie wiadomo od kogo wyegzekwować jego likwidację

Łączna liczba miejsc, gdzie składowane są odpady niebezpieczne pozostaje na podobnym poziomie. W 2019 r. było ich 76, w 2020 r. - 132, a w 2021 r. - 125. Dużo? Według inspektorów NIK, te dane i tak są zaniżone, bo gminy nie mają obowiązku raportowania o znalezionych wysypiskach do Inspekcji Ochrony Środowiska ani do Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

Autorka/Autor:bż/tam

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu Grzegorza Tobiszowskiego w prawach członka partii i wystąpił do rzecznika dyscypliny partyjnej z wnioskiem zmierzającym do jego wykluczenia ze struktur partii - poinformował rzecznik ugrupowania Rafał Bochenek. Dodał, że podjęto taką decyzję "wobec kolejnych, oburzających doniesień medialnych". Onet napisał, że europoseł znęcał się nad swoją partnerką.

"Kompletnie nieakceptowalne zachowanie". Zawieszenie i wniosek o wykluczenie z PiS

"Kompletnie nieakceptowalne zachowanie". Zawieszenie i wniosek o wykluczenie z PiS

Źródło:
Onet, Rzeczpospolita, PAP

W jednym z pokoi hotelowych w Buenos Aires doszło do wstrząsającej zbrodni. Wrzucony tam koktajl Mołotowa spowodował, że ciała czterech lokatorek stanęły w płomieniach. Przeżyła tylko jedna. - Zostały podpalone za to, że były lesbijkami - nie mają wątpliwości aktywiści. W geście sprzeciwu w stolicy Argentyny odbyły się demonstracje. Tymczasem prezydent Javier Milei odmawia przyznania, że w kraju dochodzi do przemocy ze względu na orientację seksualną. Komentatorzy twierdzą, że po objęciu przez niego urzędu rozpoczął się proces podważania wartości, którymi dotąd kierowała się Argentyna.

Wstrząsająca zbrodnia w pokoju hotelowym

Wstrząsająca zbrodnia w pokoju hotelowym

Źródło:
El Pais

We wtorek samolot z Londynu do Singapuru miał bardzo silne turbulencje. Dzafran Azmir, 28-letni student, który był na pokładzie, powiedział agencji Reutera, że samolot "zaczął nagle przechylać się i drżeć". Dodał, że "wszyscy pasażerowie, którzy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, zostali wbici w sufit". Allison Barker, której syn był na pokładzie, powiedziała BBC, że czas, w którym czekała na wieści o samolocie to były "najdłuższe dwie godziny w jej życiu".

"Nagle się wzniosłem i uderzyłem w sufit". Co mówią pasażerowie "przerażającego lotu"

"Nagle się wzniosłem i uderzyłem w sufit". Co mówią pasażerowie "przerażającego lotu"

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Dyrektor miejskiego szpitala Żeromskiego w Krakowie Lech Kucharski kupił w marcu odchodzącemu wtedy prezydentowi Krakowa Jackowi Majchrowskiemu cygara, a wydatek pokrył z kasy zarządzanej przez niego placówki. Gdy o sprawę spytał dziennikarz, dyrektor wpłacił na rzecz szpitala darowiznę, co dla urzędników kończy sprawę.

Dyrektor za pieniądze szpitala kupił cygara dla odchodzącego prezydenta

Dyrektor za pieniądze szpitala kupił cygara dla odchodzącego prezydenta

Źródło:
tvn24.pl

Burze z gradem przeszły w poniedziałek nad północną Holandią. Zjawiskom towarzyszyły ulewy, które spowodowały poważne podtopienia. W niektórych wioskach opady były tak intensywne, że woda i grad wdzierały się do budynków przez system kanalizacji.

Sto litrów deszczu na metr kwadratowy w godzinę. "Grad wylewał się z toalet"

Sto litrów deszczu na metr kwadratowy w godzinę. "Grad wylewał się z toalet"

Źródło:
Reuters, rtl.nl, Hart van Nederland

Prezydent Andrzej Duda skierował pismo do marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie zwołania posiedzenia Zgromadzenia Narodowego w Gnieźnie w 2025 roku z okazji tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego.

Prezydent pisze do marszałka Sejmu. Chodzi o koronację Bolesława Chrobrego

Prezydent pisze do marszałka Sejmu. Chodzi o koronację Bolesława Chrobrego

Źródło:
PAP

Pomówienia ze strony prezesa PiS mnie zaskoczyły - stwierdził europoseł Krzysztof Jurgiel, który został zawieszony w prawach członka partii. Zapowiedział, że rozważy pozew wobec Jarosława Kaczyńskiego, jeśli nic się nie zmieni w ocenie prezesa. - Jeśli ktoś pomówił, to powinien przedstawić dowody - zauważył Jurgiel. Według niego w województwie podlaskim błędy popełniał Jacek Sasin. Były wicepremier odniósł się do tych zarzutów. - Rozumiem, że dzisiaj Krzysztof Jurgiel próbuje oskarżać wszystkich, tylko jakby nie widzi jakiegoś problemu ze sobą - powiedział w rozmowie z TVN24.

Jurgiel uderza w Sasina. Ten odpowiada: niech nie rzuca słów na wiatr

Jurgiel uderza w Sasina. Ten odpowiada: niech nie rzuca słów na wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
polsatnews.pl, tvn24.pl

Na 51. piętrze wieżowca Sky Tower we Wrocławiu włączył się alarm z powodu zadymienia. Z budynku ewakuowano tysiąc osób, na miejscu pracują strażacy.

Dym na 51. piętrze Sky Tower. Ewakuowano tysiąc osób

Dym na 51. piętrze Sky Tower. Ewakuowano tysiąc osób

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Komisja do spraw zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich jest niezbędna - podkreślił w "Kropce nad i" w TVN24 wiceminister sprawiedliwości, Krzysztof Śmiszek z Lewicy, kandydujący do europarlamentu. Stwierdził, że komisja powołana za czasów rządu PiS-u była "prawnym Frankensteinem". Zdaniem innego kandydata, obecnego europosła PiS Adama Bielana Donald Tusk "nie jest dobrą osobą, żeby kogokolwiek rozliczać z wpływów rosyjskich".

Był "prawny Frankenstein", ma być "niezbędna i potrzebna" komisja

Był "prawny Frankenstein", ma być "niezbędna i potrzebna" komisja

Źródło:
TVN24

Rosyjska Flota Czarnomorska straciła ostatni okręt przenoszący pociski manewrujące. Zniszczenie małego okrętu rakietowego Cyklon potwierdził we wtorek Sztab Generalny ukraińskiej armii.

Strategiczne i celne uderzenie Ukraińców

Strategiczne i celne uderzenie Ukraińców

Źródło:
PAP

Pocztowa Solidarność zwróciła się z apelem do prezydenta Andrzeja Dudy o udzielenie wsparcia w walce z "zatrzymaniem bezmyślnej transformacji, będącej faktycznie początkiem likwidacji Poczty Polskiej" oraz rozpoczęcie debaty publicznej na temat przyszłości spółki. Według związkowców spółka nie powinna być traktowana jako projekt biznesowy, ale strategiczny podmiot o istotnym znaczeniu dla funkcjonowania państwa.

"Potężna" redukcja etatów, "pierwszy krok do likwidacji"

"Potężna" redukcja etatów, "pierwszy krok do likwidacji"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Policja ustala okoliczności zdarzenia na warszawskich Bielanach, gdzie znaleziono we wtorek rannego mężczyznę. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, a w sprawie zatrzymano jedną osobę.

Mężczyzna z raną ciętą szyi leżał przed blokiem

Mężczyzna z raną ciętą szyi leżał przed blokiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Unii Europejskiej przyjęła we wtorek pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji (AI). Dzielą one tę technologię na cztery kategorie: oprogramowanie wysokiego ryzyka, ograniczonego i minimalnego wpływu oraz systemy nieakceptowalne. Te ostatnie będą w UE zakazane.

Pierwsze takie przepisy na świecie

Pierwsze takie przepisy na świecie

Źródło:
PAP, Reuters

Hiszpania ogłosiła obniżenie rangi stosunków z Argentyną i odwołała swoją ambasadorkę w Buenos Aires. To reakcja na słowa prezydenta Argentyny Javiera Mileia, który w niedzielę w Madrycie nazwał żonę hiszpańskiego premiera Pedro Sancheza, Begonę Gomez, "skorumpowaną".

Skandal po słowach prezydenta Argentyny. Hiszpania "definitywnie" odwołała ambasadora z Buenos Aires

Skandal po słowach prezydenta Argentyny. Hiszpania "definitywnie" odwołała ambasadora z Buenos Aires

Źródło:
PAP

Każde działanie, które będzie zwiększało nasze bezpieczeństwo, jest dzisiaj na wagę złota - powiedział w "Faktach po Faktach" poseł Trzeciej Drogi Krzysztof Hetman, mówiąc o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce. Marcin Bosacki (Koalicja Obywatelska) stwierdził, że komisja powinna się zająć "otoczeniem pana Macierewicza i jego działaniami".

Krzysztof Hetman: bezpieczeństwo to wiedza, kto w naszym kraju może być piątą kolumną

Krzysztof Hetman: bezpieczeństwo to wiedza, kto w naszym kraju może być piątą kolumną

Źródło:
TVN24

Pedro Soares dos Santos, stojący na czele Jeronimo Martins, do której należy między innymi sieć sklepów Biedronka, zarabia ponad 232 razy więcej, niż wynosi przeciętne wynagrodzenie pracownika tej grupy - oszacował portugalski tygodnik "Expresso". Jak czytamy w artykule, "firma ta figuruje na liście spółek giełdowych jako jedna z najniższymi kosztami przeznaczanymi na wypłaty dla swoich pracowników".

Szef zarabia 232 razy więcej od pracowników

Szef zarabia 232 razy więcej od pracowników

Źródło:
PAP

Część klientów może już korzystać z dodatkowego zabezpieczenia, które wprowadzają obecnie banki w Polsce - poinformował na konferencji doradca Narodowego Banku Polskiego. Jest nim analiza behawioralna, która bada i zapamiętuje nasz sposób posługiwania się urządzeniem elektronicznym. Niezbędna jest jednak wyrażona przez klienta zgoda na użycie przez bank tego zabezpieczenia.

Rewolucja w bankach. Nowe zabezpieczenie

Rewolucja w bankach. Nowe zabezpieczenie

Źródło:
PAP

Aptekarka Maria C. została we wtorek skazana przez Sąd Okręgowy w Kielcach na siedem lat więzienia za wyłudzenie 7,5 miliona złotych od Narodowego Funduszu Zdrowia. 77-letnia farmaceutka miała przez kilka lat wykazywać sprzedaż leków, których nigdy nie wydała pacjentom. Wyrok jest nieprawomocny.

77-letnia aptekarka ma trafić do więzienia. Za wyłudzenie ponad siedmiu milionów złotych z NFZ

77-letnia aptekarka ma trafić do więzienia. Za wyłudzenie ponad siedmiu milionów złotych z NFZ

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Waldemar Bonkowski, były senator PiS, skazany na trzy miesiące bezwzględnego pozbawienia wolności i rok ograniczenia wolności w postaci prac społecznych, powinien już trafić do więzienia. Złożył jednak wniosek o odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego. Sąd nie podjął jeszcze decyzji. Chodzi o sprawę ciągnięcia psa przywiązanego do samochodu. Zwierzak nie przeżył.

Były senator PiS nie trafił do więzienia, chce odbywać karę w systemie dozoru elektronicznego

Źródło:
TVN24, PAP

Trzydziestosiedmioletnia była pracownica żłobka w Wielkiej Brytanii została uznana za winną nieumyślnego spowodowania śmierci po tym, jak dziewięciomiesięczna dziewczynka zmarła w żłobku. "Jej nieobecność to fizyczna i emocjonalna rana, która nigdy się nie zagoi" - napisała w oświadczeniu zrozpaczona rodzina.

"Przysięgli płakali", gdy w sądzie pokazano nagrania. Pracownica żłobka uznana winną śmierci dziecka

"Przysięgli płakali", gdy w sądzie pokazano nagrania. Pracownica żłobka uznana winną śmierci dziecka

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Opublikowany w poniedziałek raport fundacji księżnej Kate "Early Years" wywołał pytania o jej powrót do aktywności publicznej. Oświadczenie w tej sprawie wydał Pałac Kensington.

Jest nowe oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie księżnej Kate

Jest nowe oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie księżnej Kate

Źródło:
BBC, Yahoo News

52-latek tłumaczył policji, że zasnął za kierownicą. Na drodze ekspresowej w okolicach miejscowości Strzeszkowice Duże (woj. lubelskie) wjechał z impetem w barierę energochłonną. Ta prawdopodobnie uratowała mu życie. Drogowcy opublikowali film z tego zdarzenia.  

Zasnął i wjechał w barierę. "Zadziałała jak poduszka". Nagranie

Zasnął i wjechał w barierę. "Zadziałała jak poduszka". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Jeszcze przez kilka dni można zgłaszać zamiar głosowania korespondencyjnego w wyborach europejskich oraz potrzebę skorzystania z bezpłatnego transportu do lokalu wyborczego. Dotyczy to wyborców z niepełnosprawnością oraz tych powyżej 60. roku życia. Termin upływa 27 maja.

Ostatnie dni na ważne zgłoszenie przed eurowyborami. Termin do 27 maja

Ostatnie dni na ważne zgłoszenie przed eurowyborami. Termin do 27 maja

Źródło:
tvn24.pl

Najstarszy tegoroczny maturzysta w Polsce ma 85 lat. Józef Peruga przystąpił do egzaminu dojrzałości wraz z innymi uczniami w jednej ze szkół w Kaliszu. Mężczyzna zachęca młodych ludzi, by przystępowali do matur i zapewnia, że "nie ma się czego bać".

Najstarszy polski maturzysta ma 85 lat. Zamierza iść na studia

Najstarszy polski maturzysta ma 85 lat. Zamierza iść na studia

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, kalisz.pl

Dla rodziców wcześniaków pięć miesięcy urlopu macierzyńskiego to dramatycznie mało. Na szczęście, ma się to zmienić. Rząd planuje mechanizm "tydzień za tydzień" - tydzień wydłużonej hospitalizacji, tydzień wydłużonego urlopu macierzyńskiego, aż do 8 tygodni ekstra.

Otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"

Otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"

Źródło:
Fakty TVN

"Diuna: Część druga" już od jutra będzie dostępna w serwisie HBO Max. Pierwsza część adaptacji powieści Franka Herberta od soboty będzie dostępna również w Playerze.

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl