Młodzi Polacy uważają za autorytety głównie osoby znane z ekranu telewizora - wynika z badań, do których dotarła "Rzeczpospolita". Spośród wartości dla młodzieży najważniejsza jest miłość.
Młodzi proszeni o wskazanie osoby publicznej, która prezentuje cenione przez nich cechy i poglądy, najczęściej wymieniali Jerzego Owsiaka (40 proc. wskazań), Kubę Wojewódzkiego (32 proc.), Szymona Majewskiego (30 proc.) i Wojciecha Cejrowskiego (27 proc.).
Pop-politycy
W rankingu są też dwaj polscy politycy premier Donald Tusk (19 proc.) oraz szef MSZ Radosław Sikorski (6 proc.). Młodzi dostrzegli również amerykańskiego prezydenta Baracka Obamę (14 proc.).
Mamy dominację kultury obrazkowej i obrazków zamiast wartości. Młodzi myślą: wierzę tej osobie, bo ładnie wygląda godzic
– Uwagę młodzieży przykuwają politycy popkulturowi. Traktują ich jak celebrytów – uważa Eryk Mistewicz, specjalista od marketingu politycznego. – Nieważne, czy to celebryta muzyczny, czy polityczny. Dla nich Radosław Sikorski i Kuba Wojewódzki są równie fajni. To pokazuje, że nie zwracają uwagi na programy i spory polityczne, ale na luz i normalność w wizerunku. Naburmuszeni politycy nie mają u młodych szans - mówi w rozmowie z "Rz".
Na liście nie znalazł się za to żaden pisarz ani naukowiec. Dalajlama uzyskał 25 proc. wskazań. - Mamy dominację kultury obrazkowej i obrazków zamiast wartości. Młodzi myślą: wierzę tej osobie, bo ładnie wygląda – komentuje w "Rz" medioznawca profesor Wiesław Godzic.
Miłość na topie
Badanie wykazało także, że w życiu młodych Polaków najważniejsze są miłość (79 proc.), rodzina (57 proc.) i przyjaciele (40 proc.). Praca, wiara i odpowiedzialność ważna jest jedynie dla co dziesiątego badanego - pisze "Rz".
Sondaż na grupie 1000 osób w wieku 13 - 24 lata przeprowadziła firma Millward Brown SMG/KRC.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: tvn