Prezydent Andrzej Duda oraz szef NATO Jens Stoltenberg spotkali się we wtorek podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos - przekazał szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerki. Tematem rozmowy była sytuacja na Bliskim Wschodzie, a szczególnie w Iraku. Andrzej Duda wziął także udział w panelu poświęconemu przyszłości Sojuszu.
Prezydent uczestniczy od wtorku w Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. W czwartek przed południem, trzeciego dnia wizyty, prezydent spotkał się m.in. z sekretarzem generalnym Sojuszu Północnoatlantyckiego Jensem Stoltenbergiem.
Wcześniej w czwartek prezydent Duda spotkał się z dyrektor zarządzającą Międzynarodowego Funduszu Walutowego Kristaliną Georgiewą, a także z sekretarzem generalnym OPEC Mohammedem Sanusim Barkindo.
Spotkanie Duda - Stoltenberg
Minister Krzysztof Szczerski, który towarzyszy głowie państwa podczas wizyty w Davos, poinformował, że rozmowa ze Stoltenbergiem dotyczyła nowych zadań dla Sojuszu w obecnej sytuacji bezpieczeństwa globalnego i sojuszniczego w sferze militarnej, technologicznej oraz w kwestii terroryzmu. - Rozmówcy podkreślili znaczenie więzi transatlantyckiej oraz rozwoju zdolności wojskowych Europy wyłącznie jako elementu wspólnych zobowiązań sojuszniczych w ramach NATO, co ma istotne znaczenie dla relacji Unii Europejskiej z USA - przekazał prezydencki minister.
Jak zaznaczył, rozmowa dotyczyła także sytuacji na Bliskim Wschodzie, szczególnie w Iraku, gdzie działa misja NATO. - Sekretarz generalny NATO przedstawił warianty dalszej obecności szkoleniowo-wspierającej NATO w Iraku, które będą dyskutowane w gronie sojuszników. Priorytetem pozostaje bezpieczeństwo misji oraz stabilność Iraku i polityczna wola władz tego kraju - przekazał Szczerski.
Prezydent: dla nas NATO oznacza pokój, bezpieczeństwo
Andrzej Duda wziął następnie udział w panelu poświęconym przyszłości NATO. Prezydent podkreślał, że Sojusz ma już 70 lat, oraz że decyzja o przystąpieniu do niego Polski w 1999 r. była jedną z najlepszych. - Dla nas NATO oznacza pokój, bezpieczeństwo, ale również stabilność jak i dobrobyt. Tak postrzegamy NATO - mówił. Jak dodał, wszędzie tam, gdzie jest NATO wszystkie te elementy funkcjonują jak najlepiej.
- Jest to naprawdę ważne w szczególności teraz, kiedy rozmawiamy o tych wszystkich zagrożeniach, o tych wszystkich potencjalnych kryzysach, których już teraz wiemy, że możemy się spodziewać, czy o których już teraz możemy mówić - niezależnie czy to jest Bliski Wschód, czy Europa - zaznaczył, wyjaśniając, że chodzi o sytuację na Ukrainie.
Andrzej Duda zwrócił uwagę, że członkostwo w NATO jest bardzo ważne dla Polaków. W tym kontekście nawiązał też do niedawnego kryzysu na Bliskim Wschodzie. Jak mówił, dzięki temu, że Polska jest w NATO mógł powiedzieć Polakom, że rozmawiał z sekretarzem generalnym Sojuszu i "niekoniecznie jest jakikolwiek strach i zmartwienie, ponieważ jesteśmy razem". - Jesteśmy wspólnie w tym sojuszu, poza tym NATO jest gotowe do jakiejkolwiek odpowiedzi, ale na pewno nie dojdzie do wojny i nasi żołnierze są bezpieczni - zapewnił.
Prezydent mówił też, że naszym celem jest "to, aby przede wszystkim wzmocnić NATO jako sojusz". - Aby wzmocnić obecność Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschodniej flance NATO w Europie, ponieważ to my jesteśmy na wschodniej flance NATO, Polska to wschodnia flanka NATO wraz z krajami bałtyckimi i krajami sąsiadującymi - wyjaśnił.
Źródło: PAP