W kolejnej opublikowanej w ramach afery mailowej korespondencji Zbigniew Jagiełło, ówczesny prezes PKO BP, miał napisać do szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka o rozmowie z dowódcą jednostki bojowej Wojska Polskiego. Miał on pisać między innymi, że w wojsku brakuje ludzi, a "stan naszych 900 czołgów to gotowość bojowa 20-25% z nich".
W internecie od kilku miesięcy pojawia się korespondencja mająca pochodzić - jak sugerują zrzuty ekranu - z prywatnej poczty szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Rządzący kwestionowali prawdziwość maili, ale do tej pory nie pokazali ani jednego przykładu zmanipulowanej korespondencji. Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin potwierdził autentyczność jednego z maili, w którym premier prosi go o wezwanie na rozmowę ambasadora Niemiec w związku z niekorzystnymi dla rządu publikacjami w dzienniku "Fakt".
Rozmowa z "dowódcą"
Kolejna opublikowana w ramach tzw. afery mailowej korespondencja miała zostać wymieniona między Michałem Dworczykiem a Zbigniewem Jagiełłą 26 sierpnia 2018 roku.
Jagiełło miał przesłać Dworczykowi maila, którego miał dostać z innego źródła (w temacie wpisał: "Takiego maila dostałem"). Pisownia oryginalna.
"Zbyszek, w agroturystyce spotkałem pewnego gościa... Dowódca jednostki bojowej WP. Nie podał mi stopnia ani nazwiska bo tak rozmawiało się nam lepiej o polskiej armii... Po rejestracji jego auta domyślam się, że zachodnia Polska a po tematach poruszanych, że wojska pancerne" - miało być napisane w domniemanym mailu. "Piliśmy nalewki a on opowiadał..." - czytamy. Rzekomy dowódca miał mówić między innymi, że "stan naszych 900 czołgów to gotowość bojowa 20-25% z nich". "Głównie przez brak ludzi, którzy masowo opuszczają wojsko... Ostatnie 2 lata to beznadzieja i utrata kadr, które odchodzą ze względu na nędzne pensje i cyrk w MON... Zostają mierni i wierni... Dziwne decyzje o rozbiciu jednostek pancernych na mniejsze grupy... brak amunicji do Leopardów... Stary sprzęt T 72 etc... Wszyscy generałowie z misji zagranicznych odeszli... Wiemy to z mediów... innych wojsk na jako takim poziomie nie mamy..." - miał relacjonować nieznany rozmówca.
"A. wróci... lub ktoś od niego"
Dodano, że "powiedział 2 rzeczy które krążą na poziomie dowódców WP": "1. A. wróci... lub ktoś od niego a tego się boją... 2. Obecny Generał całego WP jest bardzo dobrym generałem ale nie wiadomo czy długo wytrzyma...". Dworczyk miał odpisać, że "wiele w tym prawdy, ale rzeczywistość jest skomplikowana". "Wieczorem napiszę Ci kilka słów odnośnie tego maila..." - dodał. Na co Jagiełło miał odpowiedzieć: "Nie pisz, ty prowadzisz ten temat. Róbmy to co możemy...".
W opublikowanych wcześniej mailach Michał Dworczyk, w przeszłości podwładny Macierewicza, miał krytykować zakupy Ministerstwa Obrony Narodowej z okresu, kiedy pracował w resorcie.
Stanowisko rządu w sprawie afery mailowej
Zadaliśmy w sprawie opisanej wyżej korespondencji mailowo pytania do rzecznika prasowego rządu.
"Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie będzie komentować treści materiałów wykorzystywanych do akcji dezinformacyjnej prowadzonej przez osoby zza wschodniej granicy Polski. Działania te mają zrealizować konkretne zamierzenia o charakterze politycznym" - tak odpowiadano na nasze poprzednie pytania w sprawie afery mailowej. I tym razem otrzymaliśmy taką odpowiedź w tej sprawie.
Więcej informacji o publikowanych mailach:
>> Tak Morawiecki, Dworczyk i Sasin mieli naradzać się w sprawie finansowania kampanii billboardowej >> Dworczyk miał pisać do premiera w sprawie Zalewskiej. "Zachowuje się jak baba z magla" >> Trzy miliardy na onkologię. Co premier miał doradzać w sprawie "Ostrego cienia mgły" prezydenta >> Dworczyk, Mueller i członkowie CIR mieli konsultować odpowiedzi na pytania "Wyborczej". "Wyślij to tym łobuzom" >> "Jeżeli mielibyśmy kierować się starą sprawdzoną zasadą". Michał Dworczyk i dewiza SS >> "Narracja jest gotowa, tylko trzeba ładnie to wszystko ująć". Premier miał pisać do prezesa PAP >> "Odradzam Ci cytowanie, bo nie mamy tak krytycznej sytuacji epidemicznej" >> "Formuła jest następująca". Dworczyk miał dyktować treść depeszy Polskiej Agencji Prasowej >> Były prezes PKO BP miał pisać do Dworczyka w sprawie anglojęzycznego portalu PAP. "Odmaszerować!" >> "Ogólna, mistyczna, ezoteryczna procedura". Jak premier konsultował odpowiedzi dla tvn24.pl i TVN24
Źródło: tvn24.pl