Straż Graniczna poinformowała w czwartek, że z 10 deportowanych obywateli Gruzji "siedmiu było wcześniej karanych prawomocnymi wyrokami sądów za przestępstwa popełnione w Polsce. Cudzoziemcy zostali skazani między innymi za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, kradzieże, prowadzenie pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości i posiadanie środków odurzających.".
Dwaj kolejni "nie mieli dokumentów uprawniających do pobytu w kraju", a dane ostatniego z nich "figurowały w wykazie osób, których pobyt na terytorium Polski jest niepożądany".
Informację potwierdził również na portalu X szef MSWiA Marcin Kierwiński. "Z Polski deportowano kolejnych 10 Gruzinów stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego" - napisał. Jak dodał, "od początku roku w tym trybie Polskę opuściło ponad 9 tys. cudzoziemców, w tym 2,1 tys. pod przymusem".
Jak podaje Straż Graniczna, cudzoziemcy zostali przetransportowani z ośrodków dla cudzoziemców do placówki Straży Granicznej w Łodzi, skąd odlecieli do Tbilisi. Operacja z udziałem SG została zorganizowana przez stronę niemiecką we współpracy z unijną agencją ochrony granic Frontex.
"To piętnasta w tym roku operacja powrotowa zrealizowana z wykorzystaniem lotu czarterowego"- czytamy w komunikacie.
Autorka/Autor: mgk/ads
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż Graniczna