Na trwającym niespełna 20 sekund nagraniu, które obiegło media społecznościowe, widać moment, gdy wokalista i gitarzysta Carlos Suarez chwyta mikrofon na scenie, po czym upada, krzycząc z bólu.
Z doniesień lokalnych mediów wynika, że muzyk zespołu Mi mejor amigo Scott został rażony prądem podczas koncertu w klubie w centrum Limy 13 grudnia. "Szybka interwencja jednego z jego kolegów, który gołymi rękami odłączył mikrofon, była kluczowa dla zapobieżenia tragicznemu wypadkowi" - pisze portal gazety "El Universal".
Muzyk porażony prądem na scenie
Suarez w tym tygodniu opublikował na Instagramie nagranie, w którym poinformował, że doznał oparzeń, jednocześnie podkreślił, że nie odniósł "poważnych obrażeń", a jego stan jest "stabilny". - Dziękuję za troskę - mówi muzyk w oświadczeniu w formie wideo.
Mi Mejor Amigo Scott to peruwiański zespół "obecny na lokalnej scenie alternatywnej" - odnotował portal TV Azteca.
Autorka/Autor: wac//am
Źródło: Peru.21, El Universal, Azteca TV
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock