Kontrole w ramach akcji "Bezpieczny Przewóz" przeprowadzone zostały w poniedziałek w rejonie warszawskich dworców i miały na celu weryfikację legalności pobytu i pracy cudzoziemców, świadczących usługi przewozu osób za pośrednictwem aplikacji mobilnych.
Efektem było zatrzymanie trzech cudzoziemców – obywateli Gruzji, Turcji i Algierii.
Nie powinno ich być w Polsce
Rzeczniczka komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej mjr SG Dagmara Bielec przekazała, że wszyscy zatrzymani wykonywali usługi przewozowe, mimo braku wymaganych dokumentów uprawniających do legalnego pobytu w Polsce.
Wyjaśniła, że 45-letni obywatel Gruzji oraz 37-letni obywatel Turcji nie opuścili terytorium RP w terminie określonym w decyzjach wojewody o odmowie udzielenia im zezwoleń na pobyt czasowy. Pomimo tego świadomie podjęli nielegalną pracę jako kierowcy.
Z kolei 26-letni obywatel Algierii figurował w krajowych systemach jako osoba niepożądana na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, co wynikało z wcześniejszego, prawomocnego skazania za popełnione przestępstwo.
Nie wjadą przez pół roku
"Wobec obywateli Gruzji i Turcji wszczęto postępowania administracyjne w sprawie zobowiązania do powrotu. Zakończyły się one wydaniem decyzji o obowiązku opuszczenia terytorium Polski w terminie od 8 do 14 dni oraz orzeczeniem zakazu ponownego wjazdu na obszar państw strefy Schengen na okres sześciu miesięcy. Wobec obywatela Algierii prowadzone są dalsze czynności zgodnie z obowiązującymi procedurami" - zaznaczyła Bielec.
Od początku 2025 roku funkcjonariusze warszawskiej straży granicznej przeprowadzili ponad 20 takich kontroli, zatrzymując blisko 50 cudzoziemców przebywających w Polsce nielegalnie.
Autorka/Autor: mg
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Nadwiślański Oddział Straży Granicznej