15.10.20251 godz 40 min

Premier Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego. Już na samym początku wystąpienie szefa rządu przerwała aktywistka klimatyczna Dominika Lasota. - Pani nie szanuje w ten sposób tutaj zebranych. Pani naprawdę przeszkadza nie mi, ale kilkuset osobom, które przyszły na nasze spotkanie - powiedział Tusk. Następnie odniósł się do sytuacji w koalicji rządzącej. - Nie kupuję argumentu, że to wina Tuska, że Hołowni spadło. Każdemu spada na własne życzenie - stwierdził premier. Lider Platformy Obywatelskiej wypominał także wysoką inflację za rządów PiS. - Drożyzna PiS-owska zmotywowała nas do pracy. Wiem, że zjechać z 18 do 3 procent inflacji to nie znaczy, że wszystko potaniało, ale wystarczy być Kaczyńskim, by rozpętać inflację - powiedział Tusk. Mówił także o wydatkach na ochronę zdrowia. - Te pieniądze, jakie inwestujemy w ochronę zdrowia, przyniosą efekt. Te abstrakcyjne wielkie kwoty na końcu przekładają się. Mówiąc wprost, na każdego Polaka to jest 2000 złotych więcej tylko na ochronę zdrowia - podkreślił szef rządu. W dalszej części spotkania był również pytany o trudną sytuację mieszkaniową młodych ludzi i o problemy związane z posiadaniem dzieci.Rozwiń