6.11.202544 min

Sejmowa komisja regulaminowa opowiedziała się za uchyleniem immunitetu Zbigniewowi Ziobrze oraz za udzieleniem zgody na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Były minister sprawiedliwości nie stawił się na posiedzeniu komisji. - Zbigniew Ziobro z wiarygodnego źródła dostał informacje, że wobec niego miała zostać przeprowadzona prowokacja i miał zostać zatrzymany - mówił Michał Wójcik (PiS) w programie "Kropka nad i" w TVN24. Jego zdaniem Ziobro nie powinien mieć zdjętego immunitetu. - On nic złego nie zrobił, nie ukradł ani złotówki - stwierdził Wójcik. Według Krzysztofa Brejzy (KO) "Ziobro miał być twardym szeryfem, a okazał się tchórzem i pozerem". - Grupy przestępcze nie lubią organów ścigania - dodał Brejza. Ocenił również, że "pobyt Ziobry na Węgrzech długo nie potrwa". - Tam też będzie przywrócona praworządność - powiedział Brejza. Do sprawy byłego ministra sprawiedliwości odniósł się także profesor Andrzej Zoll (były prezes Trybunału Konstytucyjnego). - Nie znam dowodów, ale z tego, co słyszę o działalności Ziobry, to te zarzuty realizują znamiona przestępstwa, więc Sejm będzie miał dużo argumentów, żeby uchylić mu immunitet, a prokuratura będzie miała argumenty do wniesienia aktu oskarżenia - mówił profesor Zoll. Podkreślił, że "argumenty za wyrokiem skazującym są niewątpliwe".Rozwiń