Dynamizm, który pokazał pan minister Żurek, wszystkim imponuje. Bardzo się z tego cieszymy - mówił Maciej Berek w "Faktach po Faktach" w TVN24. Według niego to, że tyle rozmawiamy o tym, co zrobił nowy minister sprawiedliwości, "świadczy o tym, że plan, z którym przyszedł, jest bardzo konkretny". Minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu podkreślił, że "w rządzie wszyscy mają do wykonania swoją pracę i każdy ma swój odcinek". Mówiąc o współpracy rządu z nowym prezydentem, Berek zaznaczył, że "prezydent ma inicjatywę ustawodawczą, ale w Sejmie nic się nie zmieniło", ponieważ to "większość parlamentarna decyduje, jakie ustawy są uchwalane". - Rząd będzie dalej przedstawiał projekty ustaw, które są potrzebne i zakładamy współpracę. Jeżeli prezydent nie będzie chciał tych ustaw akceptować, to nie będą mogły wejść w życie ze wszystkimi tego skutkami - powiedział. Pytany o jego rolę w rządzie, Berek wspomniał, że "przygotowujemy z ministrami listę priorytetów, którą chcemy wspólnie ustalić". - W tym pakiecie pojawi się też ustawa o związkach partnerskich albo pod jakimś innym tytułem - dodał.
Następnie w programie dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene (politolożka, socjolożka, Team Europe Direct) oraz dr Jarosław Kuisz (redaktor naczelny "Kultury Liberalnej") rozmawiali o strachu przed migrantami w grze politycznej oraz zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego.