Kamiński o migrantach: właściciele 50 zbadanych telefonów mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa

Źródło:
TVN24
Kamiński:  znaleziono numer osoby, która wedle baz naszych sojuszników przygotowywała zamach terrorystyczny
Kamiński: znaleziono numer osoby, która wedle baz naszych sojuszników przygotowywała zamach terrorystycznyTVN24
wideo 2/33
Kamiński: znaleziono numer osoby, która wedle baz naszych sojuszników przygotowywała zamach terrorystycznyTVN24

Podczas sejmowego wystąpienia szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował, że na 200 zbadanych telefonów uznano, że 50 właścicieli tych telefonów może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i naszych obywateli. Przekazał, że w jednym z nich znaleziono numer do osoby, która miała przygotowywać zamach na terenie Unii Europejskiej. Jednocześnie zapewnił, że "95 procent ludzi, którzy próbują przekroczyć naszą granicę, jest zatrzymywanych na linii granicznej".

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Wniosek w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego prezydenta Andrzej Duda podpisał w środę. W czwartek zgodę wyraził na to Sejm.

CZYTAJ RELACJĘ NA ŻYWO W TVN24.PL >>>

Kamiński: nie można tolerować masowego łamania prawa międzynarodowego

Podczas sejmowej debaty w tej sprawie szef MSWiA Mariusz Kamiński mówił, że "to z czym mamy do czynienia na polsko-białoruskiej, to jest zjawisko masowej nielegalnej migranci organizowanej przez państwo białoruskie". - Dyktator z Mińska chce w ten sposób wziąć odwet za nasze poparcie dla demokratycznych ruchów na Białorusi - mówił Kamiński. - Chce jasno powiedzieć: my rozróżniamy uchodźców od migrantów. Uchodźcy, którzy uciekają przed represjami politycznymi to są obywatele Białorusi, którzy są zagrożeni z racji poglądów i wartości, które wyznają przez opresyjne państwo zarządzane przez Łukaszenkę - dodał i przekazał, że 15 tysięcy uchodźców z Białorusi znalazło schronienie w Polsce w ciągu ostatniego roku.

Minister przypomniał, że Polska domaga się uwolnienia więźniów politycznych na Białorusi, w tym Andrzeja Poczobuta i Andżeliki Borys.

Jak mówił dalej, interes polityczny Aleksandra Łukaszenki to jest "zdestabilizować sytuację w Polsce, na Litwie, czyli w tych państwach, gdzie białoruscy uchodźcy znajdują bezpieczne schronienie".

- Ludzie, którzy trafiają na naszą granicę, to osoby, które znajdują się na terenie Białorusi legalnie. Są migrantami, którzy chcą poprawić swoją sytuację życiową. Można rozumieć tę potrzebę, ale nie kosztem łamania prawa. (...) Nie można tolerować masowego łamania prawa międzynarodowego i naszych granic - podkreślił.

Kamiński: od maja do sierpnia odnotowano 46 przelotów z Bagdadu do Mińska

Szef MSWiA powiedział, że od maja do sierpnia odnotowano 46 przelotów z Bagdadu do Mińska. - Na pokładach tych samolotów przewieziono 10 tysięcy osób - powiedział.

- Te osoby, zwerbowane w Iraku, płaciły już tam pierwsze pieniądze, w biurach podróży - kaucja za taką podróż to cztery tysiące dolarów. Tyle płaci się w Iraku, za umożliwienie im przejścia na teren Unii Europejskiej. Na każdym etapie ci ludzie płacą kolejne pieniądze. Mają "opiekunów" na lotniskach, i w Bagdadzie, i w Mińsku. Ci ludzie są kwaterowani w hotelach, blokach, a następnie są transportowani na granicę. Za transport do granicy płacą kolejne pieniądze - około 2-2,5 tysiąca dolarów - mówił.

Szef MSWiA powiedział, że na granicy migranci przejmowani są przez "ludzi w mundurach". - Ci ludzie, w sposób zorganizowany, na strażnicach białoruskiej straży granicznej, które są kilkaset metrów od naszych granic, są gromadzeni i dzieleni na grupę. Są podprowadzani pod polską granicę - latają białoruskie drony które obserwują, gdzie w danym momencie nie ma patroli - jednocześnie szereg grup przebiega granicę. Wcześniej przygotowane są przejścia: drabiny, kłody drewna, nożyce do cięcia drutu - wskazywał.

Kamiński: 95 procent ludzi, którzy próbują przekroczyć naszą granicę, jest zatrzymywanych na linii granicznej

Kamiński poinformował, że obecnie na granicy przebywa cztery tysiące funkcjonariuszy Straży Granicznej, 2,5 tysiąca żołnierzy, kilkuset policjantów.

- 95 procent ludzi, którzy próbują przekroczyć naszą granicę, jest zatrzymywanych na linii granicznej - podkreślił.

- Od początku roku 11,5 tysiąca osób szturmowało naszą granicę. Zdecydowana większość została zatrzymana na linii granicznej i niewpuszczona do Polski - wskazał. Szef resortu spraw wewnętrznych przekazał też, że 10 tys. osób zostało zatrzymanych na linii granicznej, a 1,5 tysiąca zostało zatrzymanych w głębi kraju i przewiezionych do ośrodków dla uchodźców

Kamiński: właściciele 50 zbadanych telefonów mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa

Szef MSWiA poinformował, że zakończono pierwszy etap pogłębionego badania danych osób, które zostały zatrzymane, a nie miały przy sobie dowodów tożsamości. - Zbadano 200 telefonów, czyli 200 osób w pierwszym etapie. Na 200 telefonów uznano, że 50 właścicieli tych telefonów może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i naszych obywateli - powiedział.

Jak mówił, pierwsze zagrożenie jest związane z terroryzmem. - W jednym z telefonów znaleziono numer do osoby aresztowanej na terenie UE, która miała przygotowywac zamach na terenie Unii Europejskiej.

Mówił, że osoba, do której znaleziono numer w jednym z telefonów, jest związana z tak zwanym Państwem Islamskim i "jest to specjalista od materiałów wybuchowych".

Kamiński:  znaleziono numer osoby, która wedle baz naszych sojuszników przygotowywała zamach terrorystyczny
Kamiński: znaleziono numer osoby, która wedle baz naszych sojuszników przygotowywała zamach terrorystycznyTVN24

Przekazał także, że znaleziono zdjęcia właścicieli telefonów, młodych ludzi z bronią, w mundurach bliskowschodnich organizacji paramilitarnych.

Kamiński przekazał także, że "niemal codziennie dochodzi do prowokacji z udziałem służb mundurowych sił białoruskich". - To jest prowokowanie sytuacji, żeby padł ten pierwszy strzał z naszej strony - ocenił.

Kamiński: znaleziono zdjęcia właścicieli telefonów z bronią i mundurach bliskowschodnich organizacji paramilitarnych
Kamiński: znaleziono zdjęcia właścicieli telefonów z bronią i mundurach bliskowschodnich organizacji paramilitarnychTVN24

Kamiński do Sterczewskiego: posłuchaj mnie, niemądry człowieku

Szef MSWiA odniósł się także do sytuacji w Usnarzu Górnym. - W pierwszej połowie sierpnia na wysokości miejscowości Usnarz Górny pojawiła się około 90 nielegalnych migrantów. Kiedy zobaczyli, że są funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej, większość z nich wycofała się i zapewne nie byłoby żadnego problemu z Usnarzem, gdyby nie działania niektórych nieodpowiedzialnych polityków, posłów, którzy urządzali tam happeningi - powiedział Kamiński.

- W tych dniach, kiedy wy udawaliście, że niesiecie pomoc, gdzie udawaliście, że nie wiecie, że oni są po drugiej stronie granicy, gdzie nielegalni migranci usiłowali złamać prawo, pan, panie pośle zachowywał się człowiek niemądry, nieodpowiedzialny, urządzał sobie pan tam polityczne happeningi - mówił Kamiński do posła Koalicji Obywatelskiej Franciszka Sterczewskiego.

Minister spraw wewnętrznych i administracji odniósł się w ten sposób do działań posła Sterczewskiego, który próbował dostać się do obozowiska migrantów i przekazać im między innymi żywność. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy, kiedy biegł w stronę grupy koczujących na granicy osób.

Franciszek Sterczewski: Panów ze Straży Granicznej było już kilkudziesięciu
Franciszek Sterczewski: Panów ze Straży Granicznej było już kilkudziesięciuTVN24

- Wie pan, co pan sprowokował? Z grupy 90 uchodźców nagle powstała grupa 30 uchodźców. Wiemy już, co to są za ludzie - kontynuował minister, co zostało przerwane okrzykami z sali. Wówczas szef MSWiA zwrócił się po raz kolejny do Sterczewskiego mówiąc: "Posłuchaj mnie niemądry człowieku, co mam do powiedzenia, nie przekrzykuj. Po raz pierwszy może posłuchaj jakiejś informacji, bo jest to informacja istotna".

Szef MSWiA: UNHCR twierdzi, że osoby koczujące w Usnarzu Górnym to obywatele Afganistanu przebywający od lat legalnie w Rosji

- Informuje wysoką izbę i opinię publiczną: w dniach 22-24 września na terenie Białorusi była delegacja UNHCR. Byli delegaci z Genewy i z Budapesztu. Przedstawiciele UNHCR z Genewy i z Budapesztu spotkali się z przedstawicielami władz białoruskich w sprawie tego obozu w Usnarzu. Rozmawiali z MSZ, ze Strażą Graniczną, z bialoruskim Czerwonym Krzyżem a na koniec rozmawiali z naszymi dyplomatami z amabsady w Mińsku. Przekazali nam, że cała 30 (osób - red.), która tam koczuje w dużej dyscyplinie i dużej fraternizacji ze słuzbami białoruskimi, są to obywatele Afganistanu, którzy od kilku lat przebywają legalnie w Rosji - przekazał Kamiński.

Kamiński: osoby koczujące w Usnarzu Górnym to obywatele Afganistanu przebywający od lat legalnie w Rosji
Kamiński: osoby koczujące w Usnarzu Górnym to obywatele Afganistanu przebywający od lat legalnie w RosjiTVN24

Kamiński: polska granica jest twarda, a będzie wzmocniona

- Granica polska jest twardą granicą i będzie twardą granicą. Łukaszenka nie pozwoliłby sobie na tego typu ruchy, gdyby nie miał akceptacji Rosji i Putina. Trwają prace nad tym, aby polska wschodnia granica już nigdy nie była używana do manipulacji, żadnych nacisków, żadnych cynicznych gier. Będzie solidna bariera. Będzie tam nowoczesna elektronika, nowoczesny sprzęt. To będzie nowoczesna granica nie do przejścia - zapewnił szef MSWiA.

Soloch: nie ustały przyczyny wprowadzenia stanu wyjątkowego

Treść wniosku prezydenta przedstawił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.

- Zgodnie z wnioskiem Rady Ministrów podstawowym problemem na granicy polsko-białoruskiej, stanowiącą granicę zewnętrzną Unii Europejskiej są zintensyfikowane próby nielegalnego przekraczania granicy państwowej - powiedział.

- Pragnę przekazać, że prezydent wysoko ocenia pracę Straży Granicznej, sił zbrojnych oraz policji. W imieniu prezydenta pragnę wyrazić najwyższe uznanie dla wszystkich funkcjonariuszy oraz żołnierzy pełniących służbę na terenie obowiązującego stanu wyjątkowego - dodał.

Soloch: nie ustały przyczyny wprowadzenia stanu wyjątkowego
Soloch: nie ustały przyczyny wprowadzenia stanu wyjątkowegoTVN24

Jednocześnie wskazał, że "w ocenie prezydenta oraz Rady Ministrów nie ustały przyczyny wprowadzenia stanu wyjątkowego". - Dalsze przeciwdziałanie jego przyczynom jest możliwe wyłącznie w drodze przedłużenia jego obowiązywania. Prezydent wnosi o przesłużenie stanu wyjątkowego na dalszy okres 60 dni - przekazał.

Sipiera: dzięki stanu wyjątkowemu zmniejszyło się nakręcanie spirali emocji

W imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość głos zabrał poseł Zdzisław Sipiera. Stwierdził, że dzisiaj na granicy "nie widzimy happeningów, biegów na orientację niektórych posłów opozycji". Przekonywał, że zmniejszyło się "epatowanie przekazem medialnym w celu nakręcenia spirali emocji".

- Codziennie widzimy intensyfikację działań strony białoruskiej. Celem tego jest zmniejszenie skuteczności operacyjnej naszych służb - mówił dalej.

Wskazywał, że "sytuacja jest bardzo napięta i w każdej chwili może zostać podniesiona do wyższych elementów prowokacji". - Co jest nam potrzebne? Czas, wyciszenie sporów, porozumienie polityczne, pomoc dla naszych służb - powiedział.

Sipiera: dzięki stanu wyjątkowemu zmniejszyło się nakręcanie spirali emocji
Sipiera: dzięki stanu wyjątkowemu zmniejszyło się nakręcanie spirali emocjiTVN24

Sienkiewicz: świetnie wam idzie ściganie kobiet i dzieci, ale mężczyzn już nie jesteście w stanie złapać

W imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej głos poseł Bartłomiej Sienkiewicz. - Minął miesiąc stanu wyjątkowego i najlepiej sprawdzić sposób jego działania nie na wschodniej granicy, ale na zachodniej. W połowie września 460 uchodźców dotarło do Brandenburgii. Pod koniec września liczba ta wzrosła do 700 - zwracał uwagę.

- Duża część tych uchodźców to zdrowi mężczyźni. Prawda o stanie wyjątkowym, który wprowadziliście jest taka, że świetnie wam idzie ściganie kobiet i dzieci, ale mężczyzn już nie jesteście w stanie złapać - zwrócił się do przedstawicieli obozu rządowego.

- Wasze działania niszczą państwo polskie, a nie przywracają bezpieczeństwo Polakom. Dlatego będziemy głosować przeciw, kierując się odpowiedzialnością za państwo, które niszczycie. Będziemy głosować przeciw, kierując się względami bezpieczeństwa Polaków. Będziemy głosować przeciw ze względu na zwykłą ludzką przyzwoitość - powiedział poseł KO.

Sienkiewicz: świetnie wam idzie ściganie kobiet i dzieci, ale mężczyzn już nie jesteście w stanie złapać
Sienkiewicz: świetnie wam idzie ściganie kobiet i dzieci, ale mężczyzn już nie jesteście w stanie złapaćTVN24

Gawkowski: wydłużacie stan wyjątkowy, traktując go jako zasłonę dymną dla rozkładu systemu

W imieniu klubu Lewicy mówił jego szef, Krzysztof Gawkowski. - Bezpieczeństwo polskich granic to sprawa priorytetowa i w imieniu Lewicy deklaruje wsparcie dla legalnych działań, które zapewnią bezpieczeństwo tej granicy. Ale bezpieczna granica to taka, na której nikt nie ginie - powiedział.

- Wydłużacie stan wyjątkowy, traktując go jako zasłonę dymną dla rozkładu systemu, ale opieki zdrowotnej. Chcecie przykryć kolejne raporty NIK-u, kary finansowe nałożone na Polkę. Wstydzicie się skali nepotyzmu i kolesiostwa. To są powody, dla których wprowadzacie stan wyjątkowy - zwrócił się do rządzących Gawkowski.

- Łatwiej jest kłamać i fabrykować dowody bez kamer, fleszy i mikrofonów - dodał.

Gawkowski: wydłużacie stan wyjątkowy, traktując go jako zasłonę dymną dla rozkładu systemu
Gawkowski: wydłużacie stan wyjątkowy, traktując go jako zasłonę dymną dla rozkładu systemuTVN24

Nowogórska: nikt nie ma abonamentu na bezpieczeństwo i monopolu na rację

W imieniu klubu Koalicji Polskiej posłanka Urszula Nowogórska. Na początku swojego wystąpienia podkreśliła, że "ludzkim obowiązkiem jest udzielić kobiecie pomocy, jest dać dziecku szklankę wody, kromkę chleba i buty, jeśli ich nie mają".

- Nikt nie ma abonamentu na bezpieczeństwo i monopolu na rację. Dlatego uważamy, że nie można pozwolić na działania reżimu Łukaszenki, który zagraża bezpieczeństwu Polaków - powiedziała.

Zwracała uwagę, że "wprowadzenie takiego stanu i działania podjęte w wyniku jego wprowadzenia muszą odpowiadać stanowi rzeczywistego zagrożenia i powinny zmierzać do przywrócenia państwu normalnego funkcjonowania".

- To, co dzieje się na granicy jest szkodliwe dla wizerunku Polski. Podsycanie antagonizmów międzyludzkich i kreowanie strachu będzie tragiczne w skutkach - przestrzegła.

Nowogórska: nikt nie ma abonamentu na bezpieczeństwo i monopolu na rację
Nowogórska: nikt nie ma abonamentu na bezpieczeństwo i monopolu na rację TVN24

Winnicki: rząd nie podał zadaniu uszczelnienia granicy

Głos zabrał także przedstawiciel koła Konfederacji, poseł Robert Winnicki. - Kiedy słyszę głosy, które dochodzą z lewej strony sali, kiedy słyszę, jak atakowane są służby, to myślę, że dzisiaj w Mińsku strzelają korki od szampana - mowił, nawiązując do wystąpienia między innymi posła Gawkowskiego.

Jednocześnie przyznał, że "polska granica wschodnia cieknie". - Jest szturmowana i rząd nie podał zadaniu jej uszczelnienia - dodał.

- Ta granica jest niepilnowana. Wiemy to z relacji mieszkańców województwa podlaskiego. Ludzie cały czas donoszą, że Straż Graniczna nie jest w stanie upilnować tej granicy pozbawionej naturalnych barier - mówił dalej.

Winnicki stwierdził, że "jest tylko jedna metoda, jak skutecznie powstrzymać napór na nasze granice". - To jest wybudować tam mur z prawdziwego zdarzenia - powiedział.

Gill-Piątek: nie zgadzamy się na bycie krajem, który, zasłaniając się stanem wyjątkowym, torturuje dzieci

W imieniu koła Polska 2050 głos zabrała posłanka Hanna Gill-Piątek. - Kiedy wy panowie ministrowie odgrywaliście obrzydliwą komedię, te dzieci czekały aż ktoś je ogrzeje, nakarmi i przytuli - zwróciła się do przedstawicieli rządu.

- Wobec realnego zagrożenia ze strony Białorusi, ośmieszyliście nas w Europie, poniżyliście honor służb, a teraz przychodzicie, żeby na dłużej ukryć swoją nieudolność - kontynuowała.

- Polska 2050 jest za ochroną granic, ale nie zgadzamy się na bycie krajem, który, zasłaniając się stanem wyjątkowym, torturuje dzieci. Bezpieczeństwo nie wyklucza człowieczeństwa, a wy nie potraficie się uporać ani z jednym, ani z drugim - dodała.

Wypij: rzetelna informacja nie jest zagrożeniem

W imieniu koła Porozumienia przemawiał poseł Michał Wypij. Mówił, że manewry wojskowe się zakończyły, a na naszej granicy zaczęli umierać ludzie.

Odniósł się też do braku dziennikarzy na granicy polsko-białoruskiej. Wskazywał, że "rzetelna informacja nie jest zagrożeniem, jest zagrożeniem jedynie dla tych, którzy mają nieczyste intencje". - Nikt nie ma wątpliwości, że to reżim Alaksanra Łukaszenki stoi za tą sprawą - dodał.

- Moje środowisko polityczne bez dopuszczenia opinii publicznej do rzetelnej informacji nie może zgodzić się na przedłużenie stanu wyjątkowego - przekazał.

W imieniu koła Polskie Sprawy poseł Paweł Szramka.

- Daleki jestem od porównywania Białorusi do Polski. Natomiast na Białorusi przekaz kreuje Łukaszenka, u nas przekaz dostajemy od was. Na ile obiektywny, możemy wątpić, bo nie możemy tego zweryfikować.

Stan wyjątkowy przy granicy z Białorusią

Stan wyjątkowy obowiązuje od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią na obszarze części województw lubelskiego i podlaskiego. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta wydanego na wniosek rządu.

Na obszarze objętym stanem wyjątkowym między innymi nie mogą pracować media. Wszystkie informacje pochodzące z tego rejonu są przekazywane opinii publicznej przez czynniki oficjalne.

Autorka/Autor:mjz//now

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

W sobotę przywódcy i czołowi politycy zebrali się na wirtualnym spotkaniu zwołanym przez premiera Wielkiej Brytanii, by omówić sprawę Ukrainy i negocjacji pokojowych. - Jeśli Władimir Putin poważnie myśli o pokoju, to jest to bardzo proste - oświadczył Keir Starmer. Podkreślał, że rosyjski dyktator "musi zaprzestać swoich barbarzyńskich ataków na Ukrainę i zgodzić się na zawieszenie broni".

Starmer: jeśli Putin poważnie myśli o pokoju, to jest to bardzo proste

Starmer: jeśli Putin poważnie myśli o pokoju, to jest to bardzo proste

Źródło:
Reuters, PAP

Skrajnie niebezpieczna sytuacja na Autostradzie A4 koło Ropczyc (woj. podkarpackie). Policjanci zatrzymali 87-letniego kierującego jadącego drogą pod prąd. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a o jego losie zadecyduje sąd.

87-latek jechał pod prąd autostradą. Jego tłumaczenie szokuje

87-latek jechał pod prąd autostradą. Jego tłumaczenie szokuje

Źródło:
tvn24.pl

Władimir Putin postawił na swoim. Dzisiaj widzimy, że Ukraina jest powodem do rozmów z Donaldem Trumpem - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 rosyjski opozycjonista profesor Władimir Ponomariow.

Putin "postawił na swoim". "Trump jest do niego mentalnie podobny"

Putin "postawił na swoim". "Trump jest do niego mentalnie podobny"

Źródło:
TVN24

Amerykańska influencerka opuściła Australię po opublikowaniu w sieci nagrania, na którym podnosi małego wombata. Film wywołał oburzenie wśród obrońców przyrody - widać na nim, jak niewłaściwie trzymany maluch rozpaczliwie woła swoją matkę. Wombaty są chronione w Australii, a zakłócanie ich spokoju to łamanie prawa.

Influencerka zabrała małego wombata od matki. "Kobieta opuściła Australię"

Influencerka zabrała małego wombata od matki. "Kobieta opuściła Australię"

Źródło:
CNN, ABC News, PAP, BBC

Prezydent USA Donald Trump przekazał w sobotę, że w nalocie przeprowadzonym przez amerykańskie wojsko w Iraku zginął "zbiegły przywódca Państwa Islamskiego". Wcześniej śmierć terrorysty Abdallaha Makki Musliha al-Rufajiego ogłosiły irackie władze.

"Jego marny żywot został zakończony". Trump: zabiliśmy przywódcę dżihadystów

"Jego marny żywot został zakończony". Trump: zabiliśmy przywódcę dżihadystów

Źródło:
PAP

Odpady dotarły nawet do najgłębszego punktu Morza Śródziemnego. Podczas wyprawy naukowej do Głębi Calypso uwagę badaczy zwróciły puszki, butelki i worki na śmieci zaściełające dno. To prawdopodobnie jeden z najbardziej zaśmieconych punktów na morskiej mapie Ziemi.

Najgłębszy punkt Morza Śródziemnego skrywa zatrważające "skarby"

Najgłębszy punkt Morza Śródziemnego skrywa zatrważające "skarby"

Źródło:
PAP, Universitat de Barcelona

Siły Zbrojne Ukrainy potwierdziły, że wycofały się z rosyjskiego miasteczka Sudża w obwodzie kurskim - podała w sobotę rano agencja Interfax-Ukraina.

Ukraińska armia potwierdza: wycofaliśmy się z Sudży

Ukraińska armia potwierdza: wycofaliśmy się z Sudży

Źródło:
PAP

Na autostradzie A1 koło Kamieńska (woj. łódzkie) kierujący samochodem osobowym wjechał w stojące na lewym pasie pachołki, które ustawili drogowcy pracujący tuż obok. Elementy pachołków dosłownie wystrzeliły w powietrze. - Mogło dojść do tragedii, kierowca mógł stracić panowanie nad pojazdem i wjechać w pracowników stojących tuż obok - komentuje były biegły z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad sprawdza, czy wcześniej była informacja o zwężeniu drogi.

Spod kół wystrzeliły fragmenty pachołków, obok pracownicy służby drogowej. Nagranie z A1

Spod kół wystrzeliły fragmenty pachołków, obok pracownicy służby drogowej. Nagranie z A1

Źródło:
tvn24.pl

Siedem zastępów straży pożarnej gasi pożar mieszkania w bloku wielorodzinnym przy ulicy Rzemieślniczej w Białymstoku. Ewakuowano jedną osobę, która trafiła pod opiekę ratowników medycznych. Informacje otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar na drugim piętrze, dym na dziewiątym

Pożar na drugim piętrze, dym na dziewiątym

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

To sytuacja bez precedensu i bardzo twarde posunięcie - przyznał sędzia Bartłomiej Przymusiński, komentując decyzję o cięciach w budżecie Trybunału Konstytucyjnego. Dodał jednak, że "państwo polskie ma międzynarodowy obowiązek uporządkować sytuację w Trybunale Konstytucyjnym".

Próba "zagłodzenia" sędziów? Przymusiński: bardzo twarde posunięcie, ale...

Próba "zagłodzenia" sędziów? Przymusiński: bardzo twarde posunięcie, ale...

Źródło:
TVN24

Nie akceptujemy powtarzających się wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa o przejęciu i kontroli Grenlandii - napisali w piątek we wspólnym oświadczeniu szefowie wszystkich pięciu partii w grenlandzkim parlamencie.

Wiadomość do Trumpa z Grenlandii. "Zachowanie niedopuszczalne wobec przyjaciół"

Wiadomość do Trumpa z Grenlandii. "Zachowanie niedopuszczalne wobec przyjaciół"

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed zimowymi zagrożeniami. Ostrzeżenia obowiązują na terenie całej Polski. Nadchodzące godziny mają przynieść lokalnie opady śniegu lub marznącej mżawki, śliskie drogi i spadek temperatury przy gruncie.

Ostrzeżenia IMGW w całej Polsce. Śnieg, przymrozki i ślizgawica

Ostrzeżenia IMGW w całej Polsce. Śnieg, przymrozki i ślizgawica

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W sobotę do części kraju wróciła zima, co widać na zdjęciach, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Uwaga: w górach opady śniegu znacznie pogorszyły warunki do wędrówek.

Śnieg w Polsce. W jednym mieście dosypało tyle samo, co na Kasprowym

Śnieg w Polsce. W jednym mieście dosypało tyle samo, co na Kasprowym

Źródło:
PAP, IMGW, Kontakt24

Pierwszy lot Starshipa na Marsa może odbyć się najwcześniej w 2026 roku - zapowiedział założyciel firmy SpaceX Elon Musk. Załoga statku kosmicznego ma składać się z jednego członka, humanoidalnego robota. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rozpoczną się przygotowania do wysłania ludzi na Czerwoną Planetę.

Musk zapowiada lot na Marsa. Podał datę

Musk zapowiada lot na Marsa. Podał datę

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Ambasador Republiki Południowej Afryki w USA Ebrahim Rasool został uznany przez szefa amerykańskiej dyplomacji za persona non grata. Marco Rubio nazywał go "politykiem podżegającym do rasizmu, który nienawidzi Ameryki i prezydenta Donalda Trumpa".

"Nie jest już mile widziany w naszym wspaniałym kraju". Decyzja w sprawie ambasadora

"Nie jest już mile widziany w naszym wspaniałym kraju". Decyzja w sprawie ambasadora

Źródło:
PAP

Senat Stanów Zjednoczonych przyjął projekt sześciomiesięcznego prowizorium budżetowego. Stało się to zaledwie kilka godzin przed wygaśnięciem dotychczasowego budżetu. Oznacza to, że nie dojdzie do tak zwanego shutdownu, czyli zawieszenie pracy większości urzędów federalnych.

Decyzja zapadła w ostatniej chwili. Ameryka uniknęła shutdownu

Decyzja zapadła w ostatniej chwili. Ameryka uniknęła shutdownu

Źródło:
PAP
Między powodzią a niepewnością. "Nie chcę dłużej, nie chcę więcej"

Między powodzią a niepewnością. "Nie chcę dłużej, nie chcę więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Specjalny wysłannik Donalda Trumpa Steve Witkoff, który w czwartek odwiedził Moskwę, musiał czekać osiem godzin na spotkanie z prezydentem Władimirem Putinem - podał portal brytyjskiej telewizji Sky News. Putin w tym czasie miał być zajęty spotkaniem z Alaksandrem Łukaszenką.

Witkoff czekał wiele godzin. Tak Putin pokazał, kto "jest szefem"

Witkoff czekał wiele godzin. Tak Putin pokazał, kto "jest szefem"

Źródło:
Sky News

Za kilka dni wielkie święto wcześniaków - w życie wchodzą przepisy, które przewidują 15 tygodni dodatkowego pełnopłatnego urlopu dla rodziców wcześniaków i chorych noworodków. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Dodatkowe wsparcie dla rodziców wcześniaków. Za kilka dni zmiany wejdą w życie

Dodatkowe wsparcie dla rodziców wcześniaków. Za kilka dni zmiany wejdą w życie

Źródło:
TVN24
Szef Sztabu Generalnego pod lupą prokuratury

Szef Sztabu Generalnego pod lupą prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oddano Unii Europejskiej kontrolę nad Wojskiem Polskim, odebrano państwom decyzyjność w sprawach obrony - tak europosłowie PiS tłumaczą, dlaczego głosowali przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej między innymi Tarczy Wschód. Twierdzą też, że projekt nie jest realizowany. Ich tezy wprowadzają w błąd opinię publiczną.

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Źródło:
Konkret24

Europoseł KO Krzysztof Brejza zawiadomił prokuraturę w związku z wizytą Karola Nawrockiego w Moskwie w 2018 roku. Kandydat PiS był o to pytany na konferencji prasowej. - Jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej prowadziłem politykę historyczną, politykę pamięci - odpowiedział. Przekonywał, że to właśnie był cel jego wizyty w stolicy Rosji. - Nie wiem, o co chodzi panu Brejzie. Wykonywałem swoje obowiązki - dodał.

"Przemilczana" wizyta w Moskwie. Brejza zawiadamia, Nawrocki tłumaczy

"Przemilczana" wizyta w Moskwie. Brejza zawiadamia, Nawrocki tłumaczy

Źródło:
PAP, TVN24
"Może to właśnie tej niewidzialnej ręki algorytmów rządzący w Polsce obawiają się najbardziej"

"Może to właśnie tej niewidzialnej ręki algorytmów rządzący w Polsce obawiają się najbardziej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o gorących kinowych premierach - "Mickey 17" i "Bogini Partenope" oraz wyjątkowym albumie Iron Maiden z okazji 50-lecia zespołu.

Pół wieku Iron Maiden, "Mickey 17" w kinach, lista przebojów króla Karola

Pół wieku Iron Maiden, "Mickey 17" w kinach, lista przebojów króla Karola

Źródło:
tvn24.pl

"Mickey 17" to pierwsza od "Parasite" fabuła wyreżyserowana przez Bonga Joon Ho. Na takie filmy warto cierpliwie czekać, bo "Mickey 17" to kolejny kinowy popis Koreańczyka. Reżyser tworzy absurdalną wręcz satyrę na rzeczywistość, która nie oszczędza nam absurdów. I jak nigdy wcześniej upomina się o szacunek wobec każdej żywej istoty. "Mickey 17" to również dowód na to, że takiego Roberta Pattinsona jak w tym filmie, nigdy dość, nawet jeśli pojawia się w 18 wcieleniach. O filmie, który do kin polskich trafił w piątek, pisze Tomasz-Marcin Wrona w ramach cyklu "Wybór Wrony".

"Jak to jest, gdy umierasz?". Twórca "Parasite" nie bierze jeńców

"Jak to jest, gdy umierasz?". Twórca "Parasite" nie bierze jeńców

Źródło:
tvn24.pl