Posłowie dostaną w tym roku za darmo po dwa tysiące kopert dla każdego - ujawnia gazeta "Metro". "To po to, byśmy częściej kontaktowali się z wyborcami" - tłumaczą gazecie.
Do tej pory każdy z parlamentarzystów na koszt państwa mógł wysłać do 1,5 tys. listów w ciągu roku. Oznacza to, że Kancelaria Sejmu musiała być przygotowana na rozdzielenie 690 tys. kopert. Ale posłowie uznali, że to za mało.
"Chcemy mieć lepszy kontakt z wyborcami. A listy to podstawowa forma komunikacji" - mówi Krystyna Skowrońska, posłanka PO. I dlatego na posiedzeniu sejmowej komisji regulaminowej i spraw poselskich wnioskowała o zwiększenie limitu kopert dla każdego posła na 2 tys. Wniosek został przyjęty.
Posłowie mówią, że listownie odpowiadają na interwencje wyborców. Za pomocą poczty łączą się też z samorządowcami, zapraszają na konferencje i spotkania. Waldemar Szadny, były poseł PO, który założył pierwsze internetowe biuro poselskie, radzi jednak, żeby politycy częściej korzystali z e-maili. "Większość świadomych wyborców używa internetu, a więc posłowie powinni zmniejszać koszty, chronić lasy i kontaktować się przez sieć, a w szczególnych wypadkach typowo już w +staromodny+ sposób - listownie" - argumentuje Szadny.
Źródło: Metro