Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o tym, że 11 stycznia w godzinach popołudniowych miały zostać odwołane wszystkie przejazdy pociągów Polregio z Zielonej Góry (woj. lubuskie). Rzeczniczka prasowa firmy koryguje te informacje i wyjaśnia, że nie wszystkie pociągi zostały odwołane, ale część. Powodem były m.in. awarie i trudne warunki pogodowe.
Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24. 11 stycznia po godzinie 15 miało dojść do odwołania przejazdów pociągów przewoźnika Polregio z Zielonej Góry. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z rzeczniczką prasową firmy.
"Nie jest prawdą, że wszystkie pociągi ze stacji Zielona Góra Główna zostały wczoraj odwołane" - przekazała Magdalena Zamkutowicz z biura prasowego Polregio i przyznała jednocześnie, że część pociągów rzeczywiście nie wyjechała na swoje trasy.
Odwołane pociągi w Zielonej Górze
"Część pociągów uległa awarii w wyniku trudnych warunków atmosferycznych. W takim wypadku była oferowana podróżnym możliwość odbycia przejazdu autobusem komunikacji zastępczej. Część odwołań była związana również z alertem bombowym w godzinach popołudniowych w obrębie stacji Rzepin. To uniemożliwiło wyjazd naprawionym jednostkom na tory, aby realizowały zaplanowane przejazdy" - wyjaśniła Zamkutowicz.
Przypomnijmy, że do poważnych problemów komunikacyjnych doszło 4 stycznia, gdy marznący deszcz sparaliżował kolej na północy i wschodzie kraju. Wtedy rekord padł na Pomorzu, gdzie opóźnienia wyniosły aż 400 minut.
ZOBACZ TAKŻE: Ponad 400 minut opóźnienia. Marznący deszcz sparaliżował kolej na północy i wschodzie kraju
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24