W Drezdenku (woj. lubuskie) auto roztrzaskało się o wielki kamień stojący na wjeździe do miasta i stanęło w płomieniach. W wypadku zginął około 20-letni mężczyzna.
Do wypadku doszło w czwartek po północy. - Samochód osobowy marki BMW uderzył w przydrożny kamień. Niestety jest jedna ofiara śmiertelna - przekazał aspirant sztabowy Tomasz Bartos, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.
Kamień, w który uderzył samochód, stoi na skrzyżowaniu przy ulicy Niepodległości w Drezdenku. - Śmierć poniosła jedyna osoba podróżująca tym pojazdem, według wstępnych informacji jest to mężczyzna w wieku około 20 lat - mówi starszy kapitan Paweł Kaczmarczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Krajeńskich.
Nie wiedzą, kim jest ofiara
Tożsamość kierowcy trudno jest ustalić, bo zwłoki są zwęglone - samochód po uderzeniu w kamień stanął w płomieniach. Wiadomo natomiast, że ofiara zginęła w wyniku uderzenia, a nie pożaru.
W działaniach uczestniczyło pięć zastępów straży pożarnej, policja, pogotowie ratunkowe i prokurator. - Trwają czynności w celu ustalenia przyczyn wypadku - przekazał Tomasz Bartos ze strzeleckiej policji.
Źródło: Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24