Nastolatek nadział się na ogrodzenie w Kraśniku (woj. lubelskie). Strażacy przecięli pręt i pozostawili w ciele chłopca, by nie narazić go na rozległy krwotok. Śmigłowcem lotniczego pogotowia przetransportowano go potem do szpitala.
Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w Niedzielę Wielkanocną w Kraśniku na Lubelszczyźnie. Po godzinie 14.30 służby otrzymały zgłoszenie o nastolatku, który nadział się na ogrodzenie przy jednym z boisk.
Na miejsce skierowano strażaków, policjantów i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Z prętem w ciele poleciał do szpitala
Jak przekazali w komunikacie przedstawiciele Miejskiej Ochotniczej Straży Pożarnej w Kraśniku, strażacy wycięli część ogrodzenia, na które spadł chłopak.
Czytaj też: Na samochód runął fragment stropu wiaduktu
Nastolatek z prętem w ciele - pozostawionym, by nie dopuścić do rozległego krwawienia - został przekazany załodze lotniczego pogotowia i śmigłowcem przetransportowany do szpitala.
Źródło: Miejska OSP Kraśnik
Źródło zdjęcia głównego: Miejska OSP Kraśnik