Nakręcił film iPhonem. Dostał Oscara

Aktualizacja:
"To była najlepsza historia, jaką usłyszałem w życiu"
"To była najlepsza historia, jaką usłyszałem w życiu"
Marcin Gula/tvnwarszawa.pl | tvn24.pl
Malik Bendjelloul w rozmowie z tvn24.plMarcin Gula/tvnwarszawa.pl | tvn24.pl

- Za każdym razem, gdy w pokoju pojawiała się kamera, Rodriguez od niej uciekał. Spotykałem się z nim co roku przez cztery lata, żeby nakręcić potrzebny materiał - mówił w rozmowie z tvn24.pl Malik Bendjelloul, szwedzki reżyser, jeszcze zanim zdobył Oscara za pełnometrażowy film dokumentalny "Sugar Man". Przypominamy tę rozmowę poniżej.

Z Malikiem Bendjelloulem spotykamy się podczas jego krótkiej wizyty w Polsce. Reżyser przyleciał prosto z Londynu, gdzie odebrał nagrodę BAFTA za najlepszy film dokumentalny. Od razu z Polski leci do Hiszpanii. - Moje życie bardzo się zmieniło, wszystko, co dzieje się od ogłoszenia oscarowych nominacji, jest po prostu szalone - mówi. Mimo napiętego grafiku jest rozluźniony i uśmiechnięty. O swoim filmie opowiada z ogromnym entuzjazmem.

"Sugar Man" to niezwykła historia Sixto Rodrigueza, który był bardziej sławny niż The Rolling Stones i sprzedawał tysiące płyt, nic o tym nie wiedząc. W latach 70. ubiegłego wieku wydał w Stanach Zjednoczonych dwie płyty. Mimo, że jego muzykę porównywano do twórczości Boba Dylana, albumy przeszły w USA bez echa. Kilka lat później pirackie kopie trafiły do RPA. Z miejsca stały się społecznym manifestem w podzielonym przez apartheid kraju. Niektóre piosenki, jak ballada "Sugar Man", od której wziął swój tytuł film, zostały ocenzurowane, ponieważ ich wymowa była zbyt wolnościowa (tytułowy Sugar Man to sprzedawca narkotyków). To jeszcze przydawało Rodriguezowi popularności i wkrótce jego utwory nucił cały kraj.

Zwiastun filmu "Sugar Man"
Zwiastun filmu "Sugar Man"Gutek Film

Sam Rodriguez jednak pozostawał zagadką - nikt nie wiedział, kim jest ani czy w ogóle żyje. W końcu dwóch ludzi - Steve "Sugar" Segerman i Craig Bartholomew-Strydom postanowiło rozpocząć poszukiwania zaginionej gwiazdy. Okazało się, że Rodriguez mieszka w Detroit, jest skromnym pracownikiem budowy i nic nie wie o swoim sukcesie.

CZYTAJ WIĘCEJ O NIEZWYKŁEJ HISTORII SIXTO RODRIGUEZA

"Szukali martwego gościa. Okazało się, że żyje i nic nie wie o swoim sukcesie w RPA"
"Szukali martwego gościa. Okazało się, że żyje i nic nie wie o swoim sukcesie w RPA" Marcin Gula/tvnwarszawa.pl | tvn24.pl

"To była najlepsza historia, jaką usłyszałem w życiu"

- Pomyślałem, że to najlepsza historia, jaką słyszałem w swoim życiu. Była wyjątkowa, tak jakby ktoś ją napisał niczym scenariusz, jakby została wymyślona, bo brzmiała niemal zbyt idealnie - mówi w rozmowie z tvn24.pl reżyser filmu, Malik Bendjelloul.

Jak dodaje, natrafił na nią podczas podróży przez Afrykę. - Jeździłem z plecakiem i szukałem tematów. Przyjechałem do Kapsztadu, gdzie poznałem jedną z późniejszych postaci w filmie - Steve'a "Sugar" Segermana - opowiada. To on opowiedział reżyserowi o poszukiwaniach muzyka. Początkowo Bendjelloul chciał nakręcić kilkuminutowy film dla szwedzkiej telewizji. Szybko okazało się jednak, że to nie wystarczy. - Najpierw miałem pół godziny, potem godzinę, w końcu pełny metraż - mówi. Zdjęcia do filmu rozpoczął w 2006 roku i kręcił go cztery lata. Przyznaje, że nie było łatwo, bo Rodriguez był do filmu sceptycznie nastawiony. - Nie lubi być filmowany. Za każdym razem, gdy w pokoju pojawiała się kamera, działała jak odwrócony magnes: Rodriguez od niej uciekał - przyznaje Malik.

Gdy spotkał się z muzykiem po raz pierwszy, nie nakręcił ani minuty. - Dopiero za trzecim razem zrobiliśmy wywiad. Potem spotykałem się z nim co roku przez cztery lata w Detroit i za każdym razem miałem może 10 minut materiału. Ale w końcu się udało - dodaje.

"Gdy w pokoju pojawiała się kamera, Rodriguez od niej uciekał"
"Gdy w pokoju pojawiała się kamera, Rodriguez od niej uciekał" Marcin Gula/tvnwarszawa.pl | tvn24.pl

Nakręcił film telefonem

Problemem okazały się też pieniądze. - Zaczęliśmy filmować kamerą Super 8. Ale potem skończyły się pieniądze, wydałem wszystkie swoje oszczędności, a środki, które miałem dostać od Szwedzkiego Instytutu Filmowego, nigdy do mnie nie trafiły. Byłem więc w niezłym gównie - mówi reżyser.

Wówczas, w akcie desperacji, postanowił skorzystać z aplikacji na iPhone'a. - Zobacz, wygląda jak film - pokazuje Malik, bawiąc się telefonem. - Stwierdziłem, że albo tak, albo wcale. I tak to skończyliśmy - śmieje się. Zaznacza jednak, że do tej pory uważa swój film za niedokończony. Sekwencje nakręcone iPhonem miały zostać zastąpione przez profesjonalnie ujęcia, ale film nieoczekiwanie dla twórców zakwalifikował się na festiwal Sundance. - Wpadliśmy w panikę, dzwoniliśmy do wszystkich zawodowców, którzy dokończyliby projekt w profesjonalny sposób, ale wszyscy byli zajęci - wspomina Malik.

Chciał nawet wycofać film z konkursu. - I następnego dnia dostaliśmy e-mail, że "Sugar Man" będzie otwierał festiwal. Powiedzieliśmy sobie więc: lepiej tam jedźmy, nawet jeśli film nie jest skończony - dodaje.

"Nie miałem pieniędzy na profesjonalną kamerę. Kręciłem za pomocą iPhone'a"
"Nie miałem pieniędzy na profesjonalną kamerę. Kręciłem za pomocą iPhone'a"Marcin Gula/tvnwarszawa.pl | tvn24.pl

"Był bardziej sławny niż The Rolling Stones. I nic o tym nie wiedział"

Film zdobył na festiwalu Sundance Nagrodę Publiczności oraz Nagrodę Specjalną Jury i szybko podbił serca widzów na całym świecie. - W tej historii jest wszystko: tajemnica, historia detektywistyczna, nieżyjąca gwiazda, zaginiony album, który był po prostu arcydziełem - mówi Malik. - A potem "zmartwychwstanie" Rodrigueza. On naprawdę zmienił społeczeństwo w RPA nic o tym nie wiedząc. I po 30 latach pracy jako pracownik budowlany w Detroit dowiedział się, że przez wszystkie te lata był w RPA bardziej sławny niż The Rolling Stones - tłumaczy reżyser.

Przyznaje, że specjalnie skonstruował film jak powieść detektywistyczną. Początkowo poznajemy tylko plotki o muzyku: niektórzy mówią, że popełnił samobójstwo, że podpalił się na scenie. Razem z "Sugarem" i Craigiem tropimy go więc, śledząc teksty piosenek i szukając śladów Rodrigueza w sieci.

- Opowiedziałem tę historię w taki sposób, w jaki usłyszałem ją od Stevena Segermana - mówi Malik. - Opowiedział mi, jak poszukiwał Rodrigueza, który był w RPA tak samo sławny i tak samo martwy, jak Jimi Hendrix. Oni po prostu wiedzieli, że nie żyje. Więc zaczęli szukać martwego gościa. Patrzyli na okładkę płyty, szukając, skąd pochodzi, szukali odniesień w tekstach i w końcu go znaleźli. Okazało się, że mieszka w Detroit i nie wie, że jest sławny w Afryce, gdzie od 30 lat każdy kojarzy jego nazwisko - dodaje.

"Sprzedawał setki tysięcy płyt i nigdy nie zobaczył grosza z tych pieniędzy"
"Sprzedawał setki tysięcy płyt i nigdy nie zobaczył grosza z tych pieniędzy" Marcin Gula/tvnwarszawa.pl | tvn24.pl

"Chciał być wolny. Sam wybrał swoje życie"

Sixto Rodriguez przez całe swoje życie mieszkał w zrujnowanym domu w Detroit i ledwie wiązał koniec z końcem. - Ale jego rodzina i tak miała bogate życie: zabierał córki na wystawy, do bibliotek, muzeów. Nie mieli wiele, a on przez te wszystkie lata sprzedawał setki tysięcy płyt w RPA. I nigdy nie zobaczył nawet grosza z tych pieniędzy - zaznacza Malik. Według niego, muzyk sam wybrał taki styl życia, bo chciał czuć się wolny. W filmie Sixto przekonuje, że nie żal mu lat spędzonych na ciężkiej pracy i że mimo wszystko był szczęśliwy. - Teraz zarabia, gra koncerty dla 50 tysięcy osób, a wciąż rozdaje pieniądze rodzinie i przyjaciołom. Chyba zrozumiał, że nie potrzebuje żadnych pieniędzy, bo nie ma niczego, co chciałby sobie kupić - uważa Malik.

"Nie spodziewałem się takiego sukcesu"
"Nie spodziewałem się takiego sukcesu" Marcin Gula/tvnwarszawa.pl | tvn24.pl

"Nawet Bob Dylan musiał zmienić nazwisko"

Sixto Rodriguez w Londynie, 1970 rok, krótko po wydaniu debiutanckiego albumuSony Pictures Classics

Rodriguez w 1998 roku przyjechał po raz pierwszy do RPA, gdzie zagrał sześć koncertów na wypełnionych do ostatniego miejsca stadionach. Od tamtego czasu bywa w trasie regularnie. Odwiedził m.in. Australię, Szwecję, Holandię, Irlandię i Wielką Brytanię. W USA nadal jest jednak niedoceniany. W filmie pojawia się teza, że zawiniło latynoskie nazwisko. - Nawet Bob Dylan zmienił imię, wcześniej nazywał się Robert Zimmerman - tłumaczy Malik. - W tamtych czasach w Ameryce Meksykanin mógł grać taką muzykę jak mariachi, ale Sixto wolał rock. Zaproponowano mu, by zmienił imię, ale się nie zgodził. Sugerowali, by nazywał się "Rod Riguez" i nawet jego pierwszy singiel został wydany pod takim pseudonimem. Ale on znów powiedział: nie. I prosił: "Jestem Rodriguez. Nie zmuszam was, byście mnie lubili, ale proszę dajcie mi prawo do bycia tym, kim jestem" - opowiada reżyser.

Czy Rodriguez wybiera się na oscarową galę?
Czy Rodriguez wybiera się na oscarową galę? Marcin Gula/tvnwarszawa.pl | tvn24.pl

Dokument Bendjelloula odniósł ogromny sukces na całym świecie. Tylko w USA obejrzało go kilka milionów osób. - Nie oczekiwałem takiego sukcesu. Pamiętam, że bardzo byłem zaskoczony, gdy zakwalifikowaliśmy się do Sundance. Pomyślałem: wow, Sundance! - mówi. Teraz ma nominację do Oscara za najlepszy pełnometrażowy dokument i jest faworytem w tej kategorii. Czy czuje się pod presją? - O, tak - podkreśla, ale dodaje, że ma duże wsparcie od rodziny, która bardzo cieszy się z jego sukcesu.

Na rozdaniu Oscarów nie będzie jego bliskich, ale Rodriguez zapewne pojawi się na gali. - Chociaż jest teraz w trasie i przylatuje z RPA zaledwie dwa dni przed ceremonią. Mam nadzieję, że uda mu się dotrzeć na czas - mówi.

Czy Malik Bendjelloul ma swoje motto?
Czy Malik Bendjelloul ma swoje motto? Marcin Gula/tvnwarszawa.pl | tvn24.pl

"To piękna rzecz, gdy ludzie cię kochają"

Dziś Sixto Rodriguez ma 71 lat i wciąż śpiewaSony Pictures Classic

Dzięki filmowi "Sugar Man" Rodriguez ma szansę wydać trzeci album. Jego piosenki grane są w radiu, a on sam przygotowuje się do kolejnych koncertów. Według Malika, sukces go nie zmienił, chociaż z pewnością dowartościował. - Jeśli całe życie pracujesz na budowie, to czujesz różnicę, gdy dowiadujesz się, że setki tysięcy ludzi sądzą, że jesteś tak dobry jak Bob Dylan. To z pewnością daje pewne poczucie szczęścia. To piękna rzecz, gdy ludzie cię kochają - kończy Malik. Czy reżyser ma dla widzów filmu dodatkowe przesłanie? - Jest jedna bardzo prosta reguła. Powinieneś traktować drugą osobę tak samo, jak chciałbyś być traktowany. Jeśli pomyślisz właśnie o tym, za każdym razem wyjdziesz na tym dobrze - uważa.

Autor: Joanna Kocik, współpraca: Agnieszka Kowalska//kdj/zp / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24