Festiwal w cieniu pandemii. Bez nagród od dziennikarzy i publiczności

Źródło:
tvn24.pl
"Zabij to i wyjedź z tego miasta" to wielki zwycięzca 45 FPFF w Gdyni
"Zabij to i wyjedź z tego miasta" to wielki zwycięzca 45 FPFF w Gdyni
FPFF w Gdyni
Zabij to i wyjedź z tego miasta

Dziś poznamy laureatów 45. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Zorganizowany w pandemicznej rzeczywistości, w wersji online festiwal, nie miał ani czerwonego dywanu, ani publiczności. Nie będzie więc także nagród od niej - Złotego Klakiera i Nagrody Publiczności. Swojej nagrody - cenionej przez filmowców - nie przyznają także dziennikarze. Zrobią to w późniejszym terminie.

To był z całą pewnością najsmutniejszy festiwal w historii gdyńskiej imprezy, bo pozbawiony widzów, dyskusji toczonych w salach kinowych i sporów, jakie zawsze towarzyszą projekcjom. Wreszcie życia towarzyskiego, które stanowi nieodłączną jego część. Impreza wzbudziła, czego należało się spodziewać, spore kontrowersje.

Ponieważ nawet akredytowani dziennikarze nie mieli dostępu do wszystkich filmów prezentowanych w głównym konkursie ( tak zdecydowali ich dystrybutorzy), nie mogli oni przyznać swojej nagrody. Zrobią to w późniejszym terminie, gdy po otwarciu kin w wielu miastach odbędą się repliki festiwalu, podczas których zaprezentowane zostaną wszystkie konkursowe tytuły.

Clou problemu w tym, że na umieszczenie swoich produkcji na wirtualnej platformie festiwalu nie zgodzili się dystrybutorzy tych najgłośniejszych i najbardziej oczekiwanych (wyjatkiem jest "Hejter" Komasy, od dawna obecny w sieci.) Mowa o filmach: "Śniegu już nigdy nie będzie" Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta, "Sweat" Magnusa von Horna i "Magnezji" Macieja Bochniaka.

Dostęp do całego zestawu 14 konkursowych tytułów miało wyłącznie jury.

Kadr z filmu "Śniegu już nigdy nie będzie"Kino Świat

Bez nagród publiczności

Nie zostanie też przyznana z oczywistych względów żadna z dwóch nagród, jakimi filmy honoruje gdyńska publiczność: mowa o nagrodzie Złotego Klakiera dla najdłużej oklaskiwanego filmu oraz o Nagrodzie Publiczności, na którą widzowie, z pomocą kuponów głosują po seansach.

Czy więc lepszym rozwiązaniem, jak twierdzą niektórzy, było w takim razie nieorganizowanie festiwalu w ogóle, skoro nie udało się zapewnić dostępu do wszystkich konkursowych tytułów? Niekoniecznie, bowiem, jak zauważyli sami filmowcy, za rok liczba tytułów (z dwóch lat) byłaby tak duża, że na umieszczenie w konkursie wszystkich wartych pokazania, nie byłoby szans. Przypomnijmy też, że festiwal przekładano aż trzy razy, ostatecznie postanowiono go zorganizować na prośbę branży.

Trudno też mieć pretensje do organizatorów, którzy zapewnili dystrybutorom takie same zabezpieczenia filmów, jak miało to miejsce podczas innych światowych festiwali, zorganizowanych w wirtualnej formie. Ale jest i druga strona medalu - piractwo istniejące u nas na skalę znacznie większą, niż w innych krajach na świecie, które usprawiedliwia obawy dystrybutorów, przed "wyciekiem" ich najnowszych produkcji do sieci przed premierą. Tak było po zorganizowanym u nas online festiwalu Camerimage. A terminy filmowych premier w warunkach pandemii mogą okazać się bardzo odległe.

Nie było więc idealnego rozwiązania w obecnych okolicznościach. Najbardziej szkoda naprawdę dobrych filmów debiutantów, którzy nie mieli jeszcze okazji stanąć twarzą w twarz z publicznością, której właśnie w Gdyni zamierzali pokazać swój pierwszy film.

Warto przyjrzeć im się bliżej.

Kadr świetnej animacji "Zabij to i wyjedź z tego miasta"FPFF w Gdyni

"Zabij to i wyjedź z tego miasta"

Debiuty to od lat mocny atut gdyńskiej imprezy, która przez ostatnią dekadę wielokrotnie honorowała Złotymi Lwami właśnie twórców, pokazujących swój pierwszy film. Wystarczy przypomnieć znakomitą "Ostatnia rodzinę" Jana P. Matuszyńskiego czy "Cichą noc" Piotra Domalewskiego, który w br. prezentował swój drugi film "Jak najdalej stąd", także bardzo udany.

Tym razem objawieniem stała się animacja "Zabij to i wyjedź z miasta" Mariusza Wilczyńskiego - utytułowanego twórcy filmów animowanych, debiutującego w kinie pełnometrażowym w wieku 56 lat. Jej autor to także malarz, performer i scenograf, najbardziej znany jako twórca ponad 200 "Księgoklipów", czyli wideoklipów do książek.

Produkcja, o której sporo mówi już tytuł, okazała się fascynującym dziełem. To więcej niż film, to także kawał życia reżysera, który pracy nad nim poświęcił 14 lat. Autobiograficzny, sięgający do dzieciństwa artysty w PRL-u, ale też opowiadający o naszej transformacji. Wilczyński z pomocą genialnej kreski wywołuje duchy ludzi, którzy dawno odeszli i miejsc, które zniknęły. Film nie ma tradycyjnie rozumianej fabuły, zastępuje ją strumień świadomości, a w nim strzępy wspomnień - smutnych i radosnych, które składają się na poruszającą, terapeutyczną opowieść. Nieco odrealniona narracja sprawia, że oglądamy ją mając uczucie, że śnimy niezwykły sen.

Trudno nie poddać się nostalgii płynącej z ekranu, którą napędza jeszcze świetna muzyka zmarłego w 2007 roku Tadeusza Nalepy, bliskiego przyjaciela reżysera. Kto wie, czy to właśnie nie produkcja Wilczyńskiego - jedyna w swoim rodzaju - nie okaże się sensacyjnym zwycięzcą tegorocznego FPFF w Gdyni. Kto zna twórczość Lecha Majewskiego, w bieżącym roku przewodniczącego jury, podobnie jak Wilczyński również malarza i twórcy wideoklipów, z pewnością przyzna, że dzieło debiutanta powinno być bliskie jego wrażliwości.

Piotr Głowacki w "Mistrzu" Macieja BarczewskiegoRobert Pałka

Mistrz, czyli kino po amerykańsku

Twórca "Mistrza" choć debiutuje jako reżyser, z filmem jest otrzaskany, a dramat sportowy to chyba jego ulubiony gatunek. Był jednym z koproducentów "Najlepszego" Palkowskiego, historii życia Jerzego Górskiego, mistrza świata w triathlonie.

Na debiut wybrał wstrząsającą biografię Tadeusza "Teddy'ego" Pietrzykowskiego - słynnego boksera międzywojnia, który przeżył Auschwitz, tocząc walki na ringu. I choć słychać głosy, że konwencja dramatu sportowego w połączeniu z Holocaustem razi, (pierwszy kojarzymy z tryumfem, drugi z eksterminacją), w praktyce nie sprawdza się ta teoria. Spora w tym zasługa znakomitego Piotra Głowackiego w głównej roli - aktora, który przeszedł tu fizyczną przemianę, za jaką Hollywood daje złote statuetki. Oby po niej pojawiły się kolejne, duże role, bo nasze kino nie bardzo umie wykorzystać jego talent.

Podobnie jak w "Najlepszym" mamy tu opowieść w prawdziwie amerykańskim stylu "od zera do bohatera". Upokarzany więzień przeobraża się w czempiona, przed którym respekt czują nawet psychopatyczni hitlerowcy. I choć reżyser nie raczy nas twistami - przeciwnie, sięga po sprawdzone klisze, jest w tej opowieści wielki autentyzm, a jej ciężar gatunkowy długo nie pozwala rozstać się z filmem.

I wreszcie debiut, o którym pisaliśmy obszernie po wielokroć, perfekcyjne kino środka czyli "25 lat niewinności" Jana Holoubka, który nie powinien wyjechać z Gdyni bez nagrody. Piotr Trojan wydaje się jedynym aktorem, który może sprzątnąć sprzed nosa Głowackiemu Złotego Lwa za główną rolę męską.

Kadr z filmu Olgi Bołądź "Alicja i żabka"FPFF w Gdyni

"Alicja i żabka" najlepszym filmem krótkometrażowym

Czekając na wieczorny werdykt, na koniec warto wspomnieć o już przyznanej w piątkowy wieczór nagrodzie za najlepszy tytuł krótkometrażowy "Alicji i żabce" - debiutanckiej opowieści aktorki Olgi Bołądź. Główna nagroda w sekcji konkursowej, gdzie startowało aż 27 tytułów, to nie lada sukces. Dodajmy, że telewizja TVN jest jednym ze współproducentów, a film prezentowany był już na kanale TVN Fabuła. Gwiazda filmów Patryka Vegi z pewnością zaskoczyła swoich fanów.

Opowieść zainspirowana prawdziwą historią nastolatki, która zaszła w ciążę i mając zgodę prokuratury na aborcję, nigdzie nie mogła przeprowadzić zabiegu, obiegła przed laty całą Polskę. Wokół dziewczyny i wspierającej ją matki wybuchła prawdziwa burza, próbowano nawet pozbawić ją praw rodzicielskich.

Bołądź wraz ze współscenarzystką Magdaleną Lamparską wykorzystuje tę opowieść jako punkt wyjścia. Tworzy przejmującą, poetycką balladę o zaszczutej przez ideologów pro life i tych z drugiej strony, pro choice, dziewczynie, która chowa się przed natarczywością obcych w świat wyobraźni. Przyjęta forma, gdzie bajka miesza się z rzeczywistością, wciąga niesamowicie, a jednocześnie edukuje, wzrusza, a nawet bawi.

W uzasadnieniu jurorów czytamy m.in. : "Za przedstawienie w baśniowej formie procesu przejścia z czasu dzieciństwa w dorosłość i pokazanie, że aby stać się dorosłym to najpierw trzeba pozwolić sobie BYĆ dzieckiem."

Laureatów konkursu głównego poznamy dzisiaj wieczorem. Po raz pierwszy też, z inicjatywy PISF, zostanie wręczona nagroda w konkursie filmów mikrobudżetowych.

Justyna Kobus

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: FPFF w Gdyni

Pozostałe wiadomości

1033 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Rosyjscy żołnierze zastrzelili pięciu nieuzbrojonych ukraińskich żołnierzy, którzy się poddali - poinformował ukraiński Rzecznik praw Człowieka. Zapowiedział, że przekaże informację na ten temat Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Zastrzelili pięciu ukraińskich jeńców wojennych. BBC: Rosjanie dokonują coraz więcej egzekucji

Zastrzelili pięciu ukraińskich jeńców wojennych. BBC: Rosjanie dokonują coraz więcej egzekucji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

To pierwszy taki system w Warszawie. Na rondzie Wojnara w warszawskich Włochach działa już 28 kamer. Żółte urządzenia, które zawisły nad jezdnią wyłapują, czy kierowcy przejeżdżają na czerwonym świetle.

28 kamer na skrzyżowaniu już działa. Rejestrują przejeżdżanie na czerwonym świetle

28 kamer na skrzyżowaniu już działa. Rejestrują przejeżdżanie na czerwonym świetle

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeśli chodzi o oskładkowanie umów-zleceń, jest decyzja premiera, że ta reforma nie będzie realizowana - wskazała w rozmowie z "Faktem" minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Ta reforma nie będzie realizowana"

"Ta reforma nie będzie realizowana"

Źródło:
PAP

W poniedziałek na autostradzie A2 na wysokości miejscowości Sinołęka niedaleko Mińska Mazowieckiego wywrócił się tir. Naczepa stanęła w poprzek jezdni, a kierowca trafił do szpitala.

Wywrócony tir na autostradzie, kierowca w szpitalu

Wywrócony tir na autostradzie, kierowca w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W moim przekonaniu Marcin Romanowski zostanie sprowadzony i odpowie bardzo surowo, również za tę ucieczkę - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" europoseł KO Dariusz Joński, odnosząc się do poszukiwanego posła PiS, który otrzymał azyl na Węgrzech. Joński zapewnił też, że "nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic". - Orban jest tam, gdzie jest Putin - dodał.

"Nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic. Orban jest tam, gdzie jest Putin"

"Nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic. Orban jest tam, gdzie jest Putin"

Źródło:
TVN24

Gdy syryjscy rebelianci zbliżali się do Damaszku, prezydent Baszar al-Asad, który przez ponad dwie dekady sprawował w Syrii krwawe rządy, uciekł z kraju pod osłoną nocy, jak tchórz. Zostawił za sobą nie tylko władzę, ale i swoich ludzi. - To zdrada - powiedział w rozmowie z "New York Timesem" jeden z pracowników prezydenckiego pałacu. Uciekali też w popłochu irańscy Strażnicy Rewolucji, a telefon na Kremlu był głuchy. Tak wyglądały ostatnie chwile reżimu Asada.

Orędzie, którego nie było, tchórzliwa ucieczka, niezwykłe notatki Irańczyków. Ostatnie chwile reżimu Asada

Orędzie, którego nie było, tchórzliwa ucieczka, niezwykłe notatki Irańczyków. Ostatnie chwile reżimu Asada

Źródło:
"The New York Times"

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Początkowo było ich pięć, później 18 i z roku na rok populacja rośnie. Dziś szacuje się, że jest ich około 30 sztuk. Mowa o sowach uszatkach, które od kilkunastu lat zamieszkują na terenie Zespołu Szkół Zawodowych numer 1 w Głownie (woj. łódzkie). Ich ulubionym drzewem stała się wierzba, która rośnie na szkolnym dziedzińcu naprzeciwko korytarzy. Ptakom nie przeszkadza hałas dzwonków i gwar dochodzący ze szkoły. Często nawet siadają na parapetach i zaglądają do lekcyjnych sal. - To jest coś niesamowitego, to jest zjawisko nadprzyrodzone. Tu jest Hogwart w Głownie - przekonuje dyrektorka placówki.

Polski Hogwart istnieje. Kilkadziesiąt sów siedzi na wierzbie patrząc w sale lekcyjne

Polski Hogwart istnieje. Kilkadziesiąt sów siedzi na wierzbie patrząc w sale lekcyjne

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 75-letni mężczyzna, który strzelił do swojej znajomej siedzącej w samochodzie na jednej z ulic Przemyśla. Mężczyzna przyznał się do postawionego zarzutu. Jak powiedział śledczym, powodem jego zachowania była zazdrość.

Kobieta z zakrwawioną głową krzyczała, on mierzył do niej z broni. Obezwładniła go prokuratorka i jej syn

Kobieta z zakrwawioną głową krzyczała, on mierzył do niej z broni. Obezwładniła go prokuratorka i jej syn

Źródło:
PAP

Wielotysięczny tłum zgromadził się w niedzielę w centrum Belgradu w proteście przeciwko prezydentowi Aleksandarowi Vucićowi i rządzącej Serbskiej Partii Postępowej, których obciąża się odpowiedzialnością za tragedię na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. W wyniku zawalenia się dachu na stacji w listopadzie zginęło 15 osób.

15-minutową ciszę przerwały okrzyki. "Macie krew na rękach!"

15-minutową ciszę przerwały okrzyki. "Macie krew na rękach!"

Źródło:
PAP

Policja w Nowym Jorku zatrzymała mężczyznę, który podpalił śpiącą pasażerkę metra. Kobieta zmarła na skutek poparzeń. Sprawca zbiegł, ale został szybko ujęty przez policjantów w innym pociągu metra.

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Źródło:
PAP, CNN
"Wychodzę po pięciu latach i dostaję 50 złotych. No to wiadomo, że idę i coś ukradnę"

"Wychodzę po pięciu latach i dostaję 50 złotych. No to wiadomo, że idę i coś ukradnę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom, którzy na Białołęce włamali się do prywatnego domu i koczowali tam przez kilka dni. 32, 52 i 54-latek zostali złapani dzięki sąsiadom, którzy powiadomili krewnego właścicielki posesji, a ten policję. Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem i naruszenia miru domowego.

Włamali się do domu i koczowali w nim kilka dni

Włamali się do domu i koczowali w nim kilka dni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanie i każde pomieszczenie między innymi z piecem na węgiel lub piecykiem gazowym od 1 stycznia 2030 roku obowiązkowo będzie musiało mieć czujkę dymu i czadu - zakłada rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które weszło w życie w poniedziałek.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

W niedzielne popołudnie zawalił się most łączący dwa stany na północnym wschodzie Brazylii. W momencie katastrofy na konstrukcji znajdowało się kilka pojazdów, które wpadły do wody. Jednym z nich była cysterna wypełniona kwasem siarkowym. Nie żyje co najmniej jedna osoba.

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Źródło:
Reuters, PAP, Globo

Donald Trump zapowiedział w niedzielę, że zmieni nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej - Denali - na Mount McKinley, na cześć Williama McKinley'a, 25. prezydenta USA. Nazwa Denali pochodzi z języka Kuyukon używanego przez rdzennych mieszkańców Alaski i oznacza "wielka góra".

Trump chce zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Trump chce zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Źródło:
Reuters

Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego i okolic należy do Panamy - oświadczył w niedzielę prezydent Panamy Jose Raul Mulino. To reakcja na słowa Donalda Trumpa, który zagroził w sobotę, że USA przejmą kontrolę nad kanałem.

"Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy i będzie należał do Panamy". Trump: zobaczymy

"Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy i będzie należał do Panamy". Trump: zobaczymy

Źródło:
Reuters, PAP

Od maja 2023 roku do kwietnia 2024 roku w Nigerii porwano ponad dwa miliony osób. Ich rodziny zapłaciły porywaczom łącznie aż 1,42 miliarda dolarów okupu - poinformowało Narodowe Biuro Statystyczne, powołując się na dane nigeryjskich służb bezpieczeństwa.

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

Źródło:
PAP

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu był znany niemieckim służbom. Już kilka lat temu mężczyzna groził popełnieniem przestępstw. Na swoim koncie ma także wyrok. Ponad 10 lat temu był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - poinformowały lokalne władze.

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Źródło:
PAP

W niedzielę w jednym z mieszkań w Rumii (województwo pomorskie) znaleziono ciało 36-letniego mężczyzny. Prawdopodobną przyczyną zgonu było zatrucie czadem. Służby wyjaśniają okoliczności tragedii.

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

Źródło:
TVN24

Tragiczny pożar budynku jednorodzinnego w miejscowości Łobódź pod Aleksandrowem Łódzkim. W płomieniach zginął 60-letni mężczyzna. Jak informuje straż pożarna, prawdopodobną przyczyną była nieprawidłowa eksploatacja urządzenia grzewczego na paliwo gazowe.

Pożar budynku jednorodzinnego. Nie żyje 60-latek

Pożar budynku jednorodzinnego. Nie żyje 60-latek

Źródło:
tvn24.pl

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Pięciodniowy protest pracowników personelu naziemnego doprowadził do odwołania kilkudziesięciu lotów w Portugalii. Chaos potęgują utrzymujące się nad Maderą wichury, które utrudniają lądowanie i start maszyn na lotnisku w Funchal, głównym mieście tej wyspy.

Protesty pracowników i wichury. Kolejne odwołane loty w Portugalii

Protesty pracowników i wichury. Kolejne odwołane loty w Portugalii

Źródło:
PAP

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium