Amantka, wiedźma, wielka dama polskiego kina

Aktualizacja:
Zwiastun filmu Doroty Kędzierzawskiej "Pora umierać"
Zwiastun filmu Doroty Kędzierzawskiej "Pora umierać"
PISF/Best Film
Danuta Szaflarska wystąpiła w filmie "Pora umierać"PISF/Best Film

Danuta Szaflarska - legenda polskiego kina i teatru, bohaterka Powstania Warszawskiego - 6 lutego świętowała 102. urodziny. W filmie debiutowała w 1946 r. rolą w pierwszej powojennej, rodzimej fabule "Zakazane piosenki" Leonarda Buczkowskiego. Na koncie ma setki ról teatralnych i filmowych, a te najbardziej znane to dowody wielkiego, artystycznego kunsztu. I niebywałego poczucia humoru.

Poniższy tekst w pierwotnej formie został opublikowany 6 lutego 2017 roku.

Danuta Szaflarska miała tak naprawdę dwie daty urodzenia - tę rzeczywistą, przypadającą na 6 lutego 1915 roku oraz tę drugą, metrykalną, w której napisano mylnie - 20 lutego. – W moim życiu często powtarza się liczba 2. Urodziłam się w drugim miesiącu roku. (…). Miałam dwóch mężów, mam dwie córki i dwoje wnuków - zwierzała się przed laty w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".

Mówiła, że pamięta pokazy pierwszych filmów braci Lumiere, "Wjazd pociągu na stację", a przecież jej aktorstwo ani trochę nie trąci naftaliną - jest na wskroś współczesne i autentyczne.

W zawodzie zadebiutowała już po wybuchu II wojny światowej - 14 września 1939 roku na deskach wileńskiego Teatru na Pohulance. - W czasie przedstawienia słychać było świst pocisków, huk armat. Publiczność uciekała z widowni, a my twardo, do końca staliśmy na scenie, bo tak nas wychowano w szkole. Nigdy nie przerywać przedstawienia! - powtarzała w wywiadach za swoim mistrzem Aleksandrem Zelwerowiczem.

Aktywna zawodowo niezmiennie przez prawie 80 lat, w końcu ubiegłego roku ogłosiła, że wycofuje się z pracy artystycznej. Choć nie potwierdziła tego oficjalnie rodzima scena aktorki (Teatr Rozmaitości), z którą jako najstarsza na świecie czynna zawodowa artystka od lat związana jest etatem. Fani jej talentu liczyli wówczas, że nie skończyła na dobre ze sceną i z filmem.

Aktorka z powodu tyfusu

Danuta Szaflarska urodziła się w Kosarzyskach, które wówczas były częścią Austro-Węgier, dziś znajdują się tuż przy granicy ze Słowacją. Jej rodzice byli nauczycielami, ona zaś pragnęła zostać lekarzem. Jednak studiowanie medycyny było bardzo kosztowne. Wybrała więc Wyższą Szkołę Handlową w Krakowie, ale w środku roku akademickiego zachorowała na tyfus. Gdy wyzdrowiała, koledzy namówili ją do zdawania na studia aktorskie.

Absolwenci PIST w Warszawie w 1939 r- Szaflarska i Kulak | Wikipedia

Jako studentka Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej przeszła przez lata wielkiej biedy. Pewnego razu spotkała Jana Ekiera (później wybitnego pianistę), który akompaniował studentom na zajęciach. Para pobrała się i w 1943 r. urodziła się ich córeczka Marysia.

Podczas okupacji kilka razy cudem uszła śmierci - najpierw złapana przez esesmana zdołała uciec z łapanki; w czasie Powstania Warszawskiego, gdy pełniła rolę łączniczki, omal nie trafił jej snajper; innym razem uratowała męża i córeczkę przed wybuchem bomby, bo wróciła po plecak zostawiony w piwnicy. Po wojnie szczęście towarzyszyło jej również w karierze zawodowej, od pierwszego powojennego polskiego filmu - "Zakazane piosenki" Leonarda Buczkowskiego. To był jej debiut i zarazem początek najdłuższej nad Wisłą filmowej i teatralnej kariery aktorskiej. Akcja filmu rozgrywała się w czasie okupacji Warszawy a fabuła osnuta była wokół opowieści muzyka (Jerzy Duszyński), dotyczyła wojennych przeżyć, w tym założonej wraz z przyjaciółmi ulicznej orkiestry i działalności w podziemnej organizacji.

Szaflarska grała siostrę muzyka, która na wojnie traci ukochanego. Wspominała potem, że piosenki, które pojawiły się w filmie, sama śpiewała podczas okupacji z przyjaciółmi. Aktorka działała wtedy w teatrze podziemnym AK, uczestniczyła w organizowaniu koncertów dla powstańców i ludności cywilnej. Po premierze "Piosenek..." dwutygodnik "Film" umieścił ją na okładce swego pierwszego numeru, tym samym mianując pierwszą gwiazdą powojennego kina.

Rok później na ekrany wszedł "Skarb" Buczkowskiego i znowu w głównych rolach pojawił się duet Szaflarska-Duszyński, tym razem już jako małżeństwo, co na długie lata uczyni ich pierwszą parą powojennych amantów. Film - zabawny i świetnie zagrany, z akcją znowu osadzoną w Warszawie, tym razem na tle odbudowującego się po wojnie miasta podbił popularność ślicznej, filigranowej aktorki.

Zbyt urodziwa na PRL

Czas siermiężnego socrealizmu w sztuce nie sprzyjał rolom dla aktorek nie mających warunków do grania robotnic na traktorach i przodownic pracy. Szaflarska słyszała zewsząd, że nie pasuje do filmów, jakie teraz powstają. Mało tego, choć "Skarb" był wielkim sukcesem frekwencyjnym, prasa krytykowała ją za "udawanie amerykańskiej amantki". Na produkcji nie zostawiono suchej nitki. Ale niespodziewanie film obejrzał sam Stalin, który miał powiedzieć: "Właśnie takie filmy należy kręcić, także u nas, w ZSRR". No i zaczęło się mozolne odkręcanie wszystkiego, co dotąd o nim u nas napisano - wspominała później ze śmiechem Szaflarska.

Okładka dwutygodnika "Film" z Danutą Szaflarską w 1946 r. | materiały prasowe

Dość szybko rozstała się z Ekierem, który często namawiał ją do porzucenia aktorstwa, podczas gdy sam robił wielką, artystyczną karierę. Po raz drugi wyszła za mąż za Jana Kilańskiego - spikera radiowego - i, jak mówi, z nim też rozstała się z tego samego powodu. "Zawód aktorski zagraża trwałości małżeństwa"- powtarzała często, ale nie wyobrażała sobie bez niego życia. Z tego związku urodziła się druga córka artystki, Agnieszka.

To był czas, gdy niemal całkowicie poświęciła się teatrowi. Grała na różnych scenach, zarówno w repertuarze dramatycznym jak i komediowym. Wielki Erwin Axer mówił o niej, że jest "tym kamertonem, który pozwala oceniać czystość gry całej orkiestry".

Na szczęście i w filmie czasem sięgano też do klasyki, do której nawet w dobie PRL-u potrzebne były aktorki o aparycji damy. W 1956 r. Antoni Bohdziewicz obsadził Szaflarską w roli Podstoliny w "Zemście" Aleksandra Fredry. Rejenta grał Jacek Woszczerowicz, Cześnikiem był Jan Kurnakowicz, a Papkinem Tadeusz Kondrat (ojciec Marka).

Z filmowych kreacji artystki doby PRL-u warto wspomnieć też o ważnej roli Misiewiczowej w znakomitej, telewizyjnej adaptacji "Lalki" Prusa oraz o "Dolinie Issy" w reżyserii Tadeusza Konwickiego, w której Szaflarska była niezwykłą Babcią Misią.

Danuta Szaflarska w filmie "Pora umierać" | Best Film

Czas Kędzierzawskiej

Lata 90. to dla Danuty Szaflarskiej - choć już wtedy była dobrze po osiemdziesiątce - czas wielkiego powrotu na duży ekran. Przede wszystkim za sprawą Doroty Kędzierzawskiej, która na nowo "odkryła" wielką, nieco zapomnianą dla kina przez reżyserów filmowych aktorkę.

- Szukałam starszej osoby do roli wiedźmy. Moje nazwisko nic wtedy pani Danucie nie mówiło. Scenariusz się jej spodobał. (…) Spotkałyśmy się dopiero na zdjęciach nad Bugiem. Była jak dobry duch, miała kojący wpływ na wszystkich, w ogóle nie czuło się różnicy wieku - wspomina reżyserka.

Za fantastyczną rolę w filmie "Diabły, diabły" Szaflarska została nagrodzona Złotymi Lwami na festiwalu w Gdyni. Od tamtej pory panie nie tylko razem pracują, ale i się przyjaźnią. Specjalnie z myślą o Szaflarskiej Kędzierzawska napisała scenariusz do filmu "Pora umierać", będącego pełną humoru i refleksji opowieścią o starości i przemijaniu, ale również o tym, że jesień życia nie musi okresem zgorzknienia. W genialnej kreacji Szaflarskiej - być może największej spośród jej filmowych ról - jest to wszystko, co widzimy w samej artystce: godzenie się z nieuchronnością i żartobliwe dystansowanie się wobec spraw doczesnych.

Film podnosi na duchu, unikając banału. Aktorka błyszczała jak diament, pozostałe role są całkowicie podporządkowane monologowi aktorki.

Nagrodzona kolejnym Złotym Lwem kreacja, podobnie jak ta w debiucie aktorki "Zakazane piosenki" spina klamrą jej dorobek życiowy, choć ten wciąż nie jest przecież zamknięty. Trochę podobną w konwencji postać zagrała też w nostalgicznej opowieści znanego dokumentalisty Jacka Bławuta "Jeszcze nie wieczór" - opowieści o miłości, przemijaniu i aktorach, ich dziwactwach i marzeniach, by zagrać jeszcze raz, być może ostatnią wielką rolę. Historia umiejscowiona jest pośród sędziwych i znudzonych pensjonariuszy Domu Aktora Weterana, których największym marzeniem jest po raz ostatni w życiu wyjść na scenę. Jest niezwykła także z powodów sentymentalnych - swoje ostatnie role, czasem epizody, zagrali tutaj m.in. Irena Kwiatkowska, Wieńczysław Gliński czy Nina Andrycz. Szaflarska w romantycznym wątku dwojga żegnających się ze światem aktorów, którzy spędzili z sobą kawał życia, emanowała urokiem, wewnętrznym ciepłem i jak zwykle autentycznością.

Kadr z filmu dokumentalnego o Danucie Szaflarskiej "Inny świat" | Kid Film

Wypada też wspomnieć o ważnej dla samej aktorki roli, w nie do końca udanym, ale otwierającym nowy etap w naszej kinematografii, głośnym "Pokłosiu" Władysława Pasikowskiego, gdzie pojawiła się w epizodycznej roli pustelniczki-zielarki. Jej bohaterka wyłania się z lasu jak duch, by opowiedzieć historie pogromu. O tę rolę sprzeczała się z reżyserem, który chciał by pokazała wielkie emocje, ona zaś uznała, że musi zagrać jak najprościej. I postawiła na swoim. - Wiem, jak wielu Polaków uratowało Żydów, ale też zdarzały się sytuacje takie, jak w Jedwabnem. O tym trzeba mówić. Nie uciekać od tematu - mówiła potem, tłumacząc, dlaczego przyjęła rolę.

Przez cały ten czas oprócz filmu, dużo grała też na deskach teatrów, m.in. w sztukach u Grzegorza Jarzyny na deskach Teatru Rozmaitości, z którym związana jest od lat. Chociażby w "Uroczystości" czy w "Drugiej kobiecie" na podstawie filmu Johna Cassavetesa. Rzadko dawała się namówić na opowiadanie o sobie, unikała wywiadów. Udało się to tylko Kędzierzawskiej w świetnym dokumencie "Inny świat" zbudowanym w całości z bardzo osobistych, szczerych rozmów aktorki z reżyserką.

Danuta Szaflarska i Fabian Kiebicz w filmie "Jeszcze nie wieczór" | Fundacja Film Polski

Kiedyś mówiła, że chciałaby dożyć setki: "bo to byłoby strasznie śmieszne". Gdy ją przekroczyła, wyznała: - Nie pomyliłam się ani trochę.

Odbierając jednak Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski popłakała się ze wzruszenia, choć jak przyznała, rzadko płacze.

Autor: Justyna Kobus\mtom / Źródło: tyvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Samolot transportowy DHL rozbił się w poniedziałek nad ranem w pobliżu lotniska w Wilnie - podała agencja Reutera, powołując się na policję i przedstawicieli portu lotniczego. Według informacji publicznych litewskich mediów, maszyna uderzyła w budynek mieszkalny.

Katastrofa w Wilnie. Samolot rozbił się w pobliżu lotniska

Katastrofa w Wilnie. Samolot rozbił się w pobliżu lotniska

Źródło:
Reuters, PAP

W niedzielę w Rumunii odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Niespodziewanie najwyższy wynik zdobył skrajnie prawicowy radykał Calin Georgescu, startujący jako kandydat niezależny i "walczący z systemem". Na drugim miejscu uplasował się sondażowy faworyt - premier Marcel Ciolacu. Druga tura wyborów odbędzie się 8 grudnia.

Niespodzianka w pierwszej turze. Tego nie przewidziały sondaże

Niespodzianka w pierwszej turze. Tego nie przewidziały sondaże

Źródło:
PAP

Karol Nawrocki jest kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Europoseł Krzysztof Brejza z "pilną interwencją" do Instytutu Pamięci Narodowej. Nowe informacje w sprawie śmieci policjanta w Warszawie. Tragiczny wypadek w Przyłubiu, w którym zginęły dwie osoby. Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę karetki, która próbowała wwieźć pirotechnikę na stadion. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 25 listopada.

Partia Kaczyńskiego wskazała kandydata, "pilna interwencja" Brejzy, nowe informacje o śmierci policjanta

Partia Kaczyńskiego wskazała kandydata, "pilna interwencja" Brejzy, nowe informacje o śmierci policjanta

Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy pokazała dziennikarzom fragmenty szczątków nowego eksperymentalnego pocisku balistycznego średniego zasięgu Oriesznik, którego Rosjanie użyli do ataku na miasto Dniepr.

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Źródło:
tvn24.pl

1006 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W nocy Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak dronami na Kijów. Rosja werbuje jemeńskich bojowników Huti na wojnę z Ukrainą, obiecując im pracę i obywatelstwo, a następnie zmuszając do służby w armii i wysyłając na front. Rosyjskie zapasy broni z czasów radzieckich mają wyczerpać się pod koniec 2025 roku. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Źródło:
PAP

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Zlokalizowane w Albanii, ale finansowane przez włoski rząd ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Policjanci oraz pracownicy socjalni, którzy zostali rozmieszczeni tam przez rząd, wrócili do swoich domów.

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Poniedziałek przyniesie w części kraju silne podmuchy wiatru osiągające prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

Źródło:
IMGW

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl