Państwowy Instytut Geologiczny opublikował końcowy raport w sprawie zapadlisk w Trzebini. Wynika z niego, że występują one również poza granicami udokumentowanej płytkiej eksploatacji złóż węgla kamiennego, prowadzonej przez Kopalnię Węgla Kamiennego "Siersza", która zakończyła działalność w latach 1999-2001.
Jak ustalili autorzy raportu, zagrożenie mogą stanowić także stare, zlikwidowane leje zapadliskowe. W sumie na obszarze oddziaływania dawnej kopalni stwierdzono 527 zapadlisk, 61 z nich określono jako istotne.
"Są to zapadliska (również te zlikwidowane), które według bazy danych obiektów topograficznych pozyskanej z Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii, znajdują się w buforze 20 m od głównych dróg, obszarów zabudowanych, cmentarza, ogródków działkowych oraz nasypu kolejowego" - wskazano w raporcie opublikowanym przez PIG.
Czytaj też: Zapadlisko pochłonęło 40 grobów. Reporter TVN24: cmentarz jest samowolą budowlaną byłego proboszcza
52 zapadliska mogą się reaktywować
Trzeci opublikowany w tej sprawie dokument jest raportem końcowym i stanowi uzupełnienie poprzednich o najnowsze wyniki badań przeprowadzonych przez PIG-PIB. Opracowanie to obejmuje cały obszar oddziaływania byłej Kopalni Węgla Kamiennego "Siersza".
"Dzięki kompleksowej inwentaryzacji deformacji górniczych w obszarze oddziaływania dawnej KWK 'Siersza' z wykorzystaniem nowoczesnych metod zdalnych i prac terenowych dziś już wiemy m.in., że zapadliska występują również poza granicami udokumentowanej płytkiej eksploatacji złóż węgla kamiennego oraz że zagrożenie mogą stanowić również stare, zlikwidowane leje zapadliskowe" – podano w raporcie.
Według badaczy w Trzebini znajdują się 52 obszary możliwej reaktywacji starych, zasypanych zapadlisk. Zgodnie z raportem PIG od 2011 roku z reaktywacją starych lejów związane było prawie co piąte zapadlisko, zjawisko to występowało najczęściej w rejonie cmentarza i ogródków działkowych.
"Na obszarze oddziaływania dawnej KWK 'Siersza', oprócz deformacji ciągłych i zapadlisk rozpoznano również szereg deformacji nieciągłych typu liniowego (uskoki, progi, szczeliny - PAP). Analiza zinwentaryzowanych deformacji z danymi geologiczno-górniczymi pozwoliła dać znacznie szerszy obraz zagrożeń" - przekazał PIG.
Najbardziej zagrożone obszary
Z raportu wynika, że w ramach badań zinwentaryzowano łącznie 254 deformacje nieciągłe typu liniowego. Stwierdzono je m.in. w okolicy Kowalikowej Góry oraz w pobliżu nasypu linii kolejowej P205 Trzebinia Siersza–Elektrownia Siersza.
W podsumowaniu raportu badacze zwrócili uwagę, że najbardziej zagrożone wystąpieniem zapadlisk są rejony: rodzinnych ogródków działkowych "Gaj", cmentarza parafialnego w Sierszy i sąsiadującego z nim lasu, na południowy zachód od os. Gaj, Trentowca, na wschód od ul. Kopalnianej, na południe i wschód od ul. Młyńskiej, ul. Górniczej, dawnej sztolni "Wanda", ul. Dembowskiego i ul. Odkrywkowej oraz oczyszczalni ścieków. To obszary płytkiej eksploatacji złóż węgla kamiennego prowadzonej metodą "na zawał stropu".
Jak wskazali autorzy raportu, przedstawione wyniki są efektem zestawienia dotychczas wykonanych prac inwentaryzacyjnych oraz szeregu analiz danych satelitarnych, danych z lotniczego oraz naziemnego skaningu laserowego, fotogrametrycznych, geologiczno-górniczych oraz pozostałych danych archiwalnych. Autorzy raportu zarekomendowali także m.in. modyfikację Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, tak aby w planach zagospodarowania uwzględnić dawne i obecne zapadliska, a także tereny nimi zagrożone.
"Raport trzeci z prac analitycznych o deformacjach terenu w Trzebini" został opracowany przez Centrum Geozagrożeń oraz Oddział Górnośląski Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu Badawczego (PIG-PIB). Centrum Geozagrożeń PIG-PIB realizuje badania zapadlisk na obszarze oddziaływania dawnej KWK "Siersza" w Trzebini. Zadanie to wykonywane jest na prośbę Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, Głównego Geologa Kraju dr Piotra Dziadzio. Jak przekazał PIG, "pomimo opracowania raportu końcowego, wsparcie PIG-PIB w zakresie deformacji występujących w rejonie Trzebini będzie kontynuowane".
Zapadliska w Trzebini
W poprzednich badaniach badacze potwierdzili 481 miejsc zagrożonych wystąpieniem zapadlisk, 38 punktów w bliskim sąsiedztwie zabudowań (do 20 metrów).
Kopalnia "Siersza" zakończyła działalność w latach 1999-2001, a jej likwidatorzy zakładali, że pozostałe po eksploatacji pustki wypełni woda. Z biegiem czasu woda zaczęła podchodzić coraz bliżej powierzchni ziemi. Zjawisko powstawania zapadlisk w Trzebini nasiliło się w 2021 r. Wcześniej, przez 20 lat od likwidacji kopalni, występowało sporadycznie. Od początku br. potwierdzono 23 zapadliska.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24