Do końca lipca zamknięte będą drogi wspinaczkowe i linie zjazdowe dla narciarstwa ekstremalnego na obszarze wschodniej ściany Kościelca. Powodem są lęgi sokołów wędrownych. Wcześniej z tego samego powodu zastosowano zakazy w rejonie Kazalnicy Cubryńskiej - tuż przy Czarnym Stawie pod Rysami.
O zamknięciu niektórych dróg wspinaczkowych i linii zjazdowych do narciarstwa ekstremalnego poinformował Tatrzański Park Narodowy. Powód to gniazda sokoła w rejonie Kazalnicy Cubryńskiej i na wschodniej ścianie Kościelca.
"Gniazdo sokoła na wschodniej ścianie Kościelca - wprowadzamy kolejne ograniczenia dla taterników i narciarzy ekstremalnych. Rejon wspinaczkowy zostanie ponownie otwarty, kiedy sokoli przychówek bezpiecznie opuści gniazdo" – czytamy w komunikacie TPN.
Ograniczenia w Tatrach do końca lipca
Dla zachowania spokoju sokolej rodziny zostaje zamknięty obszar od Komina Drewnowskiego po Żleb Zaruskiego na wschodniej ścianie Kościelca.
Sokoły gniazdują także w rejonie Kazalnicy Cubryńskiej nad Morskim Okiem, dlatego w ubiegły piątek zostały zamknięte zostają następujące odcinki: Żleb Krygowskiego - Mały Kocioł Mięguszowiecki – Niżnia Galeria Cubryńska – Cubryńska Kopka – ściany opadające z Cubryńskiej Kopki do Mnichowego Żlebu łącznie ze Żlebem Szulakiewicza. Północnym ograniczeniem rejonu zamkniętego jest wylot Mnichowego Żlebu – podstawa ściany Kazalnicy Liliowej i Kazalnicy Cubryńskiej do Żlebu Krygowskiego.
"Północnym ograniczeniem rejonu zamkniętego jest wylot Mnichowego Żlebu – podstawa ściany Kazalnicy Liliowej i Kazalnicy Cubryńskiej do Żlebu Krygowskiego" - informują władze parku.
Rejon wspinaczkowy zostanie ponownie otwarty, kiedy sokoli przychówek bezpiecznie opuści gniazdo. Przyrodnicy oceniają, że ograniczenia powinny potrwać do 31 lipca.
Szczególny czas w życiu sokołów
To nie pierwsze zamknięcie tras narciarstwa ekstremalnego i dróg wspinaczkowych w tym rejonie. - Wprowadzamy takie ograniczenia ze względu na szczególny czas w życiu sokołów. W zeszłym roku nasz komunikat spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem turystów. Jeśli turyści wiedzą, dlaczego wprowadzane są takie ograniczenia, chętnie się do nich stosują - powiedziała w rozmowie z tvn24.pl Paulina Kołodziejska z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Czytaj też: Tatrzański Park Narodowy chce wyciąć dwa tysiące drzew dla narciarzy i sam opiniuje własną inwestycję
Dodaje, że okolica, w której wprowadzono ograniczenia, zostanie oznakowana.
Sokoły wędrowne to rzadki i cenny gatunek objęty w Polsce ścisłą ochroną. Ptaki te w latach 60. i 70. XX wieku ze względów na szerokie stosowanie pestycydów były na skraju wymarcia. Od lat 90. prowadzona jest reintrodukcja tego gatunku.
Źródło: TPN, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Krzan, TPN