turystyka

turystyka

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Wezuwiusz tylko dymi. Etna to królowa show. Zupełnie inny jest wulkan na zachód od Neapolu. Podziemny, uśpiony. A na nim miasto, którym trzęsie nawet 150 razy dziennie. Liczba mieszkańców? 80 tysięcy. - Zainwestowałam wszystkie pieniądze w to mieszkanie. Może w książkach napiszą potem o mnie: kobieta, która jako pierwsza padła ofiarą erupcji - śmieje się pani Angela, której okna wychodzą na krater. Czy życie w pobliżu wulkanu jest bezpieczne? A... wewnątrz niego?

Ziemia, zieleń, ciepło, mama. Czego powódź nie oddała

Lubiła przesiadywać z wnuczką w ogródku. Syn wrócił z żoną z Anglii trzy lata temu, jak wnuczka przyszła na świat, żeby być bliżej niej i zrobił ten ogródek. Nic specjalnego, trawa, ławka. Teraz syn odkopuje ten ogródek z mułu, żeby ona mogła sobie patrzeć z góry. Po powodzi szukali jej dwa dni. Znaleźli daleko od domu. Rozpoznali po pierścionku.