Małe, niepozorne urządzenie i czarne szeleczki - w takie "pakiety startowe" ornitolodzy i inżynierowie wyposażyli dziesięć młodych bocianów z Opolszczyzny. Tegoroczne pisklęta od kilku tygodni są już w swojej pierwszej podróży do Afryki. Na ich barkach spoczywają kamery lżejsze niż śliwka. Lecą z nimi także nadzieje badaczy, którzy chcą wiedzieć, gdzie kierują się bociany i co widzą po drodze. Zobacz pierwsze zdjęcia prosto z bocianich pleców.