Zmienili granice parku narodowego dla zakonu. NIK uważa, że bezprawnie

Źródło:
tvn24.pl
Świętokrzyski Park Narodowy
Świętokrzyski Park Narodowygoogle earth
wideo 2/4
Świętokrzyski Park Narodowygoogle earth

Zmiana granic Świętokrzyskiego Parku Narodowego była - zdaniem Najwyższej Izby Kontroli - niezgodna z prawem. Chodzi o wyłączenie z parku trzech działek na Świętym Krzyżu, o których pozyskanie stara się zakon oblatów. Kontrolerzy wnioskują o cofnięcie zmian, które ich zdaniem naruszają ustawę o ochronie przyrody. Jak jednak wynika z przesłanych nam przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska odpowiedzi, resort nie prowadzi w tej sprawie żadnych działań. Posłowie Lewicy zapowiadają zawiadomienie prokuratury.

10 grudnia 2021 roku Rada Ministrów podjęła decyzję o usunięciu ze Świętokrzyskiego Parku Narodowego (ŚPN) trzech działek, leżących na tyłach klasztoru zakonu oblatów. Teren ten wciąż należy do Skarbu Państwa, jednak zakonnicy chcą przejąć nad nim kontrolę. Pomocna w tym jest zmiana granic parku, dokonana przez rząd.

Rządowe rozporządzenie spotkało się z protestami organizacji pozarządowych, ale też ekspertów z Polskiej Akademii Nauk i Rady Naukowej ŚPN. Sprawa otarła się także o Watykan.

Sprawie przyjrzała się Najwyższa Izba Kontroli. Wyniki kontroli nie pozostawiają na rządowym rozporządzeniu suchej nitki. "Stanowiło to naruszenie art. 10 ust. 1a ustawy o ochronie przyrody" - stwierdzili kontrolerzy NIK i zawnioskowali o cofnięcie zmian.

Likwidacja lub zmniejszenie obszaru parku narodowego następuje wyłącznie w razie bezpowrotnej utraty wartości przyrodniczych i kulturowych jego obszaru.

Klasztor oblatów na Świętym KrzyżuShutterstock

NIK: rozporządzenie niezgodne z ustawą

Spór dotyczący trzech działek o łącznej powierzchni 1,3 hektara, należących do Skarbu Państwa, mieszczących się na Łysej Górze, nazywanej też Łyścem. Szczyt znany jest również jako Święty Krzyż - ze względu na znajdujące się w tym miejscu najstarsze polskie sanktuarium, w którym przechowywane są relikwie Krzyża Świętego. Mieszkają tam zakonnicy Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, starający się o zakup - z 99-procentową bonifikatą - spornych działek.

Od 2 lutego tego roku obszar znajdujący się z tyłu klasztoru nie jest już częścią Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Wyrwa w samym środku chronionego obszaru powstała w wyniku rozporządzenia Rady Ministrów, zmieniającego granice parku. Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli - nielegalnie, bo nie wykazano bezpowrotnej utraty wartości przyrodniczych i kulturowych tego obszaru. Potwierdza to także wpis budynków dawnego klasztoru benedyktynów do rejestru zabytków oraz ustanowienie na tym obszarze pomnika kultury.

Stanowiło to naruszenie art. 10 ust. 1a ustawy o ochronie przyrody, zgodnie z którym likwidacja lub zmniejszenie obszaru parku narodowego następuje wyłącznie w razie bezpowrotnej utraty wartości przyrodniczych i kulturowych jego obszaru.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zaznacza, że o zmniejszeniu parku narodowego nie ma mowy, bo w zamian włączono w jego obszar 62,5 hektara innych terenów.

Najwyższa Izba Kontroli wykazała też szereg innych nieprawidłowości. Między innymi trwające dwa dni konsultacje społeczne, w dodatku skierowane tylko do wybranych organizacji. Konsultacje zostały powtórzone dopiero po tym, jak sprawą zainteresowała się NIK.

W wystąpieniach pokontrolnych NIK zawnioskowała do premiera o cofnięcie decyzji.

Oderwany fragment Świętokrzyskiego Parku NarodowegoNajwyższa Izba Kontroli
Oderwany fragment Świętokrzyskiego Parku NarodowegoNajwyższa Izba Kontroli

Kancelaria premiera odsyła do ministerstwa. Ministerstwo: nie prowadzimy prac legislacyjnych

Na początku października skierowaliśmy do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów pytania o reakcję na wniosek NIK. Po kilku dniach KPRM odesłało nas do Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Miesiąc później resort odpowiedział: "MKiŚ nie prowadzi prac legislacyjnych w tym zakresie".

"Wyłączone z obszaru Parku nieruchomości są zlokalizowane w otoczeniu budynków oraz budowli na Świętym Krzyżu. Wyłączone zostały wyłącznie działki zagospodarowane, o dużym stopniu przekształceń antropogenicznych" - poinformowało nas ministerstwo w odpowiedzi na pytanie o to, dlaczego w ogóle podjęto decyzję o wyłączeniu spornych działek z terenu parku.

Do wniosków kontrolerów nie odniosły się ani Ministerstwo Klimatu, ani Kancelaria Prezesa Rady Ministra. Premier Mateusz Morawiecki - jak twierdzi rzecznik prasowy NIK Łukasz Pawelski - nie odpowiedział również kontrolerom, którzy wnioskowali do niego o zmianę rozporządzenia.

Klasztor oblatów z lotu ptakaarchiwum TVN24

Posłowie zapowiadają zawiadomienie prokuratury

Z prośbą o wyjaśnienia po raporcie NIK do Ministerstwa Klimatu i Środowiska zwrócili się również posłowie Lewicy Anita Sowińska i Andrzej Szejna. Wiceszefowa resortu Małgorzata Golińska przyznaje w odpowiedzi, że ponowne włączenie działek do ŚPN "wydaje się niewłaściwe" ze względu na "konieczność" udostępniania tego obszaru "między innymi dla celów kultu religijnego".

Wiceminister Golińska uważa też, że "przywrócenie dawnej wartości" przyrodniczej tym gruntom musiałoby oznaczać, że z terenu przestaną korzystać ludzie.

Protest "Nie róbcie z nas jeleni" w Warszawie przeciwko planom Ministerstwa Klimatu i Środowiska wyłączenia Łysej Góry ze Świętokrzyskiego Parku Narodowego
Protest "Nie róbcie z nas jeleni" w Warszawie przeciwko planom Ministerstwa Klimatu i Środowiska wyłączenia Łysej Góry ze Świętokrzyskiego Parku Narodowegoarchiwum TVN24

- Taka odpowiedź jest niedopuszczalna. W wielu miejscach w parkach narodowych człowiek wprowadza zmiany, ale nie wnioskuje się o to, by odmawiać im tej szczególnej formy ochrony - ocenia w rozmowie z tvn24.pl posłanka Sowińska. - Raport NIK wykazał, że mieliśmy rację, że wyłączenie szczytu Łyśca z granic parku było nieuprawnione. Z wyników kontroli wynika, że mogło dojść do przestępstwa - uważa. Polityk zapowiada złożenie w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury.

Według parlamentarzystki Lewicy działanie rządu to "bardzo niebezpieczny precedens". - To wprost psucie prawa. Zgodnie z takim postępowaniem można sobie wyobrazić, że każdy lobbysta mógłby w centrum parku narodowego wybudować hotel albo wyciąg narciarski.

Naukowiec z PAN: groźny precedens, niezgodny z duchem ustawy o ochronie przyrody

Profesor Jan Urban z Instytutu Ochrony Przyrody PAN, członek Rady Naukowej ŚPN, nie ma wątpliwości, że rozporządzenie Rady Ministrów zmieniające granicę parku narodowego to "groźny precedens, całkowicie niezgodny z duchem ustawy o ochronie przyrody".

- Nie można szatkować obszarów chronionych i zamieniać jednych na drugie. Gdyby uznać to za zgodne z prawem, z Tatrzańskiego Parku Narodowego można by było wykroić Kasprowy Wierch, by całkowicie przeznaczyć jego stoki na użytek narciarzy, w zamian włączając do parku Puszczę Niepołomicką pod Krakowem, byle tylko obszar włączany do Parku nie był mniejszy niż wyłączany - komentuje profesor. Jego zdaniem dołączony do ŚPN 60-hektarowy Las Grzegorzowicki to "przyrodniczo zupełnie inny teren". - Występują tam zbiorowiska drzew powszechne w Polsce i jednocześnie zupełnie nietypowe dla głównej części parku. Cenniejsze od nich są tam odsłonięcia geologiczne, ale również one są zupełnie nietypowe dla Świętokrzyskiego Parku Narodowego - powiedział nam Urban.

Nie tylko on sprzeciwia się rządowej decyzji. Jeszcze przed wejściem w życie rozporządzenia aktywiści ze stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot napisali w tej sprawie do papieża Franciszka. W liście podkreślali, że "do realizacji swoich planów biznesowych ojcowie oblaci wykorzystują wpływ na polskie władze".

Spór o Świętokrzyski Park Narodowy. Aktywiści wystosowali list do papieża Franciszka (materiał z 16.11.2021)
Spór o Świętokrzyski Park Narodowy. Aktywiści wystosowali list do papieża Franciszka Fakty TVN, Renata Kijowska

- To teren unikalny historycznie, kulturowo, nie tylko dla chrześcijan, ale także dla Słowiańszczyzny, dla polskiej historii. To była święta góra, jeszcze zanim pojawiło się tutaj chrześcijaństwo. Łysiec jest miejscem zupełnie unikalnym. I z tego powodu, że jest to miejsce bezcenne, zakonnikom bardzo zależy na uzyskaniu go dla siebie, podczas gdy ono nigdy do nich nie należało - podkreśla w rozmowie z tvn24.pl Łukasz Misiuna, wiceprezes ekologicznego stowarzyszenia MOST.

Aktywista dodaje, że na tym terenie występuje kilkadziesiąt gatunków roślin i zwierząt zagrożonych wymarciem lub uznawanych za bardzo rzadkie. - Przestrzeń wokół klasztoru pełni ważną funkcję ekologiczną. Znajduje się w bezpośredniej bliskości boru, a żyjące tam zwierzęta nie zważają na granice parku. One tamtędy przechodzą na drugą stronę lasu - podkreśla Misiuna.

Protest odbył się w listopadzie 2021 roku
Protest pt. Nie róbcie z nas jeleni" w Warszawie przeciwko planom Ministerstwa Klimatu i Środowiska wyłączenia Łysej Góry ze Świętokrzyskiego Parku NarodowegoProtest odbył się w listopadzie 2021 rokuarchiwum TVN24

Oblaci: chcemy, by procedura była przeprowadzona zgodnie z prawem

Oblaci nie ukrywają, że są zainteresowani zakupem działek, które zostały wyłączone ze Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Koordynator medialny Polskiej Prowincji Oblatów ojciec Paweł Gomulak, podkreśla w rozmowie z tvn24.pl, że zakon "nieprzerwanie od upadku komunizmu w Polsce walczy o reintegrację zabudowań klasztornych, które zostały wybudowane jako jedna całość". - Apelujemy w tej sprawie do kolejnych rządów od ponad 30 lat. Mamy nadzieję, że doczekamy się tej sprawiedliwości dziejowej - zaznacza duchowny.

Jednak według profesora Jana Urbana "ten teren nie należał do oblatów w okresie historycznego funkcjonowania klasztoru do XIX wieku". - Od lat 30. ubiegłego wieku do zakonu należy jedynie fragment klasztoru, z kościołem i ogrodem przyklasztornym - mówi naukowiec.

Wniosek o sprzedaż nieruchomości należących do Skarbu Państwa z 99-procentową bonifikatą oblaci wysłali do starostwa powiatowego w Kielcach. Jak poinformowała nas rzeczniczka starostwa Agnieszka Madetko, wniosek ten "znajduje się w stadium analizy pod kątem możliwości jego realizacji".

Pytany o wyniki kontroli ojciec Gomulak zaznacza, że "ustalenia Najwyższej Izby Kontroli to kwestia pomiędzy NIK a ministerstwem". - Zależy nam na tym, żeby cała procedura została przeprowadzona zgodnie z prawem. Nie jesteśmy jednak kompetentni do oceny legalności ścieżki proceduralnej - podkreśla oblat.

Spowiedź, wystawy i spotkania na Świętym Krzyżu

Po co zakonnikom oderwane od ŚPN działki? Chodzi przede wszystkim, jak mówi ojciec Gomulak, o posługę pielgrzymom. Podaje przykład spowiedzi, która przez brak innego, odpowiedniego miejsca odbywa się na krużgankach. - To uciążliwe zarówno dla pielgrzymów, jak i turystów, również tych niewierzących, którzy przyjechali zwiedzić to miejsce - podkreśla duchowny. Nowa część klasztoru miałaby służyć również jako miejsce wystaw, sympozjów i innych spotkań.

Aktualnie w jednym z budynków dawnego opactwa benedyktynów działa Muzeum Przyrodnicze ŚPN. To najnowsze skrzydło klasztoru, wybudowane na przełomie XVII i XVIII wieku. W planach jest budowa nowego centrum.

Duchowni zapewniają, że chcą zaopiekować się oderwanym od parku narodowego terenem. - To wciąż obszar ochrony krajobrazowej, niczego nowego nie będziemy tam budować. Co więcej, zamierzamy wyremontować znajdujące się tam budynki, które popadają w ruinę. Znajdujące się tam Muzeum Przyrodnicze mogłoby wciąż funkcjonować do czasu budowy jego nowej siedziby - deklaruje Gomulak. I dodaje, że "oblaci są na Świętym Krzyżu po to, aby to miejsce zachować i się nim opiekować".

Jak dowiedzieliśmy się od wojewódzkiego konserwatora zabytków, urząd nie ma na razie informacji o żadnych zmianach, które miałyby w najbliższym czasie być wprowadzane w zabytkach leżących na Łyścu. Jeszcze w tym roku ma tam jednak odbyć się kontrola Świętego Krzyża jako pomnika historii, "która obejmie także obiekty i teren wyłączony ze Świętokrzyskiego Parku Narodowego" - poinformowała nas Joanna Modras, świętokrzyski wojewódzki konserwator zabytków.

Tymczasem zdaniem członka Rady Naukowej ŚPN "zasady ochrony tego terenu w otulinie są tak mało restrykcyjne, że pozwalają na działania wywołujące szkody w samym sercu parku". - Zarządzający tym terenem, czyli pewnie w przyszłości oblaci, w samym środku Świętokrzyskiego Parku Narodowego będą mogli robić, co im się żywnie podoba - uważa prof. Urban.

Autorka/Autor:Bartłomiej Plewnia

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24

Pozostałe wiadomości

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Jestem za tym, żeby budować jak najsilniejsze relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Polska ma swoje dobre papiery i wydatki na zbrojenie, ale też zakupy w Stanach Zjednoczonych - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Przyznał, że "z optymizmem" patrzy na współpracę z administracją Donalda Trumpa.

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Źródło:
TVN24

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Europa nie może pozwolić sobie na to, by być na drugim miejscu za swoimi sojusznikami - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas 55. Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. Dodał, że Europa musi walczyć o swoje miejsce jako silny, globalny lider, bo Rosja gotowa jest iść dalej. Odniósł się również do nowego rosyjskiego sojuszu z Iranem. - Przeciwko komu zawierają takie porozumienia? Przeciwko wam, przeciwko nam wszystkim - ocenił.

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił uwagę na obecny w przemówieniu Donalda Trumpa wątek deportacji i na związaną z tym sytuację Polaków w USA. Powiedział, że chce, by polskie konsulaty i placówki w USA zostały przygotowane "do ewentualnych konsekwencji tych decyzji". Szef MSZ Radosław Sikorski przekazał później, że "w USA ustanawiamy dodatkowe dyżury konsularne". "Rodaków mieszkających za granicą, którym skończyła się ważność paszportu, zapraszamy do uzyskiwania nowych dokumentów" - dodał.

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Premierzy Węgier i Słowacji ocenili, że wraz z początkiem prezydentury Donalda Trumpa, to oni reprezentują główny nurt polityczny. - To my jesteśmy mainstreamem - powiedział Viktor Orban. Robert Fico zapowiedział z kolei, że podobnie jak Donald Trump, chce wpisać do konstytucji deklarację, że istnieją tylko dwie płcie.

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Źródło:
PAP

Sprawą ewentualnego przekazania posła PiS Marcina Romanowskiego do Polski zajął się Sąd Metropolitalny dla Budapesztu. Uznał on, że procedura przekazania Romanowskiego "może zostać wszczęta dopiero po odnalezieniu, zatrzymaniu i postawieniu poszukiwanej osoby przed sądem przez właściwe organy".

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który ruszył 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Nie dziwię się, że rodzice są wkurzeni - mówi nam z kolei jedna z mam, która za żłobek płaci ponad dwa tysiące złotych.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości ponad 1,1 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Zakończył się proces Piotra M. oskarżonego o spowodowanie wypadku, do którego doszło w maju 2023 roku w miejscowości Boksycka (województwo świętokrzyskie). Zginęło wtedy pięć osób, wracały z wesela.

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Źródło:
PAP

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapadł wyrok w sprawie podwójnego zabójstwa na warszawskiej Białołęce. Jarosław K. za zabicie swojej 50-letniej siostry i jej 22-letniego syna usłyszał karę dożywocia. W uzasadnieniu wyroku sędzia podkreślał, że w jego ponad 30-letniej karierze nie spotkał się jeszcze z tak brutalną zbrodnią. Nieuzasadnioną, niezawinioną. Wyrok jest nieprawomocny.

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters

Dla mnie najbardziej interesujące jest to, czego nie usłyszeliśmy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Szklarski. Amamerykanista i politolog komentował w programie wydarzenia wokół inauguracji Donalda Trumpa. Jak zauważył, "nie usłyszeliśmy ostrych deklaracji antychińskich" z ust Trumpa.

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

Źródło:
TVN24

Rząd przyjął projekty nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia - poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Ministra wyjaśniła, że regulacje będą dotyczyć rynku e-papierosów. Nowe przepisy mają wprowadzać zakaz ich sprzedaży osobom niepełnoletnim, dotyczą także produktów, które nie zawierają nikotyny.

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czasie posiedzenia komisji sprawiedliwości doszło do sporu o poprawkę PSL do ustawy incydentalnej, która zakłada, że w kwestii ważności wyborów prezydenckich w 2025 roku orzekać będzie 15 najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym sędziów z izb: Karnej, Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Gdy posłanka KO Barbara Dolniak broniła argumentacji wnioskodawcy, posłowie PiS zareagowali śmiechem i niewybrednym komentarzem o "głupocie" posłanki.

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Źródło:
PAP, TVN24

Według byłego premiera mniejsze miasta i gminy zostały skrzywdzone przy podziale środków budżetowych. Mateusz Morawiecki uważa, że więcej pieniędzy na mieszkańca przypadło dużym miastom. Wyjaśniamy, co polityk pomija w swoich wywodach.

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Źródło:
Konkret24

Obecne w pyle drogowym wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Są one substancjami rakotwórczymi. Im większe natężenie ruchu, szczególnie w centrum miasta, tym ich stężenie jest wyższe - wynika z przeprowadzonych w Warszawie badań dr Sylwii Dytłow z Polskiej Akademii Nauk.

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

Źródło:
PAP

Zima zaatakowała na południowym wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Śnieg obficie sypie tam, gdzie nawet słabe opady są rzadkością. Trudne warunki pogodowe szczególnie mocno dotknęły Houston w Teksasie, gdzie władze odradzają wyjeżdżanie na drogi. W całym kraju odwołano tysiące lotów.

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, NWS, Reuters, eu.jsonline.com

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał zaraz po przysiężeniu kilkadziesiąt rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku. Przedstawiamy najważniejsze decyzje Trumpa podjęte w pierwszym dniu prezydentury.

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, NYT
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium