Radni chcą zablokowania próby zmiany nazwy uniwersytetu. "Zawłaszczenie tradycji i dziedzictwa"

Rada Miasta Krakowa przegłosowała w środę rezolucję do posłów, w której apelują o sprzeciw wobec planów zmiany nazwy Uniwersytetu Pedagogicznego na Uniwersytet Krakowski. To pokłosie kwietniowej uchwały senatu tej uczelni, który pozytywnie zaopiniował propozycję.

Zmianę muszą jednak zaakceptować posłowie, dlatego krakowscy radni skierowali do Sejmu swój "kategoryczny sprzeciw" w tej sprawie. Rezolucja przeszła przewagą jednego głosu - za zagłosowało 17 radnych, przeciw - 16. Cztery osoby wstrzymały się od głosu.

Kontrowersje budzi skojarzenie proponowanej nazwy z najstarszą polską uczelnią - również krakowską.

Czytaj też: Uniwersytet Pedagogiczny chce zmienić nazwę, rektor UJ obiecuje "dołożyć wszelkich starań, by do tego nie doszło"

"Nazwa ta jest historycznie związana z Uniwersytetem Jagiellońskim, który już od 1400 roku nazywany był Uniwersytetem Studium Krakowskiego. Nazwę 'Uniwersytet Krakowski' uczelnia uzyskała w 1802 roku i korzystała z niej do 1817 roku, kiedy to została przemianowana na 'Uniwersytet Jagielloński'. Poprzednia nazwa pozostała jednak w użytku, m.in. w pieczęci uniwersyteckiej, regularnie wręczanej przy różnych okazjach docenianym osobom" - czytamy w przyjętej uchwale.

Radni uważają, że "zaproponowana zmiana nazwy Uniwersytetu Pedagogicznego na Uniwersytet Krakowski powoduje zawłaszczenie tradycji i wielowiekowego dziedzictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ponadto powoduje problem z rozróżnieniem dwóch krakowskich uczelni na arenie międzynarodowej" - czytamy w rezolucji.

Adam Gliksman, kierownik działu promocji Uniwersytetu Pedagogicznego, w rozmowie z tvn24.pl podkreśla, że "Rada Miasta Krakowa przyjęła tę rezolucję pomimo że jest to obszar spoza jej kompetencji". Zwrócił uwagę, że większość radnych nie poparła rezolucji - głosujących przeciw i wstrzymujących się było łącznie 20, czyli więcej niż 16 głosujących za.

- Uniwersytet w ostatnich latach przeszedł znaczącą transformację. W 1946 roku, gdy był zakładany, jego podstawową misją była odbudowa kadry pedagogicznej i kształcenie nauczycieli. Dzisiaj mamy 21 dyscyplin naukowych, a pedagogika jest tylko jedną z nich, więc obecna nazwa może być krzywdząca dla pozostałych dziedzin. Można u nas studiować na przykład prawo, psychologię, kryminalistykę czy dziennikarstwo. Stąd stanowisko naszej społeczności, wyrażone między innymi przez Senat Uczelni, Radę Uczelni oraz Samorząd Studentów, że aktualna nazwa nie odpowiada ofercie edukacyjnej i działalności naukowej uniwersytetu - wyjaśnia Gliksman.

Czytaj też: Posłowie PiS chcą, by uczelnie budowały strzelnice. Opozycja pyta: co jeszcze?

Przedstawiciel UP dodał, że wniosek o zmianę nazwy uczelni został złożony do Ministerstwa Edukacji i Nauki w maju. Nie wiadomo, kiedy zajmą się nim posłowie, jednak władze uniwersytetu liczą, że sprawę uda się domknąć jeszcze w tym roku.

Jednak z planami Uniwersytetu Pedagogicznego - w ostrych słowach - nie zgadza się również znacząca część środowiska naukowego. Na czele chóru oburzonych stoi rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego - profesor Jacek Popiel, który przekonuje, że "nie ma w naszej rzeczywistości" człowieka, który nie kojarzyłby tej nazwy z najstarszą uczelnią w Polsce.

"Uchwała przyjęta przez Senat tejże uczelni (Uniwersytetu Pedagogicznego - red.) 24 kwietnia 2023 roku stanowi (...) w moim przekonaniu nieuprawnioną próbę zawłaszczenia tradycji i wielowiekowego dziedzictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jawi się ona przy tym jako rażąco niezgodna z zasadami etosu akademickiego" - napisał prof. Popiel w opublikowanym w maju oświadczeniu.

Sprzeciw rektora UJ poparli rektorzy polskich uczelni, zrzeszeni w Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich. Przewodnicząca KRUP, profesor Bogumiła Kaniewska, plany UP oceniła jako "próbę zawłaszczenia historycznej nazwy najstarszej polskiej uczelni".

Czytaj też: Po jakich studiach najlepiej się zarabia? Na pierwszym miejscu jednak nie informatyka

"Przejęcie nazwy historycznie i symbolicznie przynależnej do UJ uważamy za sprzeczne z dobrymi obyczajami, mylące dla przyszłych studentów uczelni i szkodliwe dla jej wizerunku. Poprzez przyjęcie historycznej nazwy najstarszego polskiego uniwersytetu UP pozbywa się własnej tożsamości i naraża na powszechne pomyłki, zwłaszcza w odbiorze międzynarodowym" - napisała w oświadczeniu przewodnicząca konferencji.

"Tradycja i dziedzictwo prawne wiążą od stuleci nazwę Uniwersytet Krakowski z Uniwersytetem Jagiellońskim. Każdy to wie, szczególnie w Krakowie. Zamiar przemianowania Uniwersytetu Pedagogicznego na Uniwersytet Krakowski narusza jedno i drugie" - ocenił z kolei na Twitterze profesor Stanisław Mazur, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.