Prowadził po pijanemu, spowodował kilka kolizji, chciał uciec z miejsca zdarzenia, a za odstąpienie od czynności zaproponował funkcjonariuszom łapówkę – to lista przewinień, które zaledwie w ciągu kilku minut popełnił 36-latek z Krakowa. Policjanci nie przystali na jego propozycję i zawieźli go prosto na komisariat. Teraz mężczyźnie grozi 8 lat więzienia.
Dzielnicowi z Krakowa przy skrzyżowaniu ul. Gwieździstej z ulicą Obozową zauważyli, że doszło do kolizji.
Świadkowie zajścia zatrzymali jej sprawcę, bo ten próbował uciec z miejsca zdarzenia.
Na miejsce zostali również wezwali policjanci z ruchu drogowego. Do czasu ich przyjazdu dzielnicowi polecili kierowcy, by poczekał w radiowozie i okazał dokumenty, bo obawiali się, że mężczyzna ponownie będzie próbował uciec.
"Wyjął z kieszeni plik pieniędzy, które włożył policjantowi do kieszeni"
- W trakcie przekazania dokumentów mężczyzna wyjął z kieszeni plik pieniędzy, które włożył policjantowi do kieszeni kurtki i poprosił o odstąpienie od dalszych czynności – relacjonuje Sebastian Gleń z małopolskiej policji. W sumie mężczyzna chciał wręczyć policjantom ponad 12 tys. złotych, dodatkowo zaproponował, że więcej gotówki przekaże w domu.
Jak dodają funkcjonariusze, od mężczyzny można było wyczuć silną woń alkoholu, nie reagował też na uwagi i polecenia.
- Gdy został poinformowany, ze zostanie przewieziony do szpitala na badanie krwi, wówczas wyraził zgodę na przebadanie alkomatem. Wynik badania wykazał, że mężczyzna ma ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – zaznacza Gleń.
36-latek został przewieziony na komisariat. Gotówka, którą usiłował wręczyć policjantom została zabezpieczona.
Tymczasem policjanci ustalili, że 36-latek był sprawcą nie jednej a trzech kolizji.
Drogowa demolka
- Na ul. Torfowej wykonując manewr wyprzedzania uderzył w pojazdu marki renault, lecz odjechał z miejsca zdarzenia w kierunku ul. Obozowej. Tam zjechał pod nadjeżdżającego z przeciwka opla, którego kierowca chcąc uniknąć zderzenia czołowego zjechał na pobocze. Rozpędzony pirat drogowy nadal poruszał się jezdnią i staranował kolejnym pojazd – fiata punto, który zaparkowany był na poboczu jezdni. Siła uderzenia była tak duża, że samochód został zepchnięty do rowu – wymienia Gleń.
Chwilę później na skrzyżowaniu ul. Gwieździstej z ulicą Obozową 36-latek został zatrzymany przez świadków, którzy odebrali mu kluczyki od pojazdu.
Zatrzymany odpowie za spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu, ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz usiłowanie wręczenia łapówki funkcjonariuszowi. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Zobacz też: Prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 44-latek, którego zatrzymali gdańscy policjanci. Podczas kontroli okazało, że mężczyzna ma zakaz kierowania pojazdami. Nietrzeźwy kierowca próbował się "ratować" oferując policjantom 100 tys. zł łapówki
Autor: mmw/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24