Niegdyś używane były przez myśliwych do polowań, dziś głównie kolekcjonuje się je dla ozdoby. Mowa o cieszynkach – unikatowych i ręcznie wykonywanych strzelbach. Powstają w małej pracowni, pod okiem pana Jerzego Wałgi, ostatniego rusznikarza, który od kilkudziesięciu lat zajmuje się wykonywaniem tego rodzaju broni. Jedną z nich tworzył na zamówienie prezydenta Bronisława Komorowskiego.