39-latek z Katowic miał przez cztery lata gwałcić własną córkę. Dziewczyna ma dzisiaj 16 lat i wyznała wszystko matce. Policjanci cytują kobietę: "Córka stanęła przede mną i powiedziała: - Nie jestem już dziewicą, ojciec mnie tego pozbawił". Tego samego dnia powiadomiła policję. Mężczyzna został aresztowany.

Bulwersująca sprawa wyszła na jaw 27-kwietnia.

Matka obecnie 16-letniej dziewczyny zgłosiła się na policję w Katowicach i opowiedziała o gwałtach dokonywanych przez 39-latka.

- Rodzice nie mieszkali razem, a córka przebywała z ojcem - mówi Jacek Pytel, rzecznik policji w Katowicach

Policjanci cytują matkę: "Tego dnia córka stanęła przede mną i powiedziała: - Nie jestem już dziewicą, ojciec mnie tego pozbawił".

Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko życiu i zdrowiu.

Funkcjonariusze i nadzorujący śledztwo prokurator ustalili, że 39-latek miał gwałcić swoją córkę od 2012 roku - dziewczynka miała wtedy 12 lat.

Sąd, na podstawie przygotowanego przez śledczych materiału dowodowego, aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Ma postawione zarzuty gwałtów i obcowania płciowego z małoletnią.

Podejrzanemu grozi dwunastoletni pobyt w więzieniu.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl

Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice