Katowice

Katowice

"Pendolino i idiota. Czy samobójca?". PKP: to skracanie sobie drogi do śmierci

Wbiega na tory tuż przed pędzącym Pendolino. A potem stoi na stacji, jak gdyby nigdy nic. – Szok i niedowierzanie – komentuje świadek i autor nagrania, na którym widać całe zajście. Pan Michał nagrywa pociągi, bo koleją pasjonuje się od lat, ale czegoś takiego - zarzeka się - nie widział nigdy. PKP komentuje: to skracanie sobie drogi do śmierci.

Tutaj pielęgniarka ucieka od smutku

Zaparli się i urządzili sobie na dzikim wysypisku "odskocznię od pracy", "ucieczkę od smutku". Na dyżurze w szpitalu pani Kazimierze umierało czasem trzech pacjentów, a ogród kwitnie od wiosny do jesieni. Praca pielęgniarki to też była dla niej pasja i duma. A na koniec dyskopatia i 1,5 tys. zł emerytury.

Andrzej Duda na Śląsku o "rachunkach krzywd"

W ciągu ostatnich trzydziestu lat na Śląsku nie zawsze wiodło się dobrze. Nie we wszystkich miejscach, zwłaszcza Górnego Śląska, polityka była prowadzona w sposób prawidłowy. Są ogromne rachunki krzywd - mówił prezydent Andrzej Duda w poniedziałek w Wodzisławiu Śląskim.

Obgryzali ją pielgrzymi, powalił Ksawery

Przez lata lipa z Cielętnik (woj. śląskie) odpierała "ataki" pielgrzymów, którzy lubowali się w wyjadaniu jej kory. 700-letnie drzewo nie wytrzymało jednak naporu wiatru. Pomnik przyrody ucierpiał na skutek orkanu Ksawery.

Zmarł, przykryła go kocem i leżał tak cztery lata

- Nie wiedziałam, co zrobić, jak to wytłumaczyć, bałam się konsekwencji. Pod Bogiem, nic nie czułam - powiedziała nam pani Zofia, która przez cztery lata mieszkała ze zwłokami mężczyzny. Sąsiedzi nic nie zauważyli. - Tu mieszka strażak i też nic nie czuł - mówią.

Pies odgryzł Kacprowi ucho. Ucho jest teraz w brzuchu chłopca

To był owczarek kolegi. Wielki. Skoczył na 9-letniego Kacpra, gdy weszli do mieszkania. I odgryzł małżowinę uszną. Chłopcy pobiegli do mamy Kacpra, ta wezwała pomoc, pogotowie zabrało jej syna, a policjanci odnaleźli ucho. Teraz małżowina czeka na rekonstrukcję w powłokach brzusznych Kacpra.

Tragedia podczas biathlonu. Zmarł policjant

Podczas wojewódzkich mistrzostw policji w biathlonie zmarł policjant. 37-latek brał udział w zawodach. – Był wysportowany – mówią o nim koledzy. Trwa wyjaśnianie przyczyn jego śmierci.