Jesus call center. Spowiedź w czasach zarazy

Źródło:
TVN 24 Katowice
Minister zdrowia: ograniczamy liczbę osób uczestniczących w obrzędach liturgicznych
Minister zdrowia: ograniczamy liczbę osób uczestniczących w obrzędach liturgicznychTVN24
wideo 2/9
Minister zdrowia: ograniczamy liczbę osób uczestniczących w obrzędach liturgicznychTVN24

Z powodu epidemii parafie i kurie szukają sposobów na bezpieczną spowiedź wielkopostną. Płyty pleksi na kratkach konfesjonału? Spowiedź na telefon? Spowiedź w samochodzie? Instrukcja, jak wzbudzić żal doskonały?

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT TVN24.PL

"Kratkę konfesjonału należy zakleić folią od strony spowiednika lub przymocować cienką pleksę od strony penitenta, pamiętając o ich dezynfekcji. Innym sposobem prowadzenia spowiedzi może być spowiedź w wyodrębnionej części kościoła (kaplica, zakrystia, chór albo przylegająca salka). W takim miejscu penitent może się spowiadać półgłosem, klęcząc lub siedząc w odległości 1,5 metra od spowiednika. Na rozgrzeszenie powinien zawsze uklęknąć. Należy postarać się, aby sakrament był sprawowany godnie, z zachowaniem tajemnicy sakramentalnej. Nie należy podawać stuły do ucałowania" - czytam na stronie diecezji rzeszowskiej.

Odwołana "noc konfesjonałów"

Wedle przykazań kościelnych religii katolickiej, "każdy wierny jest zobowiązany przynajmniej raz w roku spowiadać się ze swoich grzechów" i "przynajmniej raz w roku na Wielkanoc przyjąć Komunię świętą". W praktyce katolicy spowiadają się masowo tuż przed Wielkanocą. W kościołach przed konfesjonałami ustawiają się gigantyczne kolejki. W czasach zarazy ciągnęłyby się na ulicach, bo do kościoła może wejść najwyżej pięć osób, nie licząc księży, blisko siebie mogą stać dwie, nie licząc wspólnie zamieszkujących, a reszta w odległości co najmniej półtora metra.

W wielu parafiach przed Wielkanocą odbywała się "noc konfesjonałów", czyli spowiadanie w godzinach nocnych dla ludzi żyjących "w zapracowaniu, nieustannym biegu", jak mówił rok temu serwisowi KAI koordynator tej akcji ksiądz Grzegorz Adamski.

Diecezja rzeszowska już odwołała "noc konfesjonałów".

Spowiedź na telefon

Oto post z profilu facebookowego Centrum Nowej Ewangelizacji Don Bosco we Wrocławiu:

A oto komentarze do posta:

Edyta: Spowiedź na telefon? No chyba nie do końca to właściwe hasło. Wprowadza w błąd, niestety.

Jordan: Kontynuując ten nietrafiony żart to zapytam czy można się wyspowiadać przez Messengera?

Joanna: Jak zamawiam pizzę na telefon, to nie znaczy, że zjem ją przez telefon, tylko że zamawiam z dowozem.

Faktycznie, przez telefon spowiedź w Don Bosco tylko się zamawia, a kapłan nawet nie przyjedzie na wezwanie, jak dostawca pizzy. To penitent ma stawić się na umówiony termin.

Podobne emocje wzbudziło internetowe ogłoszenie parafii w Toruniu: "Michalici otwierają spowiedź na telefon". Ale chodzi o to samo, co duchownym z Wrocławia: zadzwoń, umów się, przyjdź.

Spowiedź ogólna

Ksiądz Adam Kokoszka, wykładowca teologii moralnej, na portalu Formacji Stałej Kapłanów Diecezji Tarnowskiej pisze, że pytanie o to, "czy można posługiwać się współczesnymi środkami komunikacji, takimi jak internet czy telefon" do sakramentu pokuty stawiane jest w Kościele coraz częściej.

"Gdyby tak się stało, byłaby to prawdziwa rewolucja w podejściu do sakramen­tów Kościoła" - twierdzi Kokoszka. Watykan sprzeciwiał się spowiedzi na odległość już na początku XVII wieku, gdy praktykowano spowiadanie się za pomocą listów, potem w XIX wieku, gdy wrócił temat po wynalezieniu telefonu, wreszcie u zarania XXI wieku i powszechnej dostępności internetu..

Papieska Rada Do Spraw Środków Społecznego Przekazu w 2002 roku wyraziła się jasno:

"Rzeczywistość wirtualna nie jest zamiennikiem Realnej Obecności Chrystusa w Eucharystii, sakramentalnej rzeczywistości innych sakramentów i współudziału w kulcie sprawowanym w żywej wspólnocie. W internecie nie ma sakramentów; a nawet doświadczenia religijne, możliwe w nim dzięki łasce Boga nie są wystarczające w oderwaniu od współdziałania z innymi wiernymi w świecie rzeczywistym. To kolejny aspekt Internetu, który wymaga studium i refleksji".

Hierarchowie Kościoła katolickiego upierają się przy fizycznym spotkaniu spowiednika i penitenta. Również dlatego, by chronić tajemnicę spowiedzi. Rozmowę przez telefon czy komunikator internetowy mógłby ktoś podsłuchać, nagrać, rozpowszechnić.

"Stan obecny jest taki, że papież nie pozwala na spowiedź z wykorzystaniem telefonu czy internetu. Jeśli zdarzają się takie wypadki, są one uznawane za nadużycia i surowo ganione" - pisze Kokoszka. Ale stwierdził to w 2017 roku, gdy pandemii COVID-19 mogła spodziewać się co najwyżej garstka wirusologów.

SARS-CoV-2 już zmienił Kościół, przeniósł nabożeństwa do świata wirtualnego. Zniesiono obowiązek chodzenia do kościoła na niedzielną mszę, wystarczy wysłuchać transmisji z mszy w telewizji czy internecie i grzechu nie ma. Od 24 marca online prowadzone są także "Rekolekcje w kwarantannie".

- Internet staje się w obecnej sytuacji ważnym narzędziem, który łączy ludzi na modlitwie. Dzięki temu możemy być razem, nie będąc razem fizycznie” – powiedział ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik Episkopatu.

Ale wobec spowiedzi na odległość, papież nie zmienia stanowiska. W nocie Penitencjarii Apostolskiej odnoście sakramentu pojednania w obecnej sytuacji pandemii, która ukazała się 20 marca i którą można przeczytać w całości na stronie Episkopatu Polski, nie ma słowa o telefonie czy internecie. Powtarza się sformułowanie "indywidualna spowiedź" i pojawia się zalecenie, by odbywała się ona "w przewietrzonym miejscu poza konfesjonałem, z zachowaniem odpowiedniego dystansu, przy użyciu masek ochronnych, zwracając absolutną uwagę na sakrament i niezbędną dyskrecję".

Ponadto, do biskupa diecezjalnego należy zawsze ustalenie, na terenie własnego okręgu kościelnego i w zależności od poziomu pandemii, przypadków poważnej konieczności, w których zgodne z prawem jest udzielenie rozgrzeszenia ogólnego: na przykład przy wejściu do oddziałów szpitalnych, gdzie hospitalizowani są zakażeni wierni zagrożeni śmiercią, stosując w miarę możliwości i przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności środki nagłaśniające, aby można było usłyszeć rozgrzeszenie.

Spowiedź bez tajemnic

"W pierwszych wiekach dobrym chrześcijaninem był ten, kto nie musiał przystępować do sakramentu pokuty i de facto do niego nie przystępował; dziś natomiast gorliwy wierny to taki, kto przynajmniej raz w miesiącu klęka przy kratkach konfesjonału. Z tego nie wynika, że pierwsi chrześcijanie nie czynili pokuty. Wręcz przeciwnie, byli ludźmi umartwień i wyrzeczeń, ale właśnie po to, aby nie popełnić grzechu, który wymagałby sakramentalnego rozgrzeszenia" - pisze jezuita Dariusz Kowalczyk na portalu opoka.org.pl.

I dalej: "Patrząc na tę zdumiewającą historię sakramentalnego jednania się człowieka z Bogiem, nasuwa się pytanie, czy jego obecna forma jest formą ostateczną i definitywną? Sądzę, że nic nie wskazuje na to, aby tak właśnie było".

Jezuita uważa, że niemożność wyspowiadania się przez elektroniczne środki komunikacji nie wynika z istoty sakramentu pokuty, ale z dyscypliny jego sprawowania, która Kościół może zmienić.

W definicjach spowiedzi, które przywołuje Kowlaczyk, nie ma mowy o osobistym spotkaniu spowiednika i penitenta.

W sakramencie pokuty, wierni wyznający uprawnionemu szafarzowi grzechy, wyrażający za nie żal i mający postanowienie poprawy, przez rozgrzeszenie udzielone przez tegoż szafarza, otrzymują od Boga odpuszczenie grzechów po chrzcie popełnionych i jednocześnie dostępują pojednania z Kościołem, któremu grzesząc zadali ranę.

Sakrament pokuty składa się z trzech aktów penitenta oraz z rozgrzeszenia kapłana. Aktami penitenta są: żal za grzechy, spowiedź lub ujawnienie grzechów przed kapłanem oraz postanowienie wypełnienia zadośćuczynienia i czynów pokutnych.

Jezuita zauważa, że " przez kratki konfesjonału zazwyczaj niewiele albo nic nie widać". Ksiądz nie wie, z kim ma do czynienia, myli się co do wieku, a nawet płci penitenta. Poznaje grzechy kogoś, kogo potem nie rozpozna na ulicy. Niektórzy wierni z wiejskich parafii celowo spowiadają się w obcych parafiach, by nie zostać rozpoznani. Konkluzja: spowiedź w konfesjonale jest anonimowa. Spowiednik i penitent tylko się słyszą. Jak przez telefon.

Jezuita dyskutuje też z zagrożeniem nienaruszalności tajemnicy spowiedzi, które miałoby nieść posrednictwo elektroniczne. "Temu, kto miałby nikczemny zamiar podsłuchiwania spowiedzi, łatwiej byłoby zamontować mikrofon w jakimś konfesjonale niż szukać spowiedzi na internetowych łączach" - przekonany jest Kowalczyk.

"Poza tym - przypomina duchowny - tajemnica spowiedzi dotyczy spowiednika, a nie penitenta. Jeśli penitent chce publicznie wyjawić swoje grzechy, to może to zrobić, pod warunkiem, że nie będzie tego robił w celu wywołania zgorszenia. A ewentualne ryzyko podsłuchania, czy też podejrzenia spowiedzi w internecie penitent bierze na siebie. Przecież, jeśli ktoś podsłucha spowiedź w konfesjonale, to nikt nie oskarża kapłana, że złamał tajemnicę spowiedzi, bo nie zabezpieczył konfesjonału".

Spowiedź w samochodzie

Ksiądz Rafał Jarosiewicz od 2014 roku wykorzystuje do spowiadania samochód, którym parkuje przy centrach handlowych, szkołach, klubach, barach, domach publicznych, wszędzie tam, gdzie są chętni do spowiedzi, na każdym parkingu i ulicy w swojej diecezji koszalińsko- kołobrzeskiej.

Konfesjonał jedzie do wiernych
Konfesjonał jedzie do wiernychNa ulice Koszalina wyjedzie pierwszy w Polsce mobilny konfesjonał.Fakty Online

Dzisiaj przykład z niego biorą inni kapłani, modyfikując metodę na czas zarazy. Jarosiewicz wozi tradycyjny konfesjonał w vanie, do którego zaprasza penitentów. Ksiądz Adam Pawłowski z parafii świętgo Marcelina w Rogalinie w Wielkopolsce nie spotyka się z penitentami w jednym pojeździe.

- Stoję na dużym parkingu pod kościołem. Siedzę w swoim samochodzie na miejscu pasażera w maseczce na twarzy, penitent podjeżdża swoim z mojej prawej strony i wyznaje grzechy bez wysiadania - opowiada Pawłowski.

W Bowie w stanie Maryland w USA duchowny Scott Holmer uprawia Drive-Through Confession podobnie, z tą drobną różnicą, że penitenci podjeżdżają samochodem, a on siedzi na krześle na ulicy. Spowiedź - z zewnątrz - przypomina usługę dla kierowców w sieci restaurację fast food. Zasada, wynikająca z zaleceń epidemiologów, jest zawsze taka sama: zachować odległość półtora metra. Ksiądz Pawłowski z Rogalina ustawia pachołki między samochodami, oddzielając także siebie i penitenta od kolejnych chętnych do spowiedzi, by nikt nie słyszał grzechów.

Spowiedź bez spowiednika

"Należy powiadomić wiernych o praktyce żalu doskonałego, o którym informuje Penitencjaria Apostolska w Nocie z dnia 19 marca 2020 roku. Zostaną udostępnione w formie elektronicznej specjalne ulotki do przekazania wiernym, z instrukcją, jak wzbudzić w sobie akt żalu doskonałego z intencją przystąpienia do spowiedzi sakramentalnej, gdy będzie to możliwe" - czytam podpunkt 4 punktu 9 zarządzenia biskupa płockiego w sprawie sprawowania czynności liturgicznych w czasie stanu epidemii (inne punkty dotyczą chrztu, bierzmowania, mszy i wszystkich obrzędów związanych z Wielkanocą).

Do podpunktu podlinkowana jest krótka, niespełna jednostronicowa instrukcja.

W sytuacji, gdy nie ma możliwości wyznania grzechów przed kapłanem, należy: 1) wzbudzić w sobie pragnienie przyjęcia sakramentu pokuty (z postanowieniem przystąpienia do niego przy najbliższej okazji); 2) zrobić rachunek sumienia i w odniesieniu do wykrytych grzechów postanowić nie popełniać ich w przyszłości (jak w ramach przygotowania do spowiedzi sakramentalnej); 3) wzbudzić w sobie żal za popełnione grzechy ze względu na miłość do Boga – tak uczciwie, jak tylko potrafimy; można wypowiedzieć formułę: „Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu” albo przeczytać np. Psalm 51(50); 4) przyjąć sobie jakiś czyn pokutny w ramach pokuty za grzechy; 5) przyjąć Komunię św. (sakramentalnie lub duchowo).

Samochodowy spowiednik z Rogalina, ksiądz Adam Pawłowski, po rozmowach z parafianami i pierwszych spowiedziach w czasie zarazy przewiduje, że grzechy teraz będą dotyczyć głównie kłótni i kłamstw.

- Grzech jest zawsze odbiciem naszego życia. Inne grzechy ma mechanik, inne kierowca ciężarówki i matka piątki dzieci - mówi Pawłowski. - Dzisiaj ludzie boją się chodzić do pracy z obawy przed zakażeniem, ze strachu o zdrowie najbliższych, starszych. Lęk nie jest grzechem, ale ludzie będą kłamać szefów, że nie pójdą do pracy, bo coś tam. Przebywają więcej w domu, niż zwykle, z rodziną i zaczynają na siebie warczeć.

Autorka/Autor:mag/i

Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: facebook

Pozostałe wiadomości

Radomska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec pięciu osób podejrzanych o dokonanie oszustw podatkowych i wystawienie poświadczających nieprawdę faktur VAT. Wśród nich jest Jan O., ojciec księdza Michała Olszewskiego.

Pięć osób oskarżonych o oszustwa podatkowe. Wśród nich ojciec księdza Olszewskiego

Pięć osób oskarżonych o oszustwa podatkowe. Wśród nich ojciec księdza Olszewskiego

Źródło:
tvn24.pl

Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze - powiedziała przewodnicząca komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka na konferencji. Komisja w piątek rano zebrała się na posiedzeniu i miała przesłuchać Zbigniewa Ziobrę. Choć został on zatrzymany przez policję, nie stawił się na przesłuchaniu. Komisja opowiedziała się za wnioskiem o 30-dniowy areszt dla Ziobry.

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nikt, kto jest podejrzewany o złamanie prawa, nie może liczyć na parasol ochronny - oświadczył minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Komentował kolejne zatrzymania i zarzuty w ramach śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. "Ciąg dalszy nastąpi" - zapowiedział.

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

Źródło:
PAP

Norweska straż przybrzeżna zatrzymała w piątek statek, którego załoga jest podejrzewana o udział w uszkodzeniu podmorskich kabli na Bałtyku między szwedzką wyspą Gotlandia a Łotwą. Jednostka pływająca pod banderą norweską została zatrzymana w porcie w Tromso. Wszyscy członkowie załogi są Rosjanami.

Zatrzymali statek, który miał uszkodzić kable na dnie Bałtyku. Cała załoga to Rosjanie

Zatrzymali statek, który miał uszkodzić kable na dnie Bałtyku. Cała załoga to Rosjanie

Źródło:
PAP, Reuters

PKO BP, Pekao, Santander, ING Bank Śląski, mBank - między innymi te instytucje finansowe zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. Klienci mogą mieć problemy w korzystaniu z aplikacji, zlecaniu przelewów czy płatnościach kartą.

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Patryk Jaki, były wiceminister sprawiedliwości za rządów Zjednoczonej Prawicy został pozwany przez Fundację Otwarty Dialog. Sprawa dotyczy naruszenia dóbr osobistych, bo Jaki zarzucał członkom fundacji działanie na rzecz rosyjskiego wywiadu. W trakcie procesu na jaw wyszła informacja, że adwokat Jakiego wykorzystał przeciwko Fundacji informacje pozyskane z zupełnie innego śledztwa. Czy mógł ich użyć - na to pytanie musi odpowiedzieć prokuratura, a potem być może sąd.

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, OKO.Press

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję i doprowadzony do budynku sejmowego. Funkcjonariusze wcześniej nie zastali go pod trzema adresami. Poseł PiS pojawił się za to w studiu partyjnej telewizji.

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Księżna Kate zatrzymała kolumnę, w której podróżowała przez Walię, by porozmawiać z trzyletnią dziewczynką czekającą na nią przy trasie. Matka małej fanki mówi o niespodziewanej sytuacji, a BBC podkreśla, że podobne spotkania z rodziną królewską należą do rzadkości.

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

Coraz więcej wiadomo o ofiarach katastrofy lotniczej w Waszyngtonie. Media piszą o znakomitych łyżwiarzach, ale też kolegach lecących z polowania, studentce wracającej z pogrzebu dziadka, czy pilotach Bombardiera. Na pokładzie prawdopodobnie znajdowała się także Polka z 12-letnią córką.

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Źródło:
CNN

Janusz Palikot trafił do szpitala. W piątek w mediach społecznościowych opublikował zdjęcie ze szpitalnego łóżka. "Czekam na diagnozę" - napisał.

Janusz Palikot trafił do szpitala. "Czekam na diagnozę"

Janusz Palikot trafił do szpitala. "Czekam na diagnozę"

Źródło:
tvn24.pl

Fala gorąca w Brazylii najbardziej zagraża najbiedniejszym mieszkańcom kraju. W środę i czwartek w Rio de Janeiro temperatura odczuwalna wzrosła do prawie 40 stopni Celsjusza - takie warunki są szczególnie niebezpieczne w miejscach, gdzie nie wszyscy mają dostęp do wody i elektryczności.

Cztery godziny takiego gorąca są zabójcze. Tysiące ludzi tkwią w nim bez wody i prądu

Cztery godziny takiego gorąca są zabójcze. Tysiące ludzi tkwią w nim bez wody i prądu

Źródło:
Reuters, ClimaTempo, Saude Rio

20-latek zaatakował w sklepie ekspedientkę gazem pieprzowym i uciekł z czterema piwami. Na ulicy zemdlał, a po odzyskaniu przytomności zaatakował ratowników medycznych, którzy nieśli mu pomoc. "Opluwał, kopał, wyzywał". Na koniec znieważył policjantów. Jest już w areszcie.

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Źródło:
tvn24.pl

Rafineria w Wołgogradzie, jedna z największych w Rosji, została zaatakowana w nocy z czwartku na piątek przez drony - poinformowały rosyjskie media. Należący do koncernu Łukoil zakład przetwarza rocznie blisko 15 milionów ton ropy. Trzy dni wcześniej agencja Reutera podała, że po atakach dronów wstrzymała pracę rafineria w Riazaniu, odpowiadająca za pięć procent całego przetwórstwa ropy naftowej w państwie. Według amerykańskiej agencji Bloomberg, niedawny nalot dronów prawdopodobnie sparaliżował pracę jednego z głównych rosyjskich portów naftowych, Ust-Ługę nad Morzem Bałtyckim.

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Źródło:
The Moscow Times, NV, tvn24.pl

Na przedmieściach Pekinu powstaje ogromny kompleks wojskowy, który zdaniem wywiadu USA ma służyć jako centrum dowodzenia na czas wojny i ma być dziesięć razy większy od Pentagonu - ujawnił dziennik "Financial Times".

Chińczycy budują wojskowe centrum dowodzenia. Ma być dziesięć razy większe od Pentagonu

Chińczycy budują wojskowe centrum dowodzenia. Ma być dziesięć razy większe od Pentagonu

Źródło:
PAP

Wrocławska policja zatrzymała adwokata, który miał oszukiwać swoich klientów. Mężczyzna m.in. powołując się na swoje wpływy w prokuraturze, obiecywał pomoc w uchyleniu środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania w zamian za korzyści majątkowe. 56-latek miał doprowadzić swoich klientów do strat na łączną kwotę 1,2 miliona złotych.

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

59-latek kupił od 20-latka telefon za pięć tysięcy złotych i 50 euro. "Dla bezpieczeństwa transakcji" umówił się ze sprzedającym w galerii handlowej w Gdańsku. Podczas spotkania mężczyźni zrobili sobie pamiątkowe selfie. Jak się później okazało, zdjęcie pomogło w odnalezieniu oszusta.

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Źródło:
TVN24

Policjanci gromadzą materiał dowodowy w związku z czwartkowym incydentem na Białołęce, gdzie padły strzały w kierunku nieoznakowanego radiowozu. Wkrótce przekażą go do prokuratury, która podejmie decyzję o dalszym losie trzech zatrzymanych mężczyzn. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że wszyscy mieli wcześniej konflikt z prawem. W chwili zatrzymania byli pod wpływem alkoholu.

Strzelali w stronę policjantów, próbowali odjechać. Trzej zatrzymani "mieli wcześniej konflikt z prawem"

Strzelali w stronę policjantów, próbowali odjechać. Trzej zatrzymani "mieli wcześniej konflikt z prawem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Związkowcy z Rafako, prezydent Raciborza i starosta raciborski podpisali się pod listem otwartym do premiera Donalda Tuska o przyspieszenie procedur mających zmierzać do uratowania będącego w upadłości zakładu. Rozpoczęły się w nim zwolnienia grupowe wszystkich pracowników, które potrwają do końca lutego 2025 roku.

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump potwierdził zapowiedzi, że 1 lutego nałoży 25-procentowe cła na Meksyk i Kanadę. Dodał jednak, że nie jest pewien, czy będzie to dotyczyć importu ropy naftowej.

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

Źródło:
PAP

W piątek mija termin na złożenie wniosku o tańszą energię dla samorządów i podmiotów użyteczności publicznej - przypomina resort klimatu i środowiska. Dodaje, że chodzi o skorzystanie z ceny maksymalnej na prąd.

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Źródło:
tvn24.pl

56-letni mężczyzna był poszukiwany listami gończymi oraz Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z oszustwami. Wreszcie, po 18 latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na krakowskim Zwierzyńcu.

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Źródło:
tvn24.pl
Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl
Premium

38-latek, który miał uderzyć w twarz poznańskiego motorniczego, został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury, gdzie ma usłyszeć zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego w warunkach recydywy. Jego partnerkę policja przesłuchała w charakterze świadka.

Szarpał kobietę i uderzył motorniczego w twarz. Zatrzymano 38-latka i jego partnerkę

Szarpał kobietę i uderzył motorniczego w twarz. Zatrzymano 38-latka i jego partnerkę

Źródło:
tvn24.pl, KMP Poznań

Timothy Malcolm Rowland został uniewinniony od zarzutu gwałtu, chociaż "nie ma wątpliwości, że doszło do stosunku płciowego bez zgody drugiej osoby". Ława przysięgłych uwzględniła jednak fakt, że u Australijczyka zdiagnozowano seksomnię. To zaburzenie polegające na nieświadomej aktywności seksualnej w trakcie snu.

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

Źródło:
"The Sydney Morning Herald"

56-letni mężczyzna był poszukiwany listami gończymi oraz Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z oszustwami. Wreszcie, po 18 latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na krakowskim Zwierzyńcu.

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Źródło:
tvn24.pl

Oznaczona na początku roku asteroida 2018 CN41 okazała się pozostałościami po tesli roadster wystrzelonej w kosmos przez Elona Muska. Pod względem obserwacyjnym obiekt do złudzenia przypominał malutkie ciało niebieskie. Naukowcy zauważają, że wraz ze wzrostem ilości kosmicznych śmieci takie sytuacje mogą zdarzać się coraz częściej.

Nowa asteroida okazała się teslą Elona Muska

Nowa asteroida okazała się teslą Elona Muska

Źródło:
Smithsonian Magazine, astronomy.com

36-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem na trzy konta bankowe. "Okazja" nadarzyła się, gdy wiózł pasażera taksówką, który zostawił w aucie telefon. Kierowca za pomocą kodów wypłacił znaczną sumę pieniędzy. Straty to 25 tysięcy złotych.

Zapamiętał kody i wykorzystał do kradzieży. Z konta pasażera zniknęło 25 tysięcy złotych

Zapamiętał kody i wykorzystał do kradzieży. Z konta pasażera zniknęło 25 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od kilku dni sytuacja na północnym zachodzie Francji jest trudna, mieszkańcy departamentu Ille-et-Vilaine zmagają się z powodzią. Ewakuowano już około 1100 osób. Burza Ivo, która uderzyła w ten region, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację w tej części kraju. Francuska służba pogodowa Meteo France wydała ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia.

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Źródło:
Francebleu, Reuters

Władze Ugandy potwierdziły nowe ognisko gorączki krwotocznej powodowanej przez wirusa ebola, informując o śmierci 32-letniego pielęgniarza. W wyniku poprzedniej epidemii eboli w kraju tym zmarło 55 osób.

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Powiązane z rządem chińskie konta w mediach społecznościowych wsparły premierę chatbota firmy DeepSeek - podał Reuters, powołując się na firmę analityczną Graphika. Wśród wspomnianych kont miały być profile należące do dyplomatów, mediów i instytucji państwowych.

Reuters: premierę chińskiej AI DeepSeek wsparły konta społecznościowe powiązane z Pekinem

Reuters: premierę chińskiej AI DeepSeek wsparły konta społecznościowe powiązane z Pekinem

Źródło:
PAP

Ważący ponad 200 kilogramów niedźwiedź został znaleziony pod domem w Kalifornii. W przeciwieństwie do wielu swoich kuzynów, zwierzak nie schronił się tam przed zimnem, a przed ogniem. Zwierzak od lat bytował w okolicach zniszczonych przez pożar Eaton - doczekał się nawet statusu lokalnego celebryty.

Wrócił do domu po pożarze, zastał w nim wielkiego niedźwiedzia

Wrócił do domu po pożarze, zastał w nim wielkiego niedźwiedzia

Źródło:
CNN, CBS News

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- To na pewno wywoła głęboką dyskusję i może zmienić procedury i zwyczaje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 kapitan Oskar Maliszewski, komentując katastrofę lotniczą w Waszyngtonie. Były dyrektor LPR profesor Robert Gałązkowski ocenił, że choć służby zawsze najpierw ruszają do akcji ratowniczej, to okoliczności wypadku "nie dawały zbyt wielkich szans na przeżycie pasażerów".

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

Źródło:
TVN24

Ocalały z Holokaustu Albrecht Weinberg zapowiedział, że zwróci swój Order Zasługi RFN po tym, gdy w Bundestagu, dzięki poparciu AfD, uchwalono wniosek chadecji o zaostrzenie polityki migracyjnej. - Jestem zszokowany - powiedział. Ocalała z Holokaustu Eva Umlauf apeluje do lidera CDU, żeby nie głosował z AfD.

Ocalały z Holokaustu protestuje przeciwko głosowaniu w Bundestagu. Zwraca order

Ocalały z Holokaustu protestuje przeciwko głosowaniu w Bundestagu. Zwraca order

Źródło:
PAP

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy wezwało na rozmowę ambasadora Słowacji i oświadczyło, że Kijów nie akceptuje wypowiedzi władz w Bratysławie o ingerencji Ukrainy w słowackie sprawy wewnętrzne. Tuż po tym media podały, że Słowacja wydali obywatela Ukrainy pod zarzutem zagrożenia dla jej bezpieczeństwa.

Ambasador Słowacji wezwany przez MSZ Ukrainy. "Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla"

Ambasador Słowacji wezwany przez MSZ Ukrainy. "Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla"

Źródło:
PAP

Władze Pragi Północ zdecydowały, że w 2025 roku nie będzie naboru do zerówek w dzielnicowych szkołach. Burmistrz Gabriela Szustek tłumaczyła podczas czwartkowej nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy, że powodem jest niż demograficzny. Uspokajała jednocześnie, że sześciolatki będą miały zapewnione miejsca w przedszkolnych zerówkach.

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Źródło:
PAP

W Chorwacji rozpoczął się w czwartek tygodniowy bojkot wybranych sieci supermarketów oraz trzech grup produktów. Premier Andrej Plenković ogłosił tego dnia zaktualizowaną listę produktów, objętych wymogiem ograniczenia cen.

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Źródło:
PAP