Tak jest
Filip Pazderski, prof. Antoni Dudek
Mechanizm pokazany w reportażu to jest taki klasyczny mechanizm, który się w politologii, w socjologii określa mechanizmem klientelistycznym, czyli ja coś robię dla ciebie, czyt. umieszczam cię w spółce skarbu państwa, a ty zasadniczo powinieneś mi się odwdzięczyć - powiedział w drugiej części "Tak jest" w TVN24 prof. Antoni Dudek, politolog, UKSW. - Nie wiem, jak bardzo jest to sformalizowane, ale też powiedzmy jasno - nie PiS to wymyślił. Można tylko powiedzieć, że ponieważ w czasach rządów PiS-u spółki skarbu państwa spuchły, urosły, zostały przedstawione jako najwyższa forma gospodarowania, to też ten mechanizm kwitnie, bo tych spółek jest dużo - mówił. Dodał, że "skala tego zjawiska jest na pewno większa niż wcześniej". W środę w "Czarno na białym" został wyemitowany reportaż Dariusza Kubika z TVN24 i Grzegorza Łakomskiego z tvn24.pl "Do spółki z premierem. Darowizna na Mateusza Morawieckiego". Dziennikarze pokazali w nim potwierdzenia przelewów na kampanię wyborczą Morawieckiego w 2019 roku, których dokonywały osoby z tak zwanej "listy Morawieckiego", czyli osoby związane z premierem, które zostały obsadzone w spółkach skarbu państwa. Filip Pazderski, kierownik Programu Demokracji i Społeczeństwa Obywatelskiego, Instytut Spraw Publicznych, ocenił "ten proceder stosowany przez obecną partię rządzącą jako próbę obchodzenia prawa, które ma jednak wprowadzać równość podmiotów, które biorą udział w procesie wyborczym". - Przez to, że z takim procederem mamy do czynienia to powoduje, że partia rządząca ma jeszcze więcej możliwości poza tymi, które już wiemy, że ma - powiedział.