Tak jest
Andrzej Stankiewicz, Tomasz Terlikowski
Najpierw była populistyczna obniżka, w tej chwili jest wyrównanie. Tylko, że to wyrównanie dokonuje się w konkretnej sytuacji politycznej. Jest to próba budowania sobie poparcia wśród niezdecydowanych polityków innych partii - powiedział w trzeciej części programu "Tak jest" publicysta Tomasz Terlikowski. Prezydent Andrzej Duda podpisał rozporządzenie wprowadzające podwyżki dla wiceministrów. Na nowych przepisach skorzystają również posłowie i senatorowie, których pensje są uzależnione od wysokości zarobków wiceministrów. W Sejmie jest już projekt dotyczący podwyżek między innymi dla prezydenta, byłych prezydentów i samorządowców. - To nie jest ten moment. To nie jest tak, że wszyscy politycy powinni hurtowo dostać podwyżki i to od 40 do 75 procent. Jest to zrobione bez ustawy, tylnymi drzwiami - ocenił Andrzej Stankiewicz z Onet.pl. Goście Krzysztofa Skórzyńskiego rozmawiali też o ataku na punkty szczepień oraz ustawie lex TVN. - Może się znaleźć większość dla tej ustawy. Jarosław Kaczyński ma duże możliwości przekonywania. Jeżeli ktoś za powrót do PiS-u dostał posadę za 40 tysięcy to znaczy, że stawka jest naprawdę wysoka. Kaczyński jest w stanie dużo dać za głosy - stwierdził Stankiewicz.