Tak jest
Aleksandra Pawlicka, Justyna Dobrosz-Oracz
Oni bronią swojej tuby propagandowej - stwierdziła w trzeciej części "Tak jest" Aleksandra Pawlicka ("Newsweek"). Jej zdaniem PiS przejął wcześniej telewizję publiczną i traktował ją "jak własne medium". - Z telewizji publicznej stworzyli maszynkę do infekowania umysłu ludzi fałszem - podkreśliła dziennikarka. Zdaniem Justyny Dobrosz-Oracz ("Gazeta Wyborcza") "TVP śmiała się Polakom w twarz", gdy po wyborach "zaostrzono propagandę". - Jechano ostro po bandzie - skomentowała gościni programu. Mówiła, że "urąga jakimkolwiek słowom" to, co PiS zrobił z mediami publicznymi. Przypomniano, że oprócz "szczucia na opozycję", miało miejsce łamania ustawy o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, a w czasie całej kampanii wyborczej telewizja publiczna nie pokazała na żywo żadnego wystąpienia m.in. Donalda Tuska.