dr Jarosław Kuisz, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

W reportażu "Franciszkańska 3" Marcin Gutowski przedstawił dowody na to, że Jan Paweł II wiedział o pedofilii w Kościele i to zanim został papieżem. - Kościół powinien zrobić to, czego nie zrobił siedemnaście lat temu, kiedy pojawiły się po raz pierwszy akta dawnej Służby Bezpieczeństwa - powiedział w pierwszej części "Tak jest" ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, historyk. – Wtedy żyło jeszcze dużo świadków – kontynuował. Ksiądz Isakowicz-Zaleski próbował ujawnić pewne zdarzenia, pisząc książkę, jednak jego działania zostały zablokowane przez kardynała Dziwisza. – We Francji powstała komisja, która została powołana przez duchowieństwo francuskie. Nad raportem poświęconym nadużyciom seksualnym pracowało mnóstwo naukowców – zauważył dr Jarosław Kuisz, redaktor naczelny "Kultury Liberalnej". – Episkopat dokonał grzechu zaniechania, wyraźnie blokując przez siedemnaście lat archiwa. Na dodatek, metropolita krakowski abp. Marek Jędraszewski zablokował też archiwa kościelne – podkreślił duchowny. Ksiądz Isakowicz-Zalewski zaznaczył, że redaktor Gutowski nie działa przeciw Janowi Pawłowi II. Nie działają przeciw niemu również pozostali dziennikarze, którzy badają działania papieża. – Oni chcą pokazać, że wielkie postaci miały swoje rysy. I tych rys nie powinniśmy się wstydzić. To nie jest jakiś bożek, który jest nieśmiertelny. Każdy człowiek na pewnych etapach błądzi – oświadczył.

Tu znajdziesz pomoc:

Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111

Zranieni w Kościele - telefon wsparcia dla pełnoletnich osób, które doświadczyły przemocy seksualnej w Kościele, czynny we wtorki w godz. 19:00-22:00. Telefon: 800 280 900

Państwowa Komisja ds. Pedofilii: zgloszenie@pkdp.gov.pl, tel. 22 699 60 52