Tak jest

Joanna Solska, prof. Ryszard Bugaj

Partie opozycyjne nie zdecydowały jeszcze, w jakim kształcie pójdą do jesiennych wyborów parlamentarnych. Na stole jest opcja wspólnej listy, którą proponuje Platforma Obywatelska. - Zwątpiłam w jedną listę, ponieważ każdy gra o swoje. Wszyscy mają usta pełne Polski, natomiast każdy myśli o przyszłości swojej partii – oceniła w "Tak jest" Joanna Solska, publicystka "Polityki". – Poza tym oni (opozycja – przyp. red.) może myślą, że Platforma ma szanse wygrać i wziąć rząd, który będzie miał potwornie trudno i który się spali, a oni przeczekają w Sejmie do lepszych czasów – dodała. – Jedna lista zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu opozycji – to nie ulega wątpliwości. Z tym, że jedna lista to jest też porażka pluralizmu, demokracji. Okazuje się, że wszystko można zredukować do hasła "odsunąć PiS" – powiedział prof. Ryszard Bugaj, ekonomista i był doradca Lecha Kaczyńskiego. Według prof. Bugaja "opozycja nie ma konkretnego projektu, z którym idzie do wyborów".