Tak jest
Wojciech Warski, Magdalena Biejat
Donald Tusk zapowiedział, że po przejęciu władzy Platforma Obywatelska chce przetestować czterodniowy tydzień pracy. Czy to jest realne w aktualnej sytuacji gospodarczej? - Naszym zdaniem można i trzeba. Partia Razem już w czerwcu przedstawiła propozycję skrócenia czasu pracy o jedną godzinę dziennie - mówiła Magdalena Biejat. Posłanka powołała się na przeprowadzony w Islandii w latach 2015-2019 pilotaż, który objął 2500 pracowników. Zaznaczyła, że po czterech latach "pracownicy byli bardziej produktywni, bo wszystkie badania pokazują, że im dłużej pracujemy, tym bardziej spada nam produktywność". Zdaniem Wojciecha Warskiego, przedsiębiorcy, szefa zespołu doradców gospodarczych Koalicji Polskiej, pomysł czterodniowego tygodnia pracy jest bardzo futurystyczny i "możemy o nim myśleć w perspektywie kilkunastu lat". - Realia zmuszą do tego, żeby tego typu szalone pomysły porzucić. Nie ma takich cudów w ekonomii, żeby przy tych samych zarobkach pracować tylko 80 procent czasu - stwierdził. Przedsiębiorca podkreślił, że "nawet jeżeli przyjmiemy założenie, że będzie trochę większa wydajność, to nie nadrobi się straconego dnia pracy".