prof. Tomasz Nałęcz, prof. Klaus Bachmann

Prawo i Sprawiedliwość stosuje niezwykle silną antyniemiecką retorykę? Skąd ta narracja i czy podoba się ona Polakom? - pytał swoich gości Andrzej Morozowski w pierwszej części programu "Tak jest" w TVN24. - Nie mam wrażenia, żeby to mobilizował wyborców - ocenił historyk i politolog profesor Klaus Bachmann. Dodał również, że obecnie w PiS, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, panuje przekonanie, że "to, co się dzieje w Europie to jest wszystko intryga Niemiec". - Jeżeli z Komisji Europejskiej płyną jakieś sygnały, że Polska nie dostanie pieniędzy z Unii, to PiS będzie próbowało wywierać nacisk na niemiecki rząd - mówił profesor Bachmann. Zdaniem historyka profesora Tomasza Nałęcza "jest to robione tylko na użytek wewnętrzny". - Chodzi o to, że PiS chce mieć wroga - wskazał profesor Nałęcz.