Rozmowy na szczycie

Czy Rosja wznowi ofensywę? "Może łapać drugi oddech przy pomocy Iranu"

Administracja Joe Bidena finalizuje plany wysłania systemu Patriot na Ukrainę. - Dochodzę do wniosku, że to może być sygnał rosnącego przekonania w Waszyngtonie, jak trudna robi się sytuacja Ukrainy - mówił w "Rozmowach na szczycie" Jacek Stawiski. Przypomniał, że przewaga rosyjska nadal jest bardzo duża i Rosja niszcząc infrastrukturę energetyczną w całej Ukrainie, wykorzystuje zimę. Zaznaczył, że "potrzebne jest absolutne przeformatowanie pomocy dla Ukrainy z założeniem nie włączania się bezpośrednio do wojny". Jacek Stawiski zwrócił uwagę, że "coraz głośniej się mówi o przygotowaniu nowej ofensywy Rosji i gromadzeniu wojsk". - Patrioty mogą być czysto sprzętowym wzmocnieniem Ukrainy, ale to może być też sygnał, tak że dla Rosji, że celem USA jest obrona państwa ukraińskiego - powiedział. Marcin Wrona podkreślił, że to ma być jedna bateria Patriot. Odniósł się do wypowiedzi ekspertów, według których, żeby Ukraina miała mieć pożytek z Patriotów, to musiałaby mieć od pięciu do dziesięciu baterii. Zwrócił jednak uwagę, że "Amerykanie nie mają worka bez dna" i coraz częściej słychać, że "muszą mocno i zdecydowanie patrzeć na swoje magazyny". - Gdy chodzi o zapasy rakiet, przeczytałem taką opinię, że Amerykanie mają ich ograniczone zapasy - dodał. Marcin Wrona wspomniał, że słychać głosy, które sugerują, że "Rosja będzie chciała przeprowadzić jakieś uderzenie i że będzie chciała uderzyć znowu na Kijów". - Co gorsze, słyszymy, że Rosja może łapać drugi oddech przy pomocy Iranu - podkreślił Wrona.

16.12.2022
Długość: 32 min
Data premiery: 2022