Joanna Scheuring-Wielgus

Pani Pawłowska jeszcze w niedzielę miała poglądy lewicowe, a w poniedziałek okazała się prawicowa. Nikt się tego nie spodziewał. Dla nas to był szok - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" Joanna Scheuring-Wielgus, komentując przejście wiceszefowej klubu Lewicy Moniki Pawłowskiej do Porozumienia, partii wicepremiera Jarosława Gowina. - Oszukała 12 tysięcy wyborców, ale idziemy do przodu, nie oglądamy się na osoby, które nie potrafią wyartykułować nawet same przed sobą swoich wartości - stwierdziła. Jej zdaniem, w takiej sytuacji osoba honorowa, złożyłaby mandat. Posłanka Nowej Lewicy odniosła się też do zamiaru pozbawienia przez prokuraturę immunitetu marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. - Ta sytuacja z nagłym wystrzeleniem prokuratury w stronę marszałka Grodzkiego nie jest jakimś zaskoczeniem. Pan Zbigniew Ziobro lubi być aktywny w kwestiach, które jego nie dotykają, ale tam, gdzie może kogoś kąsać. Dla mnie ta akcja prokuratury jest czysto polityczna, żeby przykryć Daniela Obajtka, jego problemy - oceniła Scheuring-Wielgus.