Opinie i wydarzenia
Narada sztabu kryzysowego w Głogowie. "Jest ryzyko przelania"
Poważne zagrożenie może się pojawić w okolicach Głogowa, nie w samym mieście - powiedział premier Donald Tusk, otwierając posiedzenie sztabu. Jak dodał, głogowskie osiedle Krzepów jest tak położone, że z reguły jest podtapiane przy wysokiej wodzie. - W tej chwili woda sięga tam kolan, ale nie dotyczy to całego miasta - stwierdził szef rządu. - Powierzchnia powiatu to 443 km kwadratowe, z czego 208 km kwadratowych to jest strefa potencjalnego zalania w przypadku przelania się Odry przez wały. W tej chwili sytuacja na Odrze wygląda tak: jest 654 cm, prognozowany poziom wody to jest 7 metrów. Nasze wały w tej chwili mają wysokość około siedmiu metrów i 15-20 cm. Tak że istnieje ryzyko potencjalnego przelania się wody przez wały - poinformował starosta powiatu głogowskiego Michał Wnuk. Dodał, że fala kulminacyjna spodziewana się w nocy z niedzieli na poniedziałek, ogłoszona została "samowolna ewakuacja". Komendant Powiatowy KP PSP w Głogowie st. bryg. Paweł Dziadosz mówił, że w terenie działa 150 strażaków. Uspokajał, że nie odnotowano przerwania wałów, ale skala podsiąków jest bardzo duża, zalane są pola, wybijają studzienki kanalizacyjne.