Hołownia: prezydent zadał cios polskiej demokracji

Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że podpisze ustawę o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich, tak zwane lex Tusk, a następnie skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego. Przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołowni podczas konferencji prasowej mówił, że "to nie był dobry poranek dla Rzeczpospolitej, to nie był dobry poranek dla demokracji w Polsce". - Prezydent osłabił nasz kraj wewnętrznie i zewnętrznie. W sytuacji, gdy mamy wojnę w Ukrainie, prezydent podkręcił do oporu polską wojnę domową - wskazał. W jego ocenie "prezydent postanowił podkręcić do oporu polaryzację, która bezwzględnie niszczy kraj". - Dolał oliwy do ognia. Sprawił, że znowu Polacy będą stawać przeciwko Polakom – w tak gorącym czasie. Właśnie na to czekają dziś nasi wrogowie, którzy chcą, by Polska była słaba. (...) Prezydent, mówiąc dziś, że chce, by sprawy dotyczące naszego bezpieczeństwa wyszły na jaw, zrobił wszystko, by tak się nie stało. Dostaniemy stek kłamstw. Nie ma wątpliwości, że ta komisja, w której udziału nie weźmie żaden poseł opozycji, będzie przedwyborczym cyrkiem PiS - dodał. Ponadto Hołownia zwrócił się do prezydenta. - Panie prezydencie, jeśli rzeczywiście chciał Pan prawdy, budowania na prawdzie naszego bezpieczeństwa, to miał Pan wiele czasu i wiele możliwości, żeby o to zadbać, ale żeby na pół roku przed wyborami, na życzenie swojego środowiska politycznego dawać niebezpieczne narzędzie do ręki Kaczyńskiemu i jego pomagierom, to jest więcej niż rozczarowanie - powiedział.