O Rumunii nieczęsto słychać w świecie, ale trzeba przyznać, że gdy już słychać, to głośno. Tak było i tym razem, gdy unieważniono wybory, w których górą był proputinowski kandydat znikąd, a w tych powtórzonych o krok od zwycięstwa był kandydat postrzegany jako zagrażający europejskiej ścieżce Rumunii. Ale czy George Simion rzeczywiście jest taki, jak głosi otaczająca go fama? Kim jest ten, który go ostatecznie pokonał - Nicusor Dan? Co to wszystko mówi nam o miejscu, w którym znajduje się Rumunia? O tym wszystkim i nie tylko Maciej Tomaszewski rozmawia z Kamilem Całusem z Ośrodka Studiów Wschodnich.