Tusk do nauczycieli: dzisiaj zawód nauczyciela jest zawodem współczucia

Lider Platformy Obywatelskiej odwiedził Siemianowice Śląskie, gdzie spotkał się z nauczycielami. - Status nauczyciela trzeba wynieść kilka pięter wyżej - powiedział Tusk. Stwierdził, że "zawód nauczyciela jest zawodem współczucia". - Ludzie wam współczują, że pracujecie za takie pieniądze i w takich warunkach, a powinni patrzeć z takim poczuciem, że nauczyciel brzmi dumnie, że to jest ktoś - mówił Tusk. Przyznał również, że należy zmienić podstawę programową. - Począwszy od odpolitycznienia i odideologizowania podstaw nauczania. To, co w ostatnich miesiącach pod ministrem Czarnkiem dzieje się z polską szkołą, naprawdę woła o pomstę do nieba - ocenił szef Platformy Obywatelskiej. Mówił też o podwyżkach dla nauczycieli. - Od wielu miesięcy mówiłem o potrzebie podniesienia wynagrodzeń dla nauczycielek, nauczycieli i szerzej całego środowiska o 20 procent - powiedział. Odniósł się także do afery w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, z którego miliony dotacji miały popłynąć do firm powiązanych towarzysko z Partią Republikańską. - Po siedmiu latach musimy wrócić do fundamentalnych zasad. Finansowanie nauki to nie jest korupcja partyjna - mówił Tusk. Podczas spotkania przypomniał również, że "Polska musi być zakorzeniona w wartościach europejskich". - Za chwilę Polską mogą rządzić ludzie, którzy nie ukrywają, że chcą wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. W PiS nikt tego otwarcie nie powie. Jest wiele zaklęć, które mają ukryć, że rządząca większość jest antyeuropejska. Mamy też Konfederację, która może utworzyć rząd z PiS - powiedział lider Platformy Obywatelskiej. Przedstawił także "piątkę Konfederacji". - Polska bez Żydów, Polska bez gejów, Polska bez aborcji, Polska bez podatków, Polska bez Unii Europejskiej. To jest ich oficjalna manifestacja, ich oficjalne poglądy - mówił Tusk.