Kropka nad i 

prof. Andrzej Zybertowicz

Powinno się skończyć szerokie wykorzystywanie kont prywatnych do komunikacji dotyczącej spraw państwowych - przyznał w "Kropce nad i" w TVN24 profesor Andrzej Zybertowicz. Doradca prezydenta do spraw bezpieczeństwa państwa stwierdził również, że tak naprawdę "niełatwo jest zrezygnować z korzystania z prywatnego maila". - Jeśli na moje prywatne konto zwraca się jakaś ambasada z propozycją spotkania, to ja czasami, żeby skonsultować z kimś z kancelarii prezydenta, z wygody przesyłam tego maila na konto kancelaryjne - tłumaczył prof. Zybertowicz. Stwierdził, że "bezpieczeństwo państwa jest zagrożone każdego dnia, między innymi przez to, że komentatorzy, politycy, dziennikarze powtarzają pewne treści, nie mając możliwości sprawdzenia, czy są one dezinformacjami czy nie". - Jakie powinny być wyciągnięte konsekwencje wobec premiera czy zwłaszcza ministra Dworczyka? Mój punkt widzenia jest taki: postąpili niedobrze, na pewno wyciągnęli wnioski, a ich doświadczenie i umiejętności radzenia sobie z pandemią jest zbyt cenne, żebyśmy mogli sobie pozwolić na wymianę ich na innych polityków - stwierdził profesor Zybertowicz.

 

ABW i SKW podały w oświadczeniu, że na "liście celów ataku znalazło się co najmniej 4350 adresów e-mail, należących do polskich obywateli lub funkcjonujących w polskich serwisach poczty elektronicznej". Czytamy również, że z ponad 100 zaatakowanych kont "korzystają osoby pełniące funkcje publiczne - członkowie byłego i obecnego rządu, posłowie, senatorowie, samorządowcy", a "atak dotknął osoby pochodzące z różnych opcji politycznych, a także pracowników mediów i organizacji pozarządowych". Na liście znalazł się również adres, z którego korzystał minister Michał Dworczyk.