Fakty po Faktach

Krzysztof Simon, Bohdan Szklarski, Anna Pacześniak

W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 15 515 przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 i 250 osobach, które zmarły. Minister Adam Niedzielski zapowiedział "powrót do pewnego reżimu przestrzegania obostrzeń związanych z maseczkami". O rozwoju epidemii w Polsce mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Krzysztof Simon, członek Rady Medycznej do spraw COVID-19 przy premierze. - Narażamy się na śmieszność. My mówimy od miesiąca, półtora "wprowadzać restrykcje", a przede wszystkim egzekwować to wszystko. Przecież wiadomo, że należy nosić maski - podkreślił lekarz. - Dziwię się, dlaczego tych restrykcji nie wprowadzono wcześniej na wzór poprzednich, specjalnie w tych województwach, gdzie jest katastrofa - mówił. - Nie tylko polityka przegrywa ze zdrowym rozsądkiem, ale też społeczeństwo - stwierdził Simon. - Damy sobie radę z tą epidemią, ale przy ogromnych stratach ludzkich i pośrednich, i bezpośrednich - podsumował.

 


W drugiej części programu goście Anity Werner komentowali obrady amerykańskiej Komisji Helsińskiej, która wyraziła się krytycznie o demokracji w Polsce i na Węgrzech. - Bezpośrednio konsekwencji poważnych ta debata nie będzie miała - stwierdził profesor Uniwersytetu Warszawskiego, politolog Bohdan Szklarski. - Jestem przekonany, że naciski amerykańskie na niższym poziomie się dzieją i cały czas się komunikaty amerykańskie powtarzają, które przypominają nam o tym aksjologicznym wymiarze sojuszu, że bezpieczeństwa i demokracji nie da się rozdzielić, a nasza władza zdaje się myśleć, że te dwie sprawy można traktować rozdzielnie - dodał. Profesor Uniwersytetu Wrocławskiego Anna Pacześniak, politolog i europeistka, odniosła się do wypowiedzi posła Janusza Kowalskiego, który sugerował, że "referendum w sprawie wyjścia Polski z Unii Europejskiej można by przeprowadzić w 2027 roku". - Wiele badań pokazuje, że nasz euroentuzjazm obywatelski jest dosyć płytki. To, czym próbuje grać Solidarna Polska, to pokazywanie, że obecność w Unii Europejskiej będzie nam się finansowo coraz mniej opłacała - powiedziała.